Centralny zamek / alarm - problem mechaniczno elektryczny

[enka]

Witam, grzebałem w szukajce i faktem jest, że jest pare tematów odnośnie centralnego/alarmu, jednakże ja nie wpasowuje się w to z moim problemem.

Otóż zaraz po kupnie Pandy II (2006r) był założony fabryczny centralny, do tego alarm.
Problem pojawił sie w zeszłym roku, gdzie zaczęło szwankować dosłownie wszystko związane z tymi urządzeniami aż finalnie spaliła sie centralka alarmu - nie można było się dobrać do auta/zamknąć go i jakiś spryciarz "elektryk" na szybciocha odpiął centralkę z alarmu co skutkowało tym, że centralny już działał, ale nie z pilota tylko z wkładki w drzwiach kierowcy. Grzebiąc po necie znalazłem (rzekomo) taką samą centralkę, tego samego producenta o tych samych numerach, jednakże nie było foty i przyszła w zupełnie innej obudowie, z innym rozłożeniem kabli.. zanim zdążyłem cokolwiek z tematem zrobić, trochę mineło i zaczął też szwankować centralny, albo kasety w drzwiach ? - bo lewy tył zamyka się jak chce, tj raz się zamknie z centralnego, raz nie zamknie, w większości trzeba go zamykać i otwierać ręcznie od środka.. ponadto w drzwiach kierowcy nie odbija klamka, tj jak się otwiera od środka to zostaje w 'pozycji otwartej', nie chce się cofać więc ją też trzeba dopchać i dopiero wtedy można zamknąć kluczykiem.
Ja się niestety poddaję, w temacie takich rzeczy czy Pandy jestem zielony, a auto jest rodziców i niestety bardzo potrzebują sprawnych drzwi..

Czy jest ktoś z okolic Bytomia/Katowic, co mógłby się temu przyjrzeć i ewentualnie doradzić, czy trzeba zmieniać jakieś kasety, czy to wina klamek, założyć ewentualnie kupioną przeze mnie centralke wraz z alarmem? Lub czy możecie polecić jakiegoś uczciwego, dobrego człowieka, który jest mi to w stanie odpłatnie ogarnąć? BEDĘ BARDZO WDZIĘCZNY !

pozdrawiam

[Albercik]

Przede wszystkim pierwsza sprawa - czy na pewno masz fabryczny centralny? czy dokładany 'jak fabryczny' czyli oryginalne silniczki do kaset i dodana oddzielna instalacja?

Mi to wygląda na problem z połączeniami kabli. Z drzwi kierowcy masz dwa przewody wychodzące z sygnałem do body komputera - raz jest masa na jednym, a raz na drugim. To daje body sygnał do zamknięcia pozostałych zamków. Kolejne dwa (w każdych drzwiach po dwa) to zasilanie silniczków - masa i plus podawana w chwili zamykania lub otwierania zamka (odwrotna polaryzacja).

Obstawiam, że jeśli był dokładany, nawet 'jak fabryka przykazała' to nie miałeś oryginalnie instalacji do centralnego i jakiś magik rzeźbił, aż wyrzeźbił jakąś druciarnię i teraz przestaje kontaktować coś od zimna, albo się coś zwiera od wilgoci. ja bym prześledził po kolei kabelki i ich podłączenia, bo u mnie alarm montowany zaraz po zakupie w salonie Fiata był na zasadzie: zdejmij izolację, skręć druty, okręć taśmą. U mnie też to zaczęło wariować dlatego wyrwałem całość i mam spokój.

Jaki masz alarm? Ja miałem Top Safe 20 i mogę Ci go przysłać wraz z pilotami.

[enka]

Tak, fabryczny ori fiatowski zestaw, dodana oddzielna instalacja.

Tylko, że to o czym mówisz, pomóc może ewentualnie na te niedomykanie się klamek, natomiast i tak zostaje mi najgłówniejszy problem, z podłączeniem nowej centralki, a raczej wydaje mi się, że najszybciej będzie pociągnąć jeszcze raz całą instalację, choć mogę się mylić, jak powiedziałem - nie znam się akurat na takich rzeczach wcale..

Ciężko mi powiedzieć kto i jak to robił, bo robiło to ASO i z takim zestawem wyjechała z salonu. Więc nie wiem jak to tak konkretnie nazwać, fabryczny czy dokładany..

Jedyne co wiem o alarmie to Autoalarm TX 320T..
http://tymex.cba.pl/tag/autoalarm-tx320t/# - tutaj jest o nim nieco więcej info, z tym że jak zamówiłem taki alarm TX 320T to przyszła zupełnie inna centralka, więc wywalenie starej i podłączenie nowej ot tak po prostu odpadło..

[Albercik]

no dobra. to wiemy, że masz centralny jak fabryczny, ale z druciarnią.

jeśli mogę doradzić - wywal ten alarm, bo może on robić problemy. doprowadź do ładu centralny. dopiero jeszcze raz zamontuj alarm (ten nowy).

pytanie, czy przez uwalony alarm - nie oberwało body...

a centralką się nie przejmuj, bo przez 10 lat mogło się sporo zmienić w jej budowie

[enka]

Ale jak mam wywalić alarm, skoro on i tak nie działa, bo centralka z alarmu jest wycięta i wyjęta?

Łatwo pisać, gdzie ja nie wiem jak się porządnie zabrać za ogarniecie tego centralnego..

Ale tego ostatniego to już w ogóle nie rozumiem - jak mam się centralką nie przejmować, skoro nie mogę jej użyć bo nie da się jej po prostu wpiąć, a żeby ją użyć najwygodniej byłoby chyba ciągnąć nową instalację... Anyway, dalej jestem w kropce i wiem że sam tego nie zrobię.
Naprawdę nie ma nikogo z okolicy, co by odpłatnie mógł na to zerknąć i się tym zająć?

