wgniecenia "parkingowe"

Tutaj rozmawiamy o wszystkim i o niczym.

Moderatorzy: Majkel_B, Camcioo

wgniecenia "parkingowe"

Numer postu:#1  Postprzez bart_tychy » Pn 23:09, 16 sty 2012

Hej, jako że na parkingach coraz mniej miejsca to coraz więcej małych wgnieceń :/ lakieru nie uszkadzają, ale szpecą auto :/ dziś ktoś przywalił mi drzwiami w tylne nakole i zostawił po sobie wgniecenie i trochę lakieru :/ (mam nadzieje że mu drzwi zgniją :strzela: )
W związku z tym pojawia się pytanie jak naprawić to domowymi metodami i czy w ogóle się da. Znalazłem coś takiego http://www.spryciarze.pl/zobacz/jak-usu ... serii-auta i zastanawiam się czy to podziała. Próbował ktoś tej metody?
bart_tychy
Klubowicz na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 1058
Dołączył(a): Wt 17:27, 02 lis 2010
Lokalizacja: Tychy
Wiek: 35
Panda: była, ale nie ma :( jest paseratti
Imię: Bartek

Re: wgniecenia "parkingowe"

Numer postu:#2  Postprzez elitspro » Pn 23:16, 16 sty 2012

No ja widziałem inny filmik z taki sposobem naprawy. No biorąc pod uwagę prawa fizyki i chemii to jest to możliwe. Sam chcę spróbować wyprostować swoje blachy. Tylko ciekawi mnie sprawa lakieru, czy gdy blacha 'wróci spowrotem' to czy przypadkiem nie popęka lakier albo coś w tym wypadku.
Obrazek
elitspro
Fanatyk na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 724
Dołączył(a): Pt 10:49, 11 lut 2011
Lokalizacja: Białystok
Wiek: 33
Panda: 1.1 Blue FL

Re: wgniecenia "parkingowe"

Numer postu:#3  Postprzez bart_tychy » Pn 23:28, 16 sty 2012

no i właśnie tego się boje :/
bart_tychy
Klubowicz na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 1058
Dołączył(a): Wt 17:27, 02 lis 2010
Lokalizacja: Tychy
Wiek: 35
Panda: była, ale nie ma :( jest paseratti
Imię: Bartek

Re: wgniecenia "parkingowe"

Numer postu:#4  Postprzez elitspro » Pn 23:32, 16 sty 2012

Może jakoś sprawdzić na jakimś innym odrębnym kawałku blachy samochodowej ? Z jakiegoś szrotu albo coś.
Obrazek
elitspro
Fanatyk na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 724
Dołączył(a): Pt 10:49, 11 lut 2011
Lokalizacja: Białystok
Wiek: 33
Panda: 1.1 Blue FL

Re: wgniecenia "parkingowe"

Numer postu:#5  Postprzez Pjotrek » Pn 23:34, 16 sty 2012

Szybkie schładzanie czasami działa, ale na małych wgniotkach raczej nazwałbym to odkształceniem blachy niż stricte wgniotce. Wszystko zależy od tego jak Ci się blacha ułożyła i jak jest to głębokie, warto spróbować to nic nie kosztuje a kiedyś udało mi się usunąć wgniecenie po piłce na drzwiach. :D
Aczkolwiek teraz trochę bym się bał o lakier...
Pjotrek
Świeżak
Avatar użytkownika
 
Posty: 35
Dołączył(a): N 21:43, 08 sty 2012
Lokalizacja: Kielce / Warszawa
Wiek: 35
Panda: Dynamic+ 1,2 '05

Re: wgniecenia "parkingowe"

Numer postu:#6  Postprzez Worczynski » Pn 23:38, 16 sty 2012

A chcesz Bartek to wgniecenie na masce usunąć? :)
Worczynski
Klubowicz na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 1250
Dołączył(a): Wt 9:28, 12 kwi 2011
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Wiek: 34
Panda: 1.1 Actual yellow banana! + kuchenka gazowa :)
Imię: Paweł

Re: wgniecenia "parkingowe"

Numer postu:#7  Postprzez bartus2737 » Wt 15:56, 17 sty 2012

ja usuwałem wgniotkę na przednim nadkolu przy samej masce ( ogólnie kiepska lokalizacja do wyciągania) gościu wyciągał mi takimi grzybkami klejonymi na kej . Wyprostował w 90% . Ale na początku tylko się zapytał czy ori lakier czy nie
bartus2737
Wymiatacz
Avatar użytkownika
 
Posty: 1474
Dołączył(a): Pt 21:00, 11 mar 2011
Lokalizacja: Chełmce k. Kalisza
Wiek: 33
Panda: 1.1 2008 rok Błękitna :)

Re: wgniecenia "parkingowe"

Numer postu:#8  Postprzez voytexx » Pt 22:38, