Numer postu:#12 przez 12pawel » Pn 11:40, 27 gru 2010
Nie ma czegoś takiego jak ten typ tak ma. Temperatura musi być 87-90 stopni i żaden wskaźnik nie może drgać. Chcecie jeździć z takim układem chłodzenia to wasza sprawa ale liczcie się że sporo więcej pali niedogrzany silnik, a i bardziej sie przy niskich temp zużywa.
1. odpalcie silnik i przetestujcie termostat czyli: podnieście maske i złapcie ręką wąż który idzie do chłodnicy od prawej strony( prawa strona jak stoi się przodem do maski), jeśli wąż zrobi się ciepły wcześniej niż wskazówka będzie na połowie skali znaczy że termostat jest do du.. i przepuszcza w niższych temp. (opcja bardzo prawdopodobna)
2. odpowietrzenie układu. Pod maską na wygłuszeniu są 2 przewody z cieczą chłodzącą idącą do nagrzewnicy, na jednym(górnym) jest takie pokrętełko. na odpalonym, nagrzanym silniku(koniecznie musi być nagrzany i włączony tak zwany "duży obieg")należy wykręcić te pokrętło i obserwować czy leci ciecz czy powietrze. Jak leci ciecz to wszystko ok.
Przy odkręcaniu tego pokrętła lekko dodać gazu żeby pompa cieczy chłodzącej dostała trochę więcej obrotów.
3. podepnijcie komputer pod pandę i sprawdźcie czy wskaźnik was nie oszukuje a temp jest ok. Jeśli komputer wskaże ok 87stopni a wskaźnik będzie wskazywał mniej niż połowę znaczy że jest do du.. ( mało prawdopodobne)