Panda nie pali

Szarpie, stuka - zajrzyj tutaj

Moderatorzy: Camcioo, AdaMs

Panda nie pali

Numer postu:#1  Postprzez Forsaken » Pn 10:27, 10 cze 2013

Witam

Musze przyznać że ta Panda III to jakiś niewypał a na pewno ta wersja co stoi u mnie na podwórku.

Problemów z nią co nie miara...

Dzisiaj przeszła samą siebie i nie odpaliła. Po przekręceniu kluczyka słychać tylko cyknięcie pod maską i tyle. Liczniki się świecą.
Po pracy spróbuje podpiąć ją pod moją II kablami i zobaczymy czy odpali.

Możliwe że to coś z immobiliserem ? Jak to sprawdzić?
Autko jest na gwarancji ale te matoły z ASO odsyłają teściową za każdym razem że niby sobie coś wymyśla...
W obecnej sytuacji jeśli nie odpalę laweta i wątpię żeby pokryli koszty..
Obrazek
Forsaken
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 2685
Dołączył(a): Pn 22:54, 22 sie 2011
Lokalizacja: Brzezinka\Kraków
Wiek: 39
Panda: PIII 1.2 8V Lounge 2012
Imię: Piotrek

Re: Panda nie pali

Numer postu:#2  Postprzez pluto » Pn 15:12, 10 cze 2013

W przypadku awarii immobilizera rozrusznik powinien kręcić ale auto nie zapali. Miałem podobny objaw i okazało się że nie było styku w kostce pod kierownicą.
Obrazek
pluto
Aktywny
Avatar użytkownika
 
Posty: 50
Dołączył(a): Cz 23:04, 09 maja 2013
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiek: 49
Panda: 1.2 Dynamic 2005r.
Imię: Tomek

Re: Panda nie pali

Numer postu:#3  Postprzez doldi » Pn 16:11, 10 cze 2013

nie mają prawa cię odsyłać, postarz że oddasz sprawę do rzecznika praw i nagłośnisz to w TVN Turbo, działa skutecznie to....
Obrazek
doldi
Profesjonalista
 
Posty: 470
Dołączył(a): Śr 15:23, 27 lut 2013
Lokalizacja: Halinów
Wiek: 49
Panda: Fiat PANDA 1.2 8V EASY
Imię: Maciej

Re: Panda nie pali

Numer postu:#4  Postprzez bobofrut » Pn 17:58, 10 cze 2013

Akumulator?
Wszystkich zainteresowanych kontaktem do mnie proszę kierować tylko na PW.
Obrazek
bobofrut
Admin na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 2426
Dołączył(a): Pt 14:12, 21 paź 2011
Lokalizacja: Stryków k. Łodzi
Wiek: 32
Panda: 1.1[LPG] | 06' | Active+ | Rosso199
Imię: Patryk

Re: Panda nie pali

Numer postu:#5  Postprzez Forsaken » Pn 18:59, 10 cze 2013

No jednak aku. I chyba lampka bagażnika go załatwiła...
Dziwna sprawa na moich kablach ani go nie ruszyło dopiero koleś z lawety miał wypasione kabelki i zaskoczył :-)
Częściowo zwracam honor PIII :-)
Obrazek
Forsaken
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 2685
Dołączył(a): Pn 22:54, 22 sie 2011
Lokalizacja: Brzezinka\Kraków
Wiek: 39
Panda: PIII 1.2 8V Lounge 2012
Imię: Piotrek

Re: Panda nie pali

Numer postu:#6  Postprzez zecer1971 » Pn 19:17, 10 cze 2013

Forsaken napisał(a):No jednak aku. I chyba lampka bagażnika go załatwiła...
Dziwna sprawa na moich kablach ani go nie ruszyło dopiero koleś z lawety miał wypasione kabelki i zaskoczył :-)
Częściowo zwracam honor PIII :-)


Pewnie masz kabelki z marketu, dużo izolacji mało miedzi
zecer1971
Zasłużony dla PCP
Avatar użytkownika
 
Posty: 859
Dołączył(a): Pt 23:07, 05 lis 2010
Lokalizacja: Toruń
Wiek: 52
Panda: Była Active z klimą
Imię: Tomek

Re: Panda nie pali

Numer postu:#7  Postprzez Forsaken » Pn 22:04, 10 cze 2013

zecer1971 napisał(a):
Forsaken napisał(a):No jednak aku. I chyba lampka bagażnika go załatwiła...
Dziwna sprawa na moich kablach ani go nie ruszyło dopiero koleś z lawety miał wypasione kabelki i zaskoczył :-)
Częściowo zwracam honor PIII :-)


Pewnie masz kabelki z marketu, dużo izolacji mało miedzi


A dokładnie z Tesco :-)

Ja tego badziewia nie kupowałem tylko było już w domu.
Obrazek
Forsaken
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 2685
Dołączył(a): Pn 22:54, 22 sie 2011
Lokalizacja: Brzezinka\Kraków
Wiek: 39
Panda: PIII 1.2 8V Lounge 2012
Imię: Piotrek

Re: Panda nie pali

Numer postu:#8  Postprzez ma16 » Wt 21:38, 11 cze 2013

to chyba jakas plaga mi tez odmowil aku dzisiaj... wymiana na nowy i w kieszeni coraz bardziej pusto...
Prawdziwy zdrajca włoskiej marki Powraca !

Pełny MES. Osiowanie, błędy itp. Kontakt PW.
ma16
Klubowicz na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 1150
Dołączył(a): So 12:38, 25 gru 2010
Lokalizacja: Kraków
Wiek: 34
Panda: 1,1 2003 - SOLD :(
Imię: Marek

Re: Panda nie pali

Numer postu:#9  Postprzez Forsaken » Wt 22:34, 11 cze 2013

ma16 napisał(a):to chyba jakas plaga mi tez odmowil aku dzisiaj... wymiana na nowy i w kieszeni coraz bardziej pusto...



Plus takiej wymiany to fakt iż na dłuższy czas jest spokój z odpalaniem :-)
Obrazek
Forsaken
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 2685
Dołączył(a): Pn 22:54, 22 sie 2011
Lokalizacja: Brzezinka\Kraków
Wiek: 39
Panda: PIII 1.2 8V Lounge 2012
Imię: Piotrek

Re: Panda nie pali

Numer postu:#10  Postprzez doldi » So 10:40, 15 cze 2013

na razie ja nie mam tego problemu, ale znowu coś zaczeło pukać z przodu
Obrazek
doldi
Profesjonalista
 
Posty: 470
Dołączył(a): Śr 15:23, 27 lut 2013
Lokalizacja: Halinów
Wiek: 49
Panda: Fiat PANDA 1.2 8V EASY
Imię: Maciej

Re: Panda nie pali

Numer postu:#11  Postprzez tomjoz » N 0:31, 16 cze 2013

Tak psełdo kabelki z marketów grube lecz tą grubość nadaje izolacja,a nie splot miedzi.

Jak je przekroisz to mieć w grubości włosa, takie kable to do śmieci.
tomjoz
Profesjonalista
Avatar użytkownika
 
Posty: 698
Dołączył(a): So 21:21, 10 lis 2012
Lokalizacja: Września
Wiek: 45
Panda: II 1,2 2008rok Dynamic LPG Sekwencja BRC Błękitna
Imię: Tomek

Re: Panda nie pali

Numer postu:#12  Postprzez Forsaken » N 0:41, 16 cze 2013

tomjoz napisał(a):Tak psełdo kabelki z marketów grube lecz tą grubość nadaje izolacja,a nie splot miedzi.

Jak je przekroisz to mieć w grubości włosa, takie kable to do śmieci.

Moje kable maja przezroczysta izolacje i widac kabel. Jest gruby ale klemy to inna bajka... totalna padaka.
Obrazek
Forsaken
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 2685
Dołączył(a): Pn 22:54, 22 sie 2011
Lokalizacja: Brzezinka\Kraków
Wiek: 39
Panda: PIII 1.2 8V Lounge 2012
Imię: Piotrek

Re: Panda nie pali

Numer postu:#13  Postprzez Lukasz » Pn 10:35, 08 lip 2013

Akumulator cierpi tak samo w zimę jak i w bardzo upalne lato :) jedno i drugie działa nie korzystnie :)
Lukasz
Przyjaciel klubu
Avatar użytkownika
 
Posty: 709
Dołączył(a): Wt 21:48, 27 wrz 2011
Lokalizacja: Mysłowice
Wiek: 32
Panda: Abarth 500 EsseEsse 160KM '10 + Alfa Romeo MiTo 1.4tb 155KM '08
Imię: Łukasz

Re: Panda nie pali

Numer postu:#14  Postprzez Pawell82 » Wt 12:17, 09 lip 2013

Trzeba zakupić osłonę termiczną na akumulator takie jak idą na ciepłe kraje i pomaga . Ja mam taką w pandzie . :)
PCP
Podłączenie pod FiatECUScan , Kasowanie błędów . Procedura Proxi (osiowanie)

Moja Panda : viewtopic.php?f=45&t=2851
Pawell82
Księżycowy Jimm
Avatar użytkownika
 
Posty: 1788
Dołączył(a): N 11:16, 19 lut 2012
Lokalizacja: [KOS] Oświęcim / Chrzanów
Wiek: 42
Panda: PANDA 1.2 8V Classic My Life rok 2011
Imię: Paweł

Re: Panda nie pali

Numer postu:#15  Postprzez Forsaken » Wt 11:48, 04 mar 2014

Wczoraj PIII znowu odmówiła posłuszeństwa.
Żarówka z bagażnika wyjęta więc to nie jej wina.
Napięcie na aku 9V. Prostownik naładował go ładnie i woltomierz wskazał 12V.
Autko pali i ładowanie ma 13,9V także prawidłowo.
Co mogło je rozładować?
Mrozów teraz nie ma także dla mnie dziwna sprawa szczególnie że auto jeździ na dużych dystansach.
Obrazek
Forsaken
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 2685
Dołączył(a): Pn 22:54, 22 sie 2011
Lokalizacja: Brzezinka\Kraków
Wiek: 39
Panda: PIII 1.2 8V Lounge 2012
Imię: Piotrek

Następna strona

Powrót do Mechanika - problemy techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości