Numer postu:#3 przez zoltoskrzydly » Pn 22:07, 21 cze 2021
Klimatyzacja manualna, mam z nią problemy od kupienia (używanej 4 letniej z przebiegiem 28000) mam ją 4 lata
- w momencie kupowania klimatyzacja nie chodziła, ale sprzedający mi ją napełnił, później mało jezdziłem i przyszła zima;
- wiosną okazało się, że klima jest pusta, pojechałem do Noraauto, poleciłem zalać kontrastem, przy okazji profilaktycznie wymienili jakiś zaworek, po 2 tygodniach orzekli, że wycieków nie ma i że to pewnie był on, mało miałem okazji używać klimy, ale coś tam zimnego z kratek leciało;
- kolejnej wiosny znów okazało się, że klima pusta, pojechałem do autoryzowanego serwisu Fiata, orzekli, że to jakiś oring, pozniej nadeszła pandemia i było mało okazji do używania klimy;
- wiosną tego roku okazało się, że klima znów jest pusta, pojechałem do tego samego serwisu Fiata, naurągałem im i powiedziałem, ze nie zapłacę za robotę i zakazałem napełniać klimę dopoki czegoś nie wykryli, orzekli, ze chłodnica (dlaczego nie wykryli tego rok wcześniej ?) po odbiorze samochodu wydawało mi się,że klima chłodzi gorzej niż po wcześniejszych napełnieniach, no ale było zimno na zewnątrz;
Dziś byłem u pobliskiego "klimaciarza" powiedział, że klima powinna schłodzić 10-15 stopni poniżej temperatury otoczenia więc jeśli przy 30 na pierwszym biegu u mnie na kratkach jest 16-18 to wydaje się OK, ale trzeba by zobaczyć.
I jeszcze jedno - obserwowałem pracę silnika przy podniesionej klapie i włączonej klimatyzacji, co kilkanaście sekund słyszałem jakis szczęk, okazało się, że to włączało/wyłączało się sprzęgło kompresora, czy takie częste włączanie/wyłączanie jest prawidłowe ??
Pozdrawiam - Tomasz