awaria immobilizera w kluczyku

Brak prądu, nie świeci lampa, potrzebny schemat...

Moderatorzy: Majkel_B, Pols

awaria immobilizera w kluczyku

Numer postu:#1  Postprzez Kamillo » Śr 23:50, 27 mar 2013

Witam Koleżanki i Kolegów:D

nasza Niebieska Strzała w poniedziałek dostała obietnicę, że pójdzie w czwartek na duży wieseny przegląd z wymianą części w zawieszeniu, itp i tak się z tego powodu ucieszyła... że dziś zapaliła sobie pogodną kontrolkę z kłódką i nie zapaliła. Ponieważ sprawa miała miejsce pod zakładem Żony, to Pandziorka pojechała na lawecie do mechanika, do którego miała trafić dopiero jutro.

już na miejscu okazało się że autko bez problemu odpala z zapasowego kluczyka, a jak tylko spróbować tym pierwszym to rozrusznik kręci ale od razu zapala się żółte autko zamknięte na kłódkę....

czy koszt "usprawnienia" tego kluczyka będzie duży? pytam, bo ten duży przegląd i tak pocięgnie niemało $.... więc chciałbym wiedzieć...
Kamillo
Instruktor
Avatar użytkownika
 
Posty: 1078
Dołączył(a): So 21:56, 29 paź 2011
Lokalizacja: Pruszków (WPR)
Wiek: 44
Panda: Seat Ibiza V (KJ)
Imię: Kamil

Re: awaria immobilizera w kluczyku

Numer postu:#2  Postprzez Dorian1.1 » Śr 23:58, 27 mar 2013

Tego kluczyka moze sie nie dac usprawnic bo mozliwe ze magnes immo poprostu pękł. Można go sprubować zakodować, lecz szczerze wątpie w powodzenie tej próby. Radziłbym raczej kupić i dorobić wraz z zaprogramowaniem nowy klucz.
Za kierownicą Pandy życie staje sie piekniejsze:-)
Niebiesko-biały znikający punkt... Spokojnie to tylko ja i moja Pandzia:-)
http://www.facebook.com/PandapoBydgosku Zapraszam

MES, ELM, KKL i wiedza zawsze pod ręką jesteś w Bdg kontaktuj się :)
Dorian1.1
Wieczny Szperacz
Avatar użytkownika
 
Posty: 1892
Dołączył(a): N 21:59, 09 wrz 2012
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiek: 30
Panda: 1.1 54km van 2004r
Imię: Dorian

Re: awaria immobilizera w kluczyku

Numer postu:#3  Postprzez Kamillo » Cz 0:02, 28 mar 2013

oooo, to byłaby zła wiadomość. będzie trzeba poczekać na "wyrok" mechanika.
Kamillo
Instruktor
Avatar użytkownika
 
Posty: 1078
Dołączył(a): So 21:56, 29 paź 2011
Lokalizacja: Pruszków (WPR)
Wiek: 44
Panda: Seat Ibiza V (KJ)
Imię: Kamil

Re: awaria immobilizera w kluczyku

Numer postu:#4  Postprzez Dorian1.1 » Cz 0:07, 28 mar 2013

Jesli masz pilota tzn rozkręcany kluczyk to mozesz go rozebrac i zobaczyc jak wyglada magnesik. Mechanior nie potrzebny. Gorzej przy zalanym kluczu. Spytaj żony czy kluczyki jej nie spadły przed próbą odpalenia.
Za kierownicą Pandy życie staje sie piekniejsze:-)
Niebiesko-biały znikający punkt... Spokojnie to tylko ja i moja Pandzia:-)
http://www.facebook.com/PandapoBydgosku Zapraszam

MES, ELM, KKL i wiedza zawsze pod ręką jesteś w Bdg kontaktuj się :)
Dorian1.1
Wieczny Szperacz
Avatar użytkownika
 
Posty: 1892
Dołączył(a): N 21:59, 09 wrz 2012
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiek: 30
Panda: 1.1 54km van 2004r
Imię: Dorian

Re: awaria immobilizera w kluczyku

Numer postu:#5  Postprzez Kamillo » Cz 0:22, 28 mar 2013

kluczyk nie był zalany/zamoczony. nie upadł też na ziemię. jutro razem z mechanikiem go zobaczę (bo auto już stoi u niego) i wówczas coś będę wiedzieć. (i nie dodałem: to to kluczyk scyzoryk)
Kamillo
Instruktor
Avatar użytkownika
 
Posty: 1078
Dołączył(a): So 21:56, 29 paź 2011
Lokalizacja: Pruszków (WPR)
Wiek: 44
Panda: Seat Ibiza V (KJ)
Imię: Kamil

Re: awaria immobilizera w kluczyku

Numer postu:#6  Postprzez Dorian1.1 » Cz 0:39, 28 mar 2013

Scyzora tego rozkladanego z pilotem idzie rozkrecic :) z tego co pamietam.
Za kierownicą Pandy życie staje sie piekniejsze:-)
Niebiesko-biały znikający punkt... Spokojnie to tylko ja i moja Pandzia:-)
http://www.facebook.com/PandapoBydgosku Zapraszam

MES, ELM, KKL i wiedza zawsze pod ręką jesteś w Bdg kontaktuj się :)
Dorian1.1
Wieczny Szperacz
Avatar użytkownika
 
Posty: 1892
Dołączył(a): N 21:59, 09 wrz 2012
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiek: 30
Panda: 1.1 54km van 2004r
Imię: Dorian

Re: awaria immobilizera w kluczyku

Numer postu:#7  Postprzez Zwierzak » Cz 8:15, 28 mar 2013

Jeśli działa pilot w scyzoryku, to sam układ immo ( PCF 7946 AT ) działa, ale na płytce jest antena indukcyjna ( taka ceweczke na rdzeniu, na skraju płytki ) i od wszcząsu mógł pęknąć któryś z lutów na płytce.

Zacząć od diagnostyki MESem i zobaczyć jak immo czyta oba kluczyki pod względem immo. Jeśli nie czyta tylko immo ze scyzoryka (sprawdź jeszcze baterie w pilocie - choć nie ma ona bezpośredniego wpływu na immo) podjedź to jakiegoś serwisu elektronicznego np. GSM żeby przelutowali elementy na płytce lub potraktowali je hot airem.

Na końcu można próbować kodowania tego kluczyka, bo jeśli w trakcie procedury kluczyć bedzie uszkodzony i nie zostanie wykryty, to stracisz go bezpowrotnie. Nie ma raczej takiej opcji, żeby sie kluczyk wykodował sam z siebie.

Zobacz jeszcze czy masz na 100% swój pilot, bo u mnie w mieście były w jednym zakładzie takie problemy, że ginęły klucze - tzn. ktoś podmieniał elementy kluczy np. część klucza z immo i pilotem, grot zostawał stary. Potem odjeżdżali samochodem jak swoim za kilka dni.
Prawdziwy mężczyzna nie je miodu, prawdziwy mężczyzna żuje pszczoły
Zwierzak
Maniak
Avatar użytkownika
 
Posty: 2014
Dołączył(a): Wt 17:01, 19 kwi 2011
Lokalizacja: Inowrocław
Wiek: 38
Panda: Actual 1,1 2007


Powrót do Elektryka - problemy techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron