Moderatorzy: Majkel_B, Camcioo
Borys napisał(a):Przegląd robił jakiś młody pracownik więc może coś źle ustawił i dlatego. W przyszłym tygodniu już się umówiłem na sprawdzenie tego. Tylko znowu ta wycieczka do Tychów buuuu
Worczynski napisał(a):Borys napisał(a):Przegląd robił jakiś młody pracownik więc może coś źle ustawił i dlatego. W przyszłym tygodniu już się umówiłem na sprawdzenie tego. Tylko znowu ta wycieczka do Tychów buuuu
Oby sprawdził Ci to sam szef, właśnie dlatego lubie Davanti, pracownicy robią, a on sprawdza każde auto wyjeżdzające, żeby takie babole nie szły. Weź ich na jakiś rabat na przegląd naciągnij albo inne coś, bo w końcu do tychów kawałek masz
Agent napisał(a):A mi z ostatnich kilku dni - 100 % miasto spokojna jazda 9,7 l / 100 km Trasa 400 km - max 90 km/h - 7 l / 100 km. No już bardziej ekonomicznie nie da się jeździć
bobofrut napisał(a):Ostatnie wyszło mi 7,3 a staralem sie w miare spokojnie jezdzic xd
Borys napisał(a):bobofrut napisał(a):Ostatnie wyszło mi 7,3 a staralem sie w miare spokojnie jezdzic xd
Jaka stacja ?
Worczynski napisał(a):Borys napisał(a):Przegląd robił jakiś młody pracownik więc może coś źle ustawił i dlatego. W przyszłym tygodniu już się umówiłem na sprawdzenie tego. Tylko znowu ta wycieczka do Tychów buuuu
Oby sprawdził Ci to sam szef, właśnie dlatego lubie Davanti, pracownicy robią, a on sprawdza każde auto wyjeżdzające, żeby takie babole nie szły. Weź ich na jakiś rabat na przegląd naciągnij albo inne coś, bo w końcu do tychów kawałek masz
johnydeep napisał(a):Worczynski napisał(a):Borys napisał(a):Przegląd robił jakiś młody pracownik więc może coś źle ustawił i dlatego. W przyszłym tygodniu już się umówiłem na sprawdzenie tego. Tylko znowu ta wycieczka do Tychów buuuu
Oby sprawdził Ci to sam szef, właśnie dlatego lubie Davanti, pracownicy robią, a on sprawdza każde auto wyjeżdzające, żeby takie babole nie szły. Weź ich na jakiś rabat na przegląd naciągnij albo inne coś, bo w końcu do tychów kawałek masz
A co to szef niby jakiś lepszy człowiek od mechaników ??? lepszy ze siedzi za biurkiem i nazywa się "szef" ? Uwierz mi ze tytuł "szef" lub "sam właściciel mi regulował" nic nie znaczy, bo widziałem różnych speców a się nazywali szefami? Lepszy jest przez to ze nazywa się szef i ma gdzieś wszystko bo ma od tego pracowników i ostatnim LPG, które regulował jest polonez z 1994 roku ???? skoro tak wolisz... To wierzmy dalej w mit dobrego gaziarza
Zamberek 8.5-9 to duzo za duzo jak na trase. nawet przy katowaniu;/ miedzy 6 a 7.5 w trasie sie powinnies miescic
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości