- szkła jakieś takie rozmyty obraz dawały na końcówkach, bo były chyba chałupniczo na asferyczne robione,
- folia grzała tylko środku lusterka, bo rozmiar miała jak do małego,
- taśma dwustronna trzymała przez dwa tygodnie, a teraz już tylko na drutach się trzymało.
No ale czego wymagać za zestaw w cenie 27 zeta za stronę
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Teraz mam w pełni grzane na całej strefie ori szkła, po założeniu nic się nie trzęsie i nie telepie, tak że jest git.