Problem z odpalaniem rano

Coś stuka, coś puka - zajrzyj tutaj

Moderatorzy: Majkel_B, Pols

Problem z odpalaniem rano

Numer postu:#1  Postprzez schalker » Pn 16:28, 02 lip 2012

Witam,

kolejny problem z Pandą od taty.

Rano problem z odpaleniem. Odpala za 3-4 razem, po odpaleniu prawdopodobnie nie chodzi na jednym cylindrze, trzęsie silnikiem, kopci, dopiero po chwili objawy ustają.

Kable i świece niedawno wymieniane.

Czytałem coś o cofającym się paliwie i żeby zatankować auto do pełna ... Co zrobić w pierwszej kolejności przed pojechaniem do serwisu ?
schalker
Aktywny
 
Posty: 54
Dołączył(a): Wt 23:16, 26 cze 2012
Lokalizacja: katowice
Panda: Panda II 2006

Re: Problem z odpalaniem rano

Numer postu:#2  Postprzez Szopek » Pn 17:24, 02 lip 2012

Może to cewka. Najprościej podłączyć go pod kompa.
Szopek
Klubowicz na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 411
Dołączył(a): Śr 20:51, 15 lut 2012
Lokalizacja: Bychawa/Lublin
Wiek: 36
Panda: 1.3 M-jet (Black&Yellow edition)
Imię: Kamil

Re: Problem z odpalaniem rano

Numer postu:#3  Postprzez moszczu » Pn 23:19, 02 lip 2012

Tak jak przedmówca napisał, prawdopodobnie któraś cewka... najlepiej podjedź do kogoś, kto ma FESa i niech Ci sprawdzi, wtedy będziesz wiedział :) A świeci Ci się check ? bo mam taki sam problem i na FESie wykazało cewki, w czwartek będę wymieniał, więc dam znać co i jak :)
moszczu
Klubowicz na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 1709
Dołączył(a): Wt 22:04, 22 mar 2011
Lokalizacja: Głowno
Wiek: 35
Panda: 1.1 Blue Actual 2003r.
Imię: Michał

Re: Problem z odpalaniem rano

Numer postu:#4  Postprzez schalker » Pn 7:38, 30 lip 2012

Witam,

niestety problem z rannym odpalaniem dalej występuje - raz zapala, a raz ma utrudniony rozruch.

Samochód w między czasie był już w Fiat Partner - podłączyli pod komputer (nic nie wykazało), rano odpalił im bez problemu, więc uznali, że nie mają co naprawiać.

Potem samochód był u jednego mechanika - podobno winna była pompa paliwa - została wymieniona razem z przewodem paliwowym. Niestety jak się dzisiaj okazało dalej jest problem z rozruchem.

Czy możecie polecić jakiś dobry warsztat który będzie wiedział co wymienić, aby naprawa była skuteczna (Katowice, Tychy, Żory) ? Lub ew. czy ktoś będzie mógł podłączyć samochód pod kompa, że jeszcze raz sprawdzić czy nie pokazuje błędów ?

Pozdrawiam
schalker
Aktywny
 
Posty: 54
Dołączył(a): Wt 23:16, 26 cze 2012
Lokalizacja: katowice
Panda: Panda II 2006

Re: Problem z odpalaniem rano

Numer postu:#5  Postprzez przemekbial » Pn 8:59, 30 lip 2012

Witam,
U mnie był problem z rozregulowanym immobiliserem. Raz palił ładnie a niekiedy zaskakiwał za czwartym razem. Także może warto sprawdzić czy usterka nie leży po stronie komputera immo. Pozdrawiam i powodzenia życzę.
przemekbial
Bywalec
Avatar użytkownika
 
Posty: 137
Dołączył(a): So 23:44, 12 lis 2011
Lokalizacja: Tarnów
Wiek: 38
Panda: 1.1 Active, 2006 r.
Imię: Przemek

Re: Problem z odpalaniem rano

Numer postu:#6  Postprzez PANDARIA » Pn 10:14, 30 lip 2012

Sama nie mam za dużej wiedzy odnośnie mechaniki, ale wyczytałam na innym forum, że jedną z możliwości (której tutaj jeszcze nie wymieniono) może być czujnik temperatury silnika. ECU podaje za małą dawkę paliwa :)

Ewentualnie sprawdzić "czystość" silniczka krokowego - to bylo przyczyną podobnych problemów w toyocie mojej mamy ;)
Obrazek
P A N D A D A R I I : viewtopic.php?f=45&t=2953
PANDARIA
Miss
Avatar użytkownika
 
Posty: 721
Dołączył(a): Pn 23:36, 07 maja 2012
Lokalizacja: Swędów
Wiek: 32
Panda: Pistacja 1.1
Imię: Daria

Re: Problem z odpalaniem rano

Numer postu:#7  Postprzez rosomak » Pt 20:30, 03 sie 2012

Witam, podłączę się do tematu. U mnie ostatnio wystąpił problem innego rodzaju. Auto rano odpala, ale pomału wchodzi na odpowiednie obroty. Teraz to jeszcze nie problem, ale obawiam się, że jesienią, a zimą na pewno mogę miec duże problemy z odpaleniem. Czy to może być teraz przy dość wysokich temperaturach wina map sensora?
rosomak
Bywalec
 
Posty: 194
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Panda: Bravo2 1.4 + LPG
Imię: Darek

Re: Problem z odpalaniem rano

Numer postu:#8  Postprzez schalker » Pn 13:14, 27 sie 2012

Witam,

niestety problem z rannym odpaleniem samochodu powrócił po niecałym miesiącu :(

Przypomnę, że ostatnio mechanicy wykryli, że paliwo prawdopodobnie było trefne (czerwony kolor) i po spuszczeniu paliwa, wyczyszczeniu wtrysków samochód przez niecały miesiąc zapalał dobrze. Niemożliwe jest żeby znowu zatankować trefne paliwo (ostatnio tankowane Pb98 na dużej stacji Orlenu)

Dzisiaj znowu trzeba kilka razy kręcić żeby zapalił, po zapaleniu chodzi jak "traktor" (prawdopodobnie nie chodzi na jeden cylinder) - potem w ciągu dnia zapala już bez problemu.

Dostałem kilka sugestii od szwagra który kiedyś pracował w Fiacie

1. podobno w pandach "siadały" centralki silnika - podobno można sprawdzić czy centralka przekazuje zasilanie do cewek, wypinając cewkę i do wtyczki podłączając żarówkę 1.2W

2. czujnik rozrządu - w tej Pandzie (60 tys km przebiegu, 2005 rok) rozrząd był jeszcze nie ruszany. W środę jedziemy go wymienić, ale czy to mogłoby powodować złe zapalanie rano ?

3. czujnik temperatury płynu chłodzącego - podaje złe informacje gdy silnik jest zimny, i podaje za ubogą mieszankę ?

4. zmierzyć ciśnienia paliwa na listwie ...

Proszę o swojej sugestie osób które miały do czynienia z Pandą w podobnych objawach, gdyż już sam nie wiem od czego zacząć ... Do tej pory usterka ta kosztowała nas prawie 800 zł :/ (nowe paliwo, czyszczenie wtryskiwaczy, spuszczanie benzyny, wymiana pompy paliwa, czujnika położenia wału).
schalker
Aktywny
 
Posty: 54
Dołączył(a): Wt 23:16, 26 cze 2012
Lokalizacja: katowice
Panda: Panda II 2006

Re: Problem z odpalaniem rano

Numer postu:#9  Postprzez Agent » So 11:33, 08 wrz 2012

Mam to samo, z rana auto odpala gdzieś za 5 razem, a jak załapie to i tak gaśnie po chwili i znowu trzeba kilka razy kręcić, silnik strasznie telepie, aż nabierze temperatury. Majstry poleciły mi zalać lepszego paliwa i przegonić go na trasie, tak wczoraj zrobiłem, ale nic nie pomogło. W czasie jazdy na poszczególnych biegach, jak wciskam gaz to auto momentami tak jakby hamuje, dławi się, zamiast przyspieszać.

Wkurza mnie ta sytuacja niemiłosiernie, że muszę codziennie piłować ten samochód parę minut zanim odjadę gdziekolwiek :roll: Dodam, że na gazie normalnie chodzi już.
Life is 2 short 2b slow...
Agent
Wymiatacz
Avatar użytkownika
 
Posty: 803
Dołączył(a): N 10:57, 18 wrz 2011
Lokalizacja: Giżycko / Olsztyn
Wiek: 38
Panda: 19.09.2011r. - 10.10.2013r.
Imię: Emil

Re: Problem z odpalaniem rano

Numer postu:#10  Postprzez Zwierzak » So 14:11, 08 wrz 2012

Agent napisał(a):W czasie jazdy na poszczególnych biegach, jak wciskam gaz to auto momentami tak jakby hamuje, dławi się, zamiast przyspieszać.


Na moje to masz początek końca pompy paliwa albo bardzo mocno wypadające zapłony (ale w tym przypadku nie miałbyś już prawie wolnych obrotów).
Prawdziwy mężczyzna nie je miodu, prawdziwy mężczyzna żuje pszczoły
Zwierzak
Maniak
Avatar użytkownika
 
Posty: 2014
Dołączył(a): Wt 17:01, 19 kwi 2011
Lokalizacja: Inowrocław
Wiek: 38
Panda: Actual 1,1 2007

Re: Problem z odpalaniem rano

Numer postu:#11  Postprzez Agent » So 15:13, 08 wrz 2012

Przed chwilą udałem się do auta, przekręciłem kluczyk i za pierwszym razem zagadał, jestem w szoku. Wygląda na to, że PB 98 pomogła? :roll:
Life is 2 short 2b slow...
Agent
Wymiatacz
Avatar użytkownika
 
Posty: 803
Dołączył(a): N 10:57, 18 wrz 2011
Lokalizacja: Giżycko / Olsztyn
Wiek: 38
Panda: 19.09.2011r. - 10.10.2013r.
Imię: Emil

Re: Problem z odpalaniem rano

Numer postu:#12  Postprzez djkodi » So 17:15, 08 wrz 2012

jeszcze możecie sprawdzić czy czujnik położenia wału działa lub czy się gdzieś nie poluzował
kolega u mnie w CC miał ten sam problem że mu dopiero za 3-4 razem odpalał i to była właśnie wina tego
bo możesz kręcić silnikiem a jak on nie zlicza obrotów to się wtedy wtryski nie podają
djkodi
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 415
Dołączył(a): Pt 22:36, 06 kwi 2012
Lokalizacja: Świątniki Górne
Wiek: 32
Panda: 1,1 2004r. VAN => osobowy
Imię: Marcin

Re: Problem z odpalaniem rano

Numer postu:#13  Postprzez johnydeep » So 20:25, 08 wrz 2012

Agent napisał(a):Przed chwilą udałem się do auta, przekręciłem kluczyk i za pierwszym razem zagadał, jestem w szoku. Wygląda na to, że PB 98 pomogła? :roll:


Odpala Ci bo masz duzo paliwa w baku... Idac dalej odpowiem wam na pytanie :)

Problem z odpalania występuje od zawsze w Pandach, temat walkowany na kazdym forum motoryzacyjnym. MI panda odpalała za 2 -4 razem pozniej za 8 - 10 razem, czasem za 4 razem.. jak chciała tak palila. Wracajac do Ciebie agent - odpala Ci na 98 bo masz caly badz duzo paliwa w baku czyli malo oparow paliwa. A wiec: w Pandach jest cos takiego jak pochłaniacz par paliwa, ktorego zadaniem jest dbanie o ekologie i odprawodzanie par do silnika a nie w powietrze:D dzieki niemu opary przedostaja sie z baku do silnika takim niebieskim przewodem :) Pochłaniacz to taka ukryta czarna puszka z 3 przewodami w prawym tylnym nadkolu. Jak podaje producent : awaria pochlaniacza moze objawac sie spadkiem mocy oraz problemami z uruchomieniem silnika :) Dodatkowo w kolektorze jest zawor pochlaniacza ktory tez sie moze zepsuc :). I oto Panowie macie odpowiedz na swoje pytanie :)

Sposob testowało duzo osob, duzo osob on pomogl :) dodatkowo sam jestem zywym dowodem ze to winny był pochlaniacz :D i na drugi dzien zamiast odpalic za 8 razem odpala do dzis od 1 razem - nie wierzylem w to ze to moze byc przyczyna :D od 2 lat zapala mi od 1 strzała :D Zanim to zrobilem wyminialem cewki swiece, czujniki podmienialem z 2 panda bo mam dwa Pandoloty i lipa byla.. tak ze Panowie bez sensu wyminiac dobre czujniki, pompy, wtryski itd...

Aby naprawic problem wystrczy odpiac niebieski przewod w kolektorze ssacym i zaslepic dziury , lub odpiac przewod w pochlaniaczu w nadkolu. :) Polecam przeszukac wujka google to znajdziecie odpowiedz na swoje pytanie :) na forum wrzucalem tez zdjecia co i gdzie odpiac :D
johnydeep
Aktywny
Avatar użytkownika
 
Posty: 99
Dołączył(a): Wt 11:58, 05 lip 2011
Lokalizacja: kraków
Wiek: 39
Panda: 2 x PANDA 1.1 turbo lpg 540 HP

Re: Problem z odpalaniem rano

Numer postu:#14  Postprzez Agent » N 1:34, 09 wrz 2012

Czyli krótko mówiąc proponujesz "zrezygnować z usług" tego pochłaniacza, nie wymieniając go na nowy? Nie zaszkodzi to w jakiś sposób dla auta?
Life is 2 short 2b slow...
Agent
Wymiatacz
Avatar użytkownika
 
Posty: 803
Dołączył(a): N 10:57, 18 wrz 2011
Lokalizacja: Giżycko / Olsztyn
Wiek: 38
Panda: 19.09.2011r. - 10.10.2013r.
Imię: Emil

Re: Problem z odpalaniem rano

Numer postu:#15  Postprzez johnydeep » Śr 20:10, 12 wrz 2012

zaszkodzi srodowisku a nie pandzie :) Pochalaniacz powstal tylko po to aby odprowadzac opary do silnika a nie do atmosfery :)
johnydeep
Aktywny
Avatar użytkownika
 
Posty: 99
Dołączył(a): Wt 11:58, 05 lip 2011
Lokalizacja: kraków
Wiek: 39
Panda: 2 x PANDA 1.1 turbo lpg 540 HP

Następna strona

Powrót do Mechanika - problemy techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości