Płyn do chłodnicy

Coś stuka, coś puka - zajrzyj tutaj

Moderatorzy: Majkel_B, Pols

Płyn do chłodnicy

Numer postu:#1  Postprzez Adasiowyyy » Pt 11:29, 08 mar 2013

Witam! Zauważyłem, że albo Pandzia żywi się trochem płynem do chłodnicy albo on gdzies ucieka.
Dolewam jest ok pojeżdze tydzień, sprawdzam i znowu to samo.
Jak spodnie do pewnej ilości (bardzo mało) to już mniej go nie będzie(nie wyschnie w 100%)
Pojawia się pytanie.
dlaczego? po co? co z tym zrobić? może nic nie robić? etc etc...
Adasiowyyy
Stały bywalec
Avatar użytkownika
 
Posty: 251
Dołączył(a): Śr 16:11, 22 lut 2012
Lokalizacja: Zalesie Górne
Wiek: 33
Panda: II 1.3 Multijet
Imię: Adaś

Re: Płyn do chłodnicy

Numer postu:#2  Postprzez Sztygar » Pt 12:14, 08 mar 2013

zobacz dobrze, czy nie masz gdzieś jakieś dziury, czy pęknięcia, albo czy coś się nie poluzowało. Ja właśnie tak ostatnio miałem.
Sztygar
Świeżak
Avatar użytkownika
 
Posty: 49
Dołączył(a): Śr 15:06, 16 sty 2013
Lokalizacja: Mikołów
Wiek: 35
Panda: 1.1 benzyna, 2003r.
Imię: Adrian

Re: Płyn do chłodnicy

Numer postu:#3  Postprzez embe » Pt 13:50, 08 mar 2013

ja tak mam tylko zimą...całe lato jeździłem na jednej dolewce. A zimą to 5 litrów chyba dolałem
embe
Specjalista
Avatar użytkownika
 
Posty: 306
Dołączył(a): Pt 20:20, 23 mar 2012
Lokalizacja: Katowice
Panda: Activ 1,2

Re: Płyn do chłodnicy

Numer postu:#4  Postprzez gumis » Pt 13:55, 08 mar 2013

No to wleźcie pod samochód i patrzcie gdzie leci :) mogły tez puścić obejmy zaciskowe.
Makaron z serem wiruje, wiruje, wiruje... to mnie kręci!
gumis
StickerLover
Avatar użytkownika
 
Posty: 1250
Dołączył(a): Pn 1:28, 12 mar 2012
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiek: 38
Panda: 1.2 DynamiT 2004
Imię: Tomek

Re: Płyn do chłodnicy

Numer postu:#5  Postprzez Mario » Pt 14:26, 08 mar 2013

Mam tak samo, ale u nas wycieka ewidentnie z pompy, która była wymieniona razem z rozrządem niby :evil: , tak powiedzieli żonie. Tak myśle, że zrobili ją w pióro, wytarli tylko pompe i skasowali za nową lub wstawili badziewny zamiennik :/ :x :strzela:
Ostatnio edytowano Pt 16:05, 08 mar 2013 przez Mario, łącznie edytowano 1 raz
Mario
Stały bywalec
 
Posty: 255
Dołączył(a): So 16:07, 05 maja 2012
Lokalizacja: Jany
Wiek: 40
Imię: Mariusz

Re: Płyn do chłodnicy

Numer postu:#6  Postprzez Kamillo » Pt 14:52, 08 mar 2013

Mario napisał(a):Mam tak samo, ale unas wycieka ewidentnie z pompy, która była wymieniona razem z rozrząde niby :evil: , tak powiedzieli żoni. Tak myśle, że zrobili ją w pióro, wytarli tylko pąpe i skasowali za nową lub wstawili badziewny zamiennik :/ :x :strzela:


Boże, Mario, proszę Cię.... jaką "pąpe".... .

Adam, poszukaj na łączeniach - a najlepiej poskończonej jeździe jak silnik gorący rozłóż gazetę pod Pandą i następnego dnia będziesz miał odpowiedź czy i gdzie wycieka.
Kamillo
Instruktor
Avatar użytkownika
 
Posty: 1078
Dołączył(a): So 21:56, 29 paź 2011
Lokalizacja: Pruszków (WPR)
Wiek: 44
Panda: Seat Ibiza V (KJ)
Imię: Kamil

Re: Płyn do chłodnicy

Numer postu:#7  Postprzez Mario » Pt 16:04, 08 mar 2013

sorki :) już poprawiam dzięki :)

Jestem w robocie i między pacjentami piszę, więc mogą wystąpić błędy :P
Mario
Stały bywalec
 
Posty: 255
Dołączył(a): So 16:07, 05 maja 2012
Lokalizacja: Jany
Wiek: 40
Imię: Mariusz

Re: Płyn do chłodnicy

Numer postu:#8  Postprzez Dorian1.1 » N 23:12, 10 mar 2013

Jak wygląda olej? Płyn nie pojawia się w oleju? Uszczelki pod głowicą też lubią siadać niestety. Jeśli nie widać wycieku sprawdziłbym właśnie w oleju. Moze tez uszkodzona jest ta rurka z tyłu bloku silnika, ktos na forum tez mial z nią problem bo wyciek bylo widac dopiero po dluzszym postoju.
Za kierownicą Pandy życie staje sie piekniejsze:-)
Niebiesko-biały znikający punkt... Spokojnie to tylko ja i moja Pandzia:-)
http://www.facebook.com/PandapoBydgosku Zapraszam

MES, ELM, KKL i wiedza zawsze pod ręką jesteś w Bdg kontaktuj się :)
Dorian1.1
Wieczny Szperacz
Avatar użytkownika
 
Posty: 1892
Dołączył(a): N 21:59, 09 wrz 2012
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiek: 30
Panda: 1.1 54km van 2004r
Imię: Dorian

Re: Płyn do chłodnicy

Numer postu:#9  Postprzez mich43l » Pn 1:38, 11 mar 2013

uszczelkę zostawiłbym na drugi plan , jak rozgrzejesz autko podnieś maskę popatrz na łączeniach, wężach, chłodnicy, może będzie widać że płyn paruje bo układ jest nieszczelny, możesz też sprawdzić czy w kabinie z nagrzewnicy nie leci (zobacz czy dywaniki nie są mokre)
ELM 327
Interfejs Tartarini
mich43l
Stały bywalec
Avatar użytkownika
 
Posty: 289
Dołączył(a): Pn 22:33, 03 gru 2012
Lokalizacja: Szczecin
Wiek: 35
Panda: 1.1 8V + Tartarini TEC99
Imię: Michał

Re: Płyn do chłodnicy

Numer postu:#10  Postprzez Adasiowyyy » Cz 14:04, 14 mar 2013

nie zauważyłem żeby ciekło, bo parkując przez zime musze odjechać otworzyć brame i wtedy patrzyłem że nic pod nią nie ma oprócz czystego śniegu.
jak by np wciągała ten płyn to by było czuć słychać jakieś stuki, słabiej by jechała czy jak?
Adasiowyyy
Stały bywalec
Avatar użytkownika
 
Posty: 251
Dołączył(a): Śr 16:11, 22 lut 2012
Lokalizacja: Zalesie Górne
Wiek: 33
Panda: II 1.3 Multijet
Imię: Adaś

Re: Płyn do chłodnicy

Numer postu:#11  Postprzez Romix13 » Cz 17:41, 14 mar 2013

Otwórz korek od oleju i zobacz czy nie masz "majonezu" (tworzące się specyficzne masło) od spodu na nim lub we wnętrzu otworu. Jak tak to zjada przez uszczelkę głowicy. Oprócz tego wyciek z chłodnicy jeśli jest mały to może nie cieknąć natomiast może dać się zaobserwować biały nalot.
Post zawiera lokowanie produktu oraz śladowe ilości popcornu
==► Mój PANDOLOT ◄==
Podłączenie pod FES'a, kasowanie błędów itd. Procedura Proxi (osiowanie) , PW :)
Romix13
Wesoły Tramdriver
Avatar użytkownika
 
Posty: 4036
Dołączył(a): N 19:48, 17 lip 2011
Lokalizacja: [KRA] Przeginia D. / Kraków
Wiek: 48
Panda: Misiek 1.1 2003 / od 2004 LPG II gen.
Imię: Romek

Re: Płyn do chłodnicy

Numer postu:#12  Postprzez Kamillo » Pt 12:59, 15 mar 2013

Romek, ale masło może tworzyć się także z innych powodów niż "popijanie" płynu chłodniczego. ja w pierwszej kolejności mocno szukłałbym miejsca gdzie płyn może uciekać. Adasiowyyy, poświęc te 2-3 litry paliwa, włącz silnik, pod Pandę czystą gazetę (tak, żeby leżało pod całą komorą silnika) i niech pracuje przez godzinę. jak gdzieś ucieka, będzisz miał ślad i od razu wskazane miejsce.
Kamillo
Instruktor
Avatar użytkownika
 
Posty: 1078
Dołączył(a): So 21:56, 29 paź 2011
Lokalizacja: Pruszków (WPR)
Wiek: 44
Panda: Seat Ibiza V (KJ)
Imię: Kamil

Re: Płyn do chłodnicy

Numer postu:#13  Postprzez Adasiowyyy » Pn 11:25, 18 mar 2013

więc tak, nie zjada płynu, koreczek jest czyściutki "sam olej" a co do zostawienia jej żeby pochodziła to zaraz ją sobie uruchomi i niech sobie pochodzi i zdam relacje ;p
Adasiowyyy
Stały bywalec
Avatar użytkownika
 
Posty: 251
Dołączył(a): Śr 16:11, 22 lut 2012
Lokalizacja: Zalesie Górne
Wiek: 33
Panda: II 1.3 Multijet
Imię: Adaś

Re: Płyn do chłodnicy

Numer postu:#14  Postprzez michalijegopanda » N 16:33, 14 kwi 2013

W moim też zauważyłem coś ubywa płyny, grudniu dolewałem ok 300ml i dziś ok 600ml i na korku od oleju zauważyłem majonez że się zebrał, wiem że to może być od nieodgrzania silnika, zauważyłem również że biała para z rudy wydechowej dosyć mocno leci czy to może być uszczelka pod głowicą? ma coś też takiego że jak za postoi ze 2-3 min na biegu jałowym to strasznie silnikiem telepie.
michalijegopanda
Bywalec
Avatar użytkownika
 
Posty: 140
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Mikołajki
Wiek: 36
Panda: 1.4 wersja HP 2006r
Imię: Michał

Re: Płyn do chłodnicy

Numer postu:#15  Postprzez Dreamcatcher » N 17:06, 14 kwi 2013

Bardzo możliwe że uszczelka. Zobacz jeszcze poziom i kolor oleju. Niemniej raczej szybko trzeba będzie mechanika odwiedzic.
Dreamcatcher
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 2048
Dołączył(a): Śr 15:21, 06 kwi 2011
Lokalizacja: Sanok
Panda: 1.3 JTD
Imię: ...

Następna strona

Powrót do Mechanika - problemy techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości