Numer postu:#9 przez bobofrut » N 23:23, 08 cze 2014
Przepraszam, że się nie pojawiłem ale sytuacja się wydarzyła dosyć dziwna i nietypowa.. Tankując na stacji koleś we mnie przywalił, okazało się, że jest pijany, potem zaczął uciekać, policja, protokół itd. Koleś miał 1,15 mg w wydychanym powietrzu eh. Jakbym stał i tankował paliwo to by mnie przejechał. Sprzęgło albo gaz z hamulcem mu się pomylił. Jego auto ucierpiało bo zderzak (CC) i chłodnica poszłaaaa. Moje właściwie oprócz ryski na listwie zderzaka to nic.
Wszystkich zainteresowanych kontaktem do mnie proszę kierować tylko na PW.
Bobo no nie powiem brakowało nam twojego Miśka Mamy nadzieje że następnym razem spotkamy się większą grupą
Zawitał do nas nasz stary kolego z i pochwalił się swoim Cento Moja pierwsza reakcja jak wpadł jak szalony była no i się okazało że bestia w nim siedzi Dzięki Panowie za spotkanie jak zawsze coś ciekawego się działo
Jak zmontuje filmik to również pojawi się tutaj. Do następnego