Olej silnikowy do Pandy

Coś stuka, coś puka - zajrzyj tutaj

Moderatorzy: Majkel_B, Pols

Re: olej silnikowy

Numer postu:#166  Postprzez OsiemKilo » So 15:10, 25 sty 2014

Kolego jest więcej marek "lepszych" olejów ;) zeby zaraz ktos Cie nie posadzil o robienie reklamy :P
https://driiive.com/8kilo/FiatPanda/ <-- Zobacz moją pandę na Driiive.com
OsiemKilo
Maniak
Avatar użytkownika
 
Posty: 1762
Dołączył(a): N 17:00, 08 kwi 2012
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 35
Panda: 1,3 Mjet Van
Imię: Sławek

Re: olej silnikowy

Numer postu:#167  Postprzez zibi63 » So 17:11, 25 sty 2014

Kolego riper! Pomyliły Ci się fora. Używając Twojej narracji rzekłbym "nie wiem jak można w takim miejscu używać tego typu sformułowań". To forum służy do wymiany poglądów i doświadczeń, a nie epitetów. To jakiego oleju używam to mój problem. Poza tym czytaj ze zrozumieniem. Nie oczekiwałem opinii na temat selenii, a jedynie na temat podmiotu który go rozprowadza i prawdopodobieństwa istnienia podróbek. Koniec i kropka. Nie chwalę tego oleju, jedynie stwierdzam, że fiatowskie silniki dobrze na nim pracują. W moim poprzednim aucie - sc 0,9 używałem po kolei oleju VS (minerał zalany fabrycznie), potem selenii (zrezygnowałem, bo droga) Qakera , Midlandu (podobno to samo, tylko rozlewany w Szwajcarii ) a na koniec mobila 2000 z beczki ( wszystko półsyntetyki). Tak się składa, że silnik był rozbierany (i to nie z powodu oleju) w stopniu umożliwiajacym ocenę jego stanu m.in. pod wymienionym przez Ciebie kątem. Muszę Cię zmartwić, żadnych błotno- szlamowych sensacji nie było. Sprzedałem auto z przebiegiem 160 tys km. Nowy właściciel (czasem się widujemy) nie narzeka. Tak więc proszę raz jeszcze o rzeczowe informacje i unikanie tego typu narracji. Przepraszam za ton, ale to co można przeczytać na ogólnodostępnych forach jest wystarczającym błotem i nie musimy przenosić tago na forum PCP. Pozdrawiam.
zibi63
Stały bywalec
 
Posty: 251
Dołączył(a): Śr 19:58, 13 lis 2013
Lokalizacja: Horodło
Panda: Actual 2011
Imię: Zbyszek

Re: olej silnikowy

Numer postu:#168  Postprzez AdaMs » So 18:01, 25 sty 2014

RIPER napisał(a):nie wiem jak ktoś może lać do silnika takie błoto jakim jest selenia, lotos, castrol, mobil - wszystko co rozlewane w polsce, mobil swojego czasu jak i castrol do momentu w którym był importowany był dobry, jak zaczęli rozlewać go w polsce to błoto jak reszta, chwalicie oleje, ciekawi mnie co byście zobaczyli po rozebraniu silnika, ile zostawia osadów itd, polecam motul, valvoline, to są porządne oleje, które są importowane, nie chce mi się dalej rozwijać tematu i walczyć z tymi co stwierdzą, że nie mam racji, pogadamy jak rozgrzebią silniki i się przekonają jaki maja w nim kataklizm :zakrecony:


Hm... Mocny post :roll: To ja przedstawię fotkę przedstawiająca mój silnik, autko od 50 tyś na mobilu 5w40. Co prawda nie jest cały rozebrany, lecz tyle ile potrzeba do ustawienia zaworów (dodam że przy przebiegu 62tyś nie było potrzeby regulacji):

Obrazek

Prawdę mówiąc nie widzę tutaj błota ani innych syfów ;) Uważam wręcz, że jeżeli chodzi o fiaty olej MOBIL sprawuje się jak najbardziej na plus :ok:
AdaMs
Moderator
Avatar użytkownika
 
Posty: 2235
Dołączył(a): Śr 11:34, 22 gru 2010
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiek: 34
Panda: Zuza 1.2 69KM (PIII)
Imię: Mateusz

Re: olej silnikowy

Numer postu:#169  Postprzez Tetsuro » So 19:54, 25 sty 2014

Jak ktoś leje olej syntetyczny od 0 km to ok. ale jak przechodzi na taki po 100000 km to porażka
Tetsuro
Profesjonalista
 
Posty: 401
Dołączył(a): N 13:43, 08 wrz 2013
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Panda: 1.1 + LPG *śnieżynka*
Imię: Dariusz

Re: olej silnikowy

Numer postu:#170  Postprzez przetwornica » So 20:26, 25 sty 2014

Koledzy, skoro wątek żyje już 3 lata, to ja zapytam, czy miał ktoś doświadczenia z olejami TOTAL?
Do tej pory do punto lałem Mobil (10W40) i byłem zadowolony, teraz z uwagi na troszkę młodsze autko, spytałem mechanika czy jest coś lepszego i zaproponował mi właśnie TOTAL (5W40).
Wiem, że najlepsza selenia, tylko do najbliższego ASO mam teraz prawie 40 km w jedną stronę :(
przetwornica
Profesjonalista
Avatar użytkownika
 
Posty: 415
Dołączył(a): N 14:01, 08 gru 2013
Lokalizacja: KMY (Siepraw)
Wiek: 41
Panda: 1.2 Active minus
Imię: Marek

Re: olej silnikowy

Numer postu:#171  Postprzez kupusso » So 21:19, 25 sty 2014

RIPER napisał(a): polecam motul, valvoline, to są porządne oleje


Tylko takie oleje polecasz? Gdzie reszta o wiele porządniejszych producentów?

RIPER napisał(a): nie chce mi się dalej rozwijać tematu i walczyć z tymi co stwierdzą, że nie mam racji, pogadamy jak rozgrzebią silniki i się przekonają jaki maja w nim kataklizm


Bez zdjęć się nie liczy, pokaż ten kataklizm :!:
Żeby się nie okazało, że to co napisałeś to dyrdymały wyssane z palca, więc liczę na konkrety poparte DOWODAMI :!:
kupusso
Specjalista
Avatar użytkownika
 
Posty: 342
Dołączył(a): N 19:25, 17 cze 2012
Lokalizacja: Silesia
Panda: Leon 5F
Imię: Paweł

Re: olej silnikowy

Numer postu:#172  Postprzez matyja » N 0:27, 26 sty 2014

przetwornica napisał(a):Koledzy, skoro wątek żyje już 3 lata, to ja zapytam, czy miał ktoś doświadczenia z olejami TOTAL?
Do tej pory do punto lałem Mobil (10W40) i byłem zadowolony, teraz z uwagi na troszkę młodsze autko, spytałem mechanika czy jest coś lepszego i zaproponował mi właśnie TOTAL (5W40).
Wiem, że najlepsza selenia, tylko do najbliższego ASO mam teraz prawie 40 km w jedną stronę :(

ja lałem TOTAL QUARTZ 7000 ENERGY (10W40), ale do Peugeota 206... silnik był zalewany tym olejem od samego początku, odkąd opuścił fabrykę
z racji tego, że do Pandy z SELENIA 20K był problem z dostępnością, to zmieniłem na Valvoline MaxLife 10W40... a żeby nie musieć kupować dwóch różnych olejów to wymieniłem i w Peugeot'cie olej na Valvo

olej, jak olej - nie było problemów...
moja Panda ==> KLIK
moja 307'mka ==> KLIK
moja SV'ka ==> KLIK
matyja
Wymiatacz
Avatar użytkownika
 
Posty: 856
Dołączył(a): So 17:54, 31 mar 2012
Lokalizacja: Krzeszowice/Kraków
Panda: 1.1 Actual 2003r. + LPG BRC Sequent 24
Imię: Mateusz

Re: olej silnikowy

Numer postu:#173  Postprzez zojer » N 10:24, 26 sty 2014

SELENIE lałem do PUNTO przez 12 lat i było dobrze, a teraz do Pandy też SELENIA 5w-40 i jest bardzo dobrze. :jejeje:
zojer
Świeżak
 
Posty: 12
Dołączył(a): N 8:03, 31 mar 2013
Lokalizacja: Kołbaskowo
Panda: Actual 1.2 ECO 69KM od 30.03.2011r
Imię: Jerzy

Re: olej silnikowy

Numer postu:#174  Postprzez matyja » N 12:57, 26 sty 2014

zojer napisał(a):SELENIE lałem do PUNTO przez 12 lat i było dobrze, a teraz do Pandy też SELENIA 5w-40 i jest bardzo dobrze. :jejeje:

my SELENIE 10K laliśmy do UNO od nowości, do jego zezłomowania - prawie 18 lat i nic z silnikiem się nie działo, nic się nie lało, nic nie było robione
do Pandy laliśmy przez 9 lat i tu również, poza wyciekami spod pokrywy zaworów, było wszystko w porządku. olej zmieniłem tylko ze względu na ciężką dostępność SELENII, o czym już na tym forum wielokrotnie pisałem ;)
moja Panda ==> KLIK
moja 307'mka ==> KLIK
moja SV'ka ==> KLIK
matyja
Wymiatacz
Avatar użytkownika
 
Posty: 856
Dołączył(a): So 17:54, 31 mar 2012
Lokalizacja: Krzeszowice/Kraków
Panda: 1.1 Actual 2003r. + LPG BRC Sequent 24
Imię: Mateusz

Re: olej silnikowy

Numer postu:#175  Postprzez RIPER » N 13:57, 26 sty 2014

zibi63 napisał(a):Kolego riper! Pomyliły Ci się fora. Używając Twojej narracji rzekłbym "nie wiem jak można w takim miejscu używać tego typu sformułowań". To forum służy do wymiany poglądów i doświadczeń, a nie epitetów



gdzie są jakieś epitety w mojej wypowiedzi, wyraziłem swoje zdanie na temat olejów, które tak ubóstwiacie, moja opinia nie jest oparta na czyimś doświadczeniu a na moim własnym, nie związanym tylko z moim autem, a z wieloma innymi w których się grzebało, a tak wygląda głowica silnika którą zdjąłem z auta do wymiany uszczelki głowicy, głowica przed planowaniem, nie myta itd, poprostu rozebrana

Obrazek


kupusso napisał(a):
RIPER napisał(a): polecam motul, valvoline, to są porządne oleje


Tylko takie oleje polecasz? Gdzie reszta o wiele porządniejszych producentów?

RIPER napisał(a): nie chce mi się dalej rozwijać tematu i walczyć z tymi co stwierdzą, że nie mam racji, pogadamy jak rozgrzebią silniki i się przekonają jaki maja w nim kataklizm


Bez zdjęć się nie liczy, pokaż ten kataklizm :!:
Żeby się nie okazało, że to co napisałeś to dyrdymały wyssane z palca, więc liczę na konkrety poparte DOWODAMI :!:



nie tylko takie oleje polecam, ale nie będę pisał o milersie i innych jak i tak z powodu ceny nikt ich nie kupi :lol: poleciłem oleje które są znakomite jeżeli chodzi o wasze silniki a przy tym wszystkim nieznacznie droższe od tych które kupujecie obecnie, sam osobiście upalam V_ke na valvoline 10w60 VR1 Racing i nie mogę złego słowa powiedzieć, silnik był rozbierany na strzępy i wszystko w stanie wzorowym, co do zdjęć proszę bardzo

po prawej miska po lotosie, po lewej po dobrym oleju :lol:

Obrazek

poniżej cudowny mobil

Obrazek
Obrazek
Obrazek

sworznie tłoków stały, widać na tłokach nalot, korby powinny chodzić luźno, trzeba było używać sporej siły żeby tym ruszać, ostatnie foto to pompa oleju, która zaczęła pod sam koniec szaleć z ciśnieniem, zdjęcie miski zaczerpnięte z czyjegoś tematu, zdjęcia powyżej są mojego autorstwa, nie ciągnę dalej tego tematu bo dyskusja będzie trwała w nieskończoność a z całym szacunkiem i tak większość teoretyzuje bo styczności z mechaniką ma tyle co bagnet oglądnie i podstawowe rzeczy sprawdzi, pozdrawiam :zakrecony:
Ja nie dorastam, zabawki mi drożeją :D
Nie boję się zimy tylko idiotów na drodze ;)
Życie jest do dupy ? spuść wodę .. :P
RIPER
Świeżak
Avatar użytkownika
 
Posty: 42
Dołączył(a): Śr 23:46, 04 sty 2012
Lokalizacja: Siemianowice Śl
Wiek: 38
Panda: brak - ale jest Lanos V6 :D
Imię: Tomek

Re: olej silnikowy

Numer postu:#176  Postprzez przetwornica » N 14:52, 26 sty 2014

Widzę, że jakość oleju ma też duży wpływ na uszczelnienia silnika, skoro miska olejowa, która była zalana Lotosem odeszła wraz z uszczelką, a na tej, która była napełniona lepszym olejem, nie pozostało ani śladu uszczelki.
Na co dzień zajmuję się elektroniką i automatyką maszyn przemysłowych, jednak kilka razy miałem okazję uczestniczyć w demontażu miski olejowej z różnych silników.
Jak dotąd układ smarowania żadnego z nich nie był napełniony olejem tak wysokiej klasy, żeby po demontażu miski, nie pozostało na niej nawet śladu uszczelki :wink:
W moim subiektywnym odczuciu płaskie tłoki świadczą o sportowym charakterze silnika, a nagar na korbowodach i tłokach o jego ciężkiej eksploatacji.
przetwornica
Profesjonalista
Avatar użytkownika
 
Posty: 415
Dołączył(a): N 14:01, 08 gru 2013
Lokalizacja: KMY (Siepraw)
Wiek: 41
Panda: 1.2 Active minus
Imię: Marek

Re: olej silnikowy

Numer postu:#177  Postprzez kupusso » N 21:55, 26 sty 2014

Przejścia na "lepszy" olej nie jesteśmy w stanie zauważyć, przynajmniej ja nie zauważyłem po silniku nic niezwykłego. Jeździłem do tej pory na Shell Helix 5w40, poszedłem teraz w stronę Millersa. Przed spuszczeniem oleju wlałem płukankę Millers Oils Engine Flush i poźniej zalałem Millersem XF Longlife 5w40. Silnik pracuje tak samo jak wcześniej, może w długoterminowym rozrachunku będzie to miało jakieś pozytywne skutki.

Wymieniałem miskę w Seicencie po przebiegu 150kkm, które jeździło od nowości na Seleni i nic tam się nie działo, wal czysty, korby czyste. Za dużo też nie było widać tych korb, ale nic szczególnego nie rzucało się w oczy.

RIPER Ta miska to z jakiego auta? Amelinowa? :D
Wymieniałem kilka misek w różnych autach, ale wszystkie były czarne z obu stron. Nie spotkałem jeszcze miski stalowej nielakierowanej.
kupusso
Specjalista
Avatar użytkownika
 
Posty: 342
Dołączył(a): N 19:25, 17 cze 2012
Lokalizacja: Silesia
Panda: Leon 5F
Imię: Paweł

Re: olej silnikowy

Numer postu:#178  Postprzez OsiemKilo » N 22:38, 26 sty 2014

Zmiany, które można zauważyć po zmianie oleju:
Głównie w silnikach benzynowych oleje typu "lekki bieg" potrafią widocznie zmiejszyć zużycie paliwa.
Głównie w dieslach ale i też w benzynach często poprawia się kultura pracy silnika.
To są często zauważalne zmiany.
Co do innych zmian to mają one wymiar długo terminowy.
Nie staję w tej batalii :P po niczyjej stronie, uważam, że jak ktoś użytkuje swój samochód normalnie to i zwykły mobil, selenia itp. spełnią swoją rolę. Jeśli jednak ktoś wysila swój silnik powinien lać lepszy olej dla bezpieczeństwa jednostki. Ewentualnie lać ww oleje (mobil, selenia itp.) ale wymieniać je częściej.
Ja u siebie w multijecie jak zalałem 2 razy castrola to zawsze po 8-10tyś km słyszałem głośniejszą pracę silnika.
https://driiive.com/8kilo/FiatPanda/ <-- Zobacz moją pandę na Driiive.com
OsiemKilo
Maniak
Avatar użytkownika
 
Posty: 1762
Dołączył(a): N 17:00, 08 kwi 2012
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 35
Panda: 1,3 Mjet Van
Imię: Sławek

Re: olej silnikowy

Numer postu:#179  Postprzez kupusso » N 23:06, 26 sty 2014

O dizlach słyszałem, że potrafią ciszej klekotać. Lepszy olej to teoretycznie lepsze smarowanie i mniejsze tarcie, więc spalanie powinno też być mniejsze, jeśli nawet tak się dzieje to są ułamkowe sprawy, których nie zauważymy.
Przy kolejnej wymianie też wleje Millersa, dla lepszego samopoczucia.
Nawet zwykłe oleje mają w swoim składzie środki uszlachetniające (detergenty, środki dyspersyjne, antyoksydanty, modyfikatory i kilka innych), pisanie o nich ,że błoto i syf to trąci cwaniakowaniem. Paliwo też ma wpływ na powstawianie osadów.
kupusso
Specjalista
Avatar użytkownika
 
Posty: 342
Dołączył(a): N 19:25, 17 cze 2012
Lokalizacja: Silesia
Panda: Leon 5F
Imię: Paweł

Re: olej silnikowy

Numer postu:#180  Postprzez OsiemKilo » N 23:27, 26 sty 2014

kupusso napisał(a):....., pisanie o nich ,że błoto i syf to trąci cwaniakowaniem. Paliwo też ma wpływ na powstawianie osadów.

Zgadzam się.
https://driiive.com/8kilo/FiatPanda/ <-- Zobacz moją pandę na Driiive.com
OsiemKilo
Maniak
Avatar użytkownika
 
Posty: 1762
Dołączył(a): N 17:00, 08 kwi 2012
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 35
Panda: 1,3 Mjet Van
Imię: Sławek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Mechanika - problemy techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości