Witam
Panowie mam problem z klimą, a mianowicie od zeszłego roku klima zaczęła mi słabo chłodzić, ale ten trend utrzymuję się od paru lat z roku na rok coraz słabiej. Kiedy kupiłem samochód dmuchało powietrze o temp. 3 stopnie, po roku ok 4-5 stopni, po następnym 6-7 a w zeszłym 8-9, a w tym to już 9-10 stopni. Oczywiście klima co roku odgrzybiana i wymieniany filtr przeciwpyłowy, a co dwa lata uzupełniany środek chłodniczy. W tym roku właśnie zaczęło mi dmuchać tak 9-10 stopni pomyślałem, że pewnie trochę środka uciekło bo to normalne i już prawie dwa lata od poprzedniego napełniania, ale tu zdziwienie u mnie bo gazu wchodzi 500 gram, a odzyskało 460gram czyli klima była nabita gazu nić nie ucieka czyli dobrze no, ale coś jest nie tak . Temperatura dalej 9-10 stopni leci z nawiewów tak jak sprzed nabicia . Może ktoś się orientuje co może być nie tak ?? Patrzyłem na necie, ale żadnych ciekawych tematów nie znalazłem wiem, że są dwa czujniki jeden temperatury i on załącza sprężarkę i kontroluje jak długo ma ona chodzić, a drugi od ciśnienia. Proszę o porady może ktoś ma podobny problem i go już rozwiązał?? Pozdr