Czy wymianę przełącznika zespolonego jest bezpiecznie robić samemu (przy odpiętych oczywiście klemach)? Bo mam problem z "tripem" i chyba wymienie pająka. No chyba że podpowiecie gdzie sensownie zamontować ten guziczek od tripa
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Wracając do pająka, to czy wymiana polega na tym, że starego wyciągam do góry (po odkręceniu kierownicy), a nowego wkładam na miejsce?
Czy muszę te części jeszcze jakoś rozkręcać?