PandaClubPolska

Numer postu:#1 przez **Vanilla** » Pn 20:00, 31 sty 2011

Cześć!

Czy wymianę przełącznika zespolonego jest bezpiecznie robić samemu (przy odpiętych oczywiście klemach)? Bo mam problem z "tripem" i chyba wymienie pająka. No chyba że podpowiecie gdzie sensownie zamontować ten guziczek od tripa

Wracając do pająka, to czy wymiana polega na tym, że starego wyciągam do góry (po odkręceniu kierownicy), a nowego wkładam na miejsce?
Czy muszę te części jeszcze jakoś rozkręcać?

Numer postu:#2 przez **zecer1971** » Pn 22:43, 31 sty 2011

http://www.pandaclubpolska.pl/forumpcp/ ... c&start=75 tu masz fotki jak to zrobił Wiesław odnośnie tripa w innym miejscu. Też tak zrobiłem i jest ok.

Numer postu:#3 przez **Vanilla** » Pn 23:35, 31 sty 2011

To jeszcze takie pytanie jak się dostać do tego przełącznika (z włącznikiem awaryjnych), w sensie jak go wyjąć ??

Numer postu:#4 przez **zecer1971** » Wt 0:03, 01 lut 2011

Vanilla napisał(a):To jeszcze takie pytanie jak się dostać do tego przełącznika (z włącznikiem awaryjnych), w sensie jak go wyjąć ??

Trzeba go podważyć z lewej i prawej strony, wyciągasz i odpinasz wtyczkę.

Numer postu:#5 przez **Vito** » Wt 0:11, 01 lut 2011

1 odłączasz aku
2 czekasz 15 minut
3 ściagasz poduszke
4 odkręcasz kierownice klucz 24 jak mnie pamiec nie myli
5 ściagasz plastikowe osłony kolumny
6 odkrecasz zespolony. Trzyma się na opasce skręconej śrubą na imbus 5 lub 6

Numer postu:#6 przez **Huczas** » Wt 0:33, 01 lut 2011

podważenie to delikatna sprawa, musisz uważać na plastiki(są bardzo miękkie) ewentualnie zrobić sobie haczyki i wyciągnąć z obu stron albo podważając podłożyć na krawędzi oparcia śrubokręta czy innego narzędzia podważającego coś miękkiego.

Numer postu:#7 przez **Vanilla** » Wt 9:51, 01 lut 2011

Dzięki chłopaki !

Numer postu:#8 przez **Vanilla** » Cz 21:02, 10 lut 2011

Słuchajcie!
Dostałem ten przełącznik wreszcie i tam jest od dołu wiele pinów do podłączeń zapewne jakiś kostek... Dam radę to sam podłączyć?
Czy to jest jakoś przesadnie delikatne??
Aha i z góry (tam gdzie są kable od poduszki) jest jakiś duży czerwony plastikowy element - nie wiem wygląda jak jakieś zabezpieczenie...
Chyba to trzeba zdjąć (zobaczę jak będzie wyglądał pająk, którego mam nadzieję wyjąć

)

Z góry dzięki za pomoc

Numer postu:#9 przez **Vito** » Cz 21:37, 10 lut 2011

te czerwone to blokada

by przypadkiem taśmy nie zerwać. Jak byś montował to pamiętaj ze koła musisz mieć na wprost. Możesz ją ułamać lub ściągnąć. W fabryce łamią, zrób to po zamontowaniu zespolonego na kolumnie tuż przed zamontowaniem kierownicy. Co do dolnej kostki to oglądałem to i wygląda na delikatne ale pewnie da sie tam podłubać

Dzięki, spróbuję. Pewnie zostanę z autem bez kierownicy

mam dwa pytania, czy jest obojętne z jakiej wersji zamontuję przełącznik zespolony z trip? moze byc np z benzynki?
Czy sa rozne rodzaje, jak je rozpoznać. mam airbaga i kierownice bez multifunkcji.

o ile mi wiadomo nie ma różnicy od jakiej wersji będzie przełącznik zespolony

Vito napisał(a):te czerwone to blokada by przypadkiem taśmy nie zerwać. Jak byś montował to pamiętaj ze koła musisz mieć na wprost. Możesz ją ułamać lub ściągnąć. W fabryce łamią, zrób to po zamontowaniu zespolonego na kolumnie tuż przed zamontowaniem kierownicy. Co do dolnej kostki to oglądałem to i wygląda na delikatne ale pewnie da sie tam podłubać

Vito, sugerujesz zeby nową Panda jechac z tym do ASO?
Pewenie wezmą ja za pszenice....

Numer postu:**#14** przez **Vito** » Wt 22:47, 12 lip 2011

jak zwykle sugeruje zrobić to samemu

proszę o pomoc przy wymianie przełącznika zespolonego

PandaClubPolska

Przełącznik zespolony

Przełącznik zespolony

Re: Przełącznik zespolony

wmiana przelącznika zespolonego

Kto przegląda forum