Nie chcę dać byle elektrykowi pierwszemu lepszemu, unikam jak ognia wszelkich nieznanych mi mechaniorow i ile mogę to robię sam, ale taka elektryka to nie moja działka

Wysyłane z mojego GT-I9505 za pomocą Tapatalk 2

[enka]

Witam, zatem nie ma żadnej dobrej duszy z okolic Śląska, do której mógłbym się zwrócić osobiście z tym tematem ?

ps. co do editu moderatora - niestety pisałem poprzednie posty z telefonu, nie zawsze da się szybko, sprawnie i poprawnie

[Albercik]

no widać region bezduszny wybrałeś na miejsce zamieszkania

To, co mogę Ci poradzić - wywal całą instalację, jaka została Ci po alarmie. przywróć do stanu fabrycznego. na uszkodzone (ze zdjętą izolacją) przewody - załóż koszulki termokurczliwe, albo przynajmniej je porządnie zaizoluj taśmą parcianą.

Od tego zacznij. Dasz radę sam to zrobić. Po prostu idziesz po kablu od wiązki alarmu aż do miejsca połączenia go z przewodem oryginalnym samochodu i ucinasz na gładko.

Następnie pomyślimy jak Ci podłączyć coś sensownego.

[enka]

Poki co odpuszczam temat. Tzn klamkami/centralnym sie troche zajme, ale alarm bede chcial zalozyc do innej Pandy, gdzie jest fabryczny centralny, w pelni sprawny i dzialajacy.
Nie ukrywam ze chetnie sie dowiem gdzie w okolicach Bytomia/Katowic mozna to zlecic komus godnemu uwadze?

Tapnięte z S4 w kolaboracji z Internetem

[lucaszw]

Dołączam do problemu, bo nigdzie nie mogę znaleźć rozwiązania mojego. Otóż posiadam centralny zamek bez alarmu/pilota. Nagdle przestał centralny otwierać wszystkie drzwi, aczkolwiek nadal je zamyka. Czy ktoś może miał taki problem, albo wie gdzie i co sprawdzać, od czego zacząć?

[JargoV]

Najlepiej zacząć chyba od sprawdzenia ciągłości wiązki drzwi-body, żeby niepotrzebnie nie rozkładać drzwi (chociaż usterka raczej będzie i tak w nich).

Posłużę się innym postem:

Więc jest i zdjęcie


4 - to masa
5 - uchylone/otwarte drzwi
8 - otwarcie drzwi
9 - zamknięcie drzwi

A więc wtyczka ta znajduje się za plastikiem osłaniającym rączkę otwierania maski, żeby zamknąć drzwi połącz kawałkiem drucika masę z otwieraniem drzwi, czyli pin 4 i 8.
Jeśli te się zamkną to trzeba będzie ściągnąć boczek z drzwi i prawdopodobnie uszkodziła się krańcówka w kasecie lub tylko poluzowała się wtyczka kasety, co by było w sumie dziwne jeśli drzwi się zamykają.

[lucaszw]

dzięki za cenne wskazówki, posprawdzam i na pewno napisze co i jak

[lucaszw]

Połączenie odpowiednich pinów w kostce zamykało/otwierało resztę drzwi, więc tak jak kolega przypuszczał problem jest w drzwiach. Zanim rozbiorę drzwi, może ktoś jeszcze doradzi, czy muszę wyciągnąć wszystko "na stół" czy da się tam coś w drzwiach po sprawdzać? Mnóstwo na tym forum o montażu centralnego, ale nie takiego jak ja mam, sterowanego z kluczyka...

[Albercik]

Zanim rozbierzesz drzwi - weź multimetr w dłoń, ustaw na sprawdzanie przewodnictwa (zwarcia) i sprawdź czy masz przejście pomiędzy pinami 4 i 9 na zamkniętym zamku i 4 i 8 na otawrtym. Oczywiście sprawdź we wtyczce wychodzącej z drzwi jeśli tam nie będzie zwarcia to trzeba demontować boczek i szukać. W najgorszym przypadku będziesz musiał wymienić kasetę zamka. Możesz założyć od razu kasetę od wersji z centralnym zamkiem na pilota, to kiedyś sobie podłączysz jak Ci zamek w drzwiach padnie

[lucaszw]

Doszedłem do tego, że po wyciągnięciu wtyczki z kasety w drzwiach i ponownym jej włożeniu centralny zaczął działać normalnie. Trochę dziwne, bo kostka siedziała dość dobrze. Kolego Albercik, chciałbym zapytać o jeszcze jedną rzecz, bo widzę, że masz sporą wiedzę. Po wyciągnięciu wtyczki z kasety w drzwiach, zauważyłem, że jest tam 6 wtyków. Na tym forum wyczytałem, że w takim przypadku kaseta już jest z silniczkiem. Możesz to potwierdzić? To by oznaczało, że wystarczyło by tylko wymienić przewód na 6-cio żyłowy (mam 4) i dołożyć sterowanie.

[Albercik]

Zasadniczo - jeśli masz sześć metalowych pinów w gniazdku kasety to tak - można dołożyć jeszcze dwa przewody, albo wymienić wiązkę drzwi (można kupić za 30-50 zł zależy czy masz szyby elektryczne) i można podłączyć pilota. Aczkolwiek - upewnij się czy na 100% masz silniczek. W nowszych Pandach mogły być jakieś zmiany.

Nawet jak nie masz silniczka - sam silniczek jest bajecznie tani, więc dołożenie go to też banalna sprawa.