Sycząca (skrzypiąca) Klimatyzacja

Coś stuka, coś puka - zajrzyj tutaj

Moderatorzy: Majkel_B, Pols

Sycząca (skrzypiąca) Klimatyzacja

Numer postu:#1  Postprzez Regis » Pt 20:59, 29 maja 2015

Mam nadzieję, że w dobrym dziale :) Dzisiaj odpaliłem klimę (po 2 - 3 tyg nieużywania) i doszły do moich uszu dziwne dźwięki - coś jak skrzypienie, jakby gaz w układzie się rozprężał. Po zgaszeniu samochodu dźwięk jeszcze zostaje na kilkanaście sekund. Po wyłączeniu klimy przy pracującym silniku 3 - 4 sek i dźwięk zanika. W związku z tym pytanie: czy możliwe jest, żeby były to pierwsze oznaki braku czynnika? Czy może jakaś mocniejsza nieszczelność? Pasek osprzętu nie piszczy, łożysko na sprężarce też jest ok. Pod maską dźwięku nie słychać - tylko w kabinie, tak jakby spod kierownicy (lub nagrzewniczki/chłodniczki klimatyzacji). Co do siły chłodzenia subiektywnie może odrobinę słabiej działa. Miał ktoś taki przypadek?
Regis
Klubowicz na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 759
Dołączył(a): Pt 10:09, 05 gru 2014
Lokalizacja: Nowy Targ
Wiek: 35
Panda: Megane II 3d 2.0 16V
Imię: Łukasz

Re: Sycząca (skrzypiąca) Klimatyzacja

Numer postu:#2  Postprzez arnold » So 10:40, 30 maja 2015

Robiłeś serwis klimy w tym roku? I jeśli nie to i tak musisz jechać. A jeśli słychać jakieś przelewanie to może być mało czynnika, ale na tyle dużo że nie będzie jeszcze błędu ciśnienia.
arnold
Wymiatacz
 
Posty: 1380
Dołączył(a): So 17:22, 16 sie 2014
Lokalizacja: Gliwice
Wiek: 35
Panda: Była, a jest Dacia Duster 2020
Imię: Arnold

Re: Sycząca (skrzypiąca) Klimatyzacja

Numer postu:#3  Postprzez 12pawel » So 19:13, 30 maja 2015

Nie wiem dokładnie jak w pandzie ale w civicu jak mi zaczęło syczeć to miałem już tylko niecałą 1/5 czynnika, więc u Ciebie pewnie będzie podobnie.
12pawel
Bywalec
 
Posty: 154
Dołączył(a): N 18:56, 26 gru 2010
Lokalizacja: olsztyn
Wiek: 46
Panda: już była, Civic vi
Imię: Paweł

Re: Klimatyzacja manualna

Numer postu:#4  Postprzez marian1981.02 » So 12:43, 22 lip 2017

A u mnie jest coś dziwnego. Gdy mam włączoną klimę i jadę np po wybojach lub skręcam to coś mocno haczy, słychać to bardzo głośno, że aż strach jechać i dlatego nie włączam klimy gdy jadę. Ktoś wie o co może chodzić?
marian1981.02
Bywalec
Avatar użytkownika
 
Posty: 110
Dołączył(a): Pt 14:02, 16 cze 2017
Lokalizacja: Śląsk
Panda: Panda II 1,2 2012r. 69KM
Imię: Mariusz

Re: Klimatyzacja manualna

Numer postu:#5  Postprzez Albercik » Cz 11:14, 03 sie 2017

co to znaczy "haczy" ?
Mój passat na motostat.pl:Obrazek

Informacje, porady, części: 666-013-348

Zabawy z CAN'em: http://canbusfreaks.ovh/blog/
Albercik
Klubowicz na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 2697
Dołączył(a): Śr 20:57, 13 lip 2016
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 38
Panda: Passat 3C Variant 2008 2.0TDI DSG
Imię: Tomasz

Re: Klimatyzacja manualna

Numer postu:#6  Postprzez marian1981.02 » Śr 17:52, 09 sie 2017

Coś tak jakby łopatki wentylatora o coś czasem przycierały. Czy tam jest osobny wentylator do klimatyzacji?
marian1981.02
Bywalec
Avatar użytkownika
 
Posty: 110
Dołączył(a): Pt 14:02, 16 cze 2017
Lokalizacja: Śląsk
Panda: Panda II 1,2 2012r. 69KM
Imię: Mariusz

Re: Klimatyzacja manualna

Numer postu:#7  Postprzez Albercik » Śr 18:13, 09 sie 2017

Nie. Pytanie czy dźwięk jest spod maski, czy spod deski?
Mój passat na motostat.pl:Obrazek

Informacje, porady, części: 666-013-348

Zabawy z CAN'em: http://canbusfreaks.ovh/blog/
Albercik
Klubowicz na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 2697
Dołączył(a): Śr 20:57, 13 lip 2016
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 38
Panda: Passat 3C Variant 2008 2.0TDI DSG
Imię: Tomasz

Re: Klimatyzacja manualna

Numer postu:#8  Postprzez marian1981.02 » Śr 18:30, 09 sie 2017

Wydaje się właśnie, że z pod deski ale jak klimę wyłączę i działa sam wentylator to jest cisza.
P.S. Trochę się pomyliłem z działami bo sprawa dotyczy Pandy II. Sorry.
marian1981.02
Bywalec
Avatar użytkownika
 
Posty: 110
Dołączył(a): Pt 14:02, 16 cze 2017
Lokalizacja: Śląsk
Panda: Panda II 1,2 2012r. 69KM
Imię: Mariusz

Re: Klimatyzacja manualna

Numer postu:#9  Postprzez Albercik » Śr 19:13, 09 sie 2017

No dobra, a jak warczy to chłodzi? Najlepiej jakbyś to nagrał i wrzucił na YT. Może to bardziej syczenie, niż warczenie?

P.s. Ty masz klimę manualną czy automat?
Mój passat na motostat.pl:Obrazek

Informacje, porady, części: 666-013-348

Zabawy z CAN'em: http://canbusfreaks.ovh/blog/
Albercik
Klubowicz na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 2697
Dołączył(a): Śr 20:57, 13 lip 2016
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 38
Panda: Passat 3C Variant 2008 2.0TDI DSG
Imię: Tomasz

Re: Klimatyzacja manualna

Numer postu:#10  Postprzez marian1981.02 » Śr 19:20, 09 sie 2017

Klima manualna. Nie jest to syczenie tylko tarcie czegoś o coś i nie mogę tego nagrać bo to się dzieje sporadycznie jak jadę np. po jakiś nierównościach. Można to porównać do tego jak jest za duży rozmiar opon i czasem przytrze opona o nadkole jak wjedziesz na dziurę, tylko jest to dużo głośniejsze, że aż można się przestraszyć.
marian1981.02
Bywalec
Avatar użytkownika
 
Posty: 110
Dołączył(a): Pt 14:02, 16 cze 2017
Lokalizacja: Śląsk
Panda: Panda II 1,2 2012r. 69KM
Imię: Mariusz

Re: Klimatyzacja manualna

Numer postu:#11  Postprzez Albercik » Cz 6:43, 10 sie 2017

A czy na wyłączonej klimie działa Ci normalnie nawiew do kabiny?
Mój passat na motostat.pl:Obrazek

Informacje, porady, części: 666-013-348

Zabawy z CAN'em: http://canbusfreaks.ovh/blog/
Albercik
Klubowicz na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 2697
Dołączył(a): Śr 20:57, 13 lip 2016
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 38
Panda: Passat 3C Variant 2008 2.0TDI DSG
Imię: Tomasz

Re: Klimatyzacja manualna

Numer postu:#12  Postprzez marian1981.02 » Cz 16:09, 10 sie 2017

Tak, tak właśnie sam nawiew działa ok. Dziś znów zrobiłem próbę i włączyłem klimę, ledwo co ruszyłem pokonałem lekki zakręt i znów usłyszałem krótki zgrzyt, otarcie. Wyłączyłem ją zostawiłem sam nawiew i cisza.
marian1981.02
Bywalec
Avatar użytkownika
 
Posty: 110
Dołączył(a): Pt 14:02, 16 cze 2017
Lokalizacja: Śląsk
Panda: Panda II 1,2 2012r. 69KM
Imię: Mariusz

Re: Klimatyzacja manualna

Numer postu:#13  Postprzez Albercik » Pt 7:09, 11 sie 2017

Na różnych prędkościach nawiewu dźwięk jest taki sam, czy zmienia się wraz z biegiem wentylatora?
Mój passat na motostat.pl:Obrazek

Informacje, porady, części: 666-013-348

Zabawy z CAN'em: http://canbusfreaks.ovh/blog/
Albercik
Klubowicz na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 2697
Dołączył(a): Śr 20:57, 13 lip 2016
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 38
Panda: Passat 3C Variant 2008 2.0TDI DSG
Imię: Tomasz

Re: Sycząca (skrzypiąca) Klimatyzacja

Numer postu:#14  Postprzez marian1981.02 » Wt 14:59, 15 sie 2017

Taki sam jest ten dźwięk,bardzo głośny ale krótki.
marian1981.02
Bywalec
Avatar użytkownika
 
Posty: 110
Dołączył(a): Pt 14:02, 16 cze 2017
Lokalizacja: Śląsk
Panda: Panda II 1,2 2012r. 69KM
Imię: Mariusz

Re: Sycząca (skrzypiąca) Klimatyzacja

Numer postu:#15  Postprzez Albercik » Śr 2:10, 16 sie 2017

Nie rozumiem. Co znaczy krótki? Jeśli dźwięk jest syczący (psssss) to wygląda na zawór rozprężny. On wydaje takie dźwięki. Przy normalnej pracy - nie powinno go być słychać. Jak jest za mało czynnika to słychać syczenie.
Mój passat na motostat.pl:Obrazek

Informacje, porady, części: 666-013-348

Zabawy z CAN'em: http://canbusfreaks.ovh/blog/
Albercik
Klubowicz na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 2697
Dołączył(a): Śr 20:57, 13 lip 2016
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 38
Panda: Passat 3C Variant 2008 2.0TDI DSG
Imię: Tomasz

Następna strona

Powrót do Mechanika - problemy techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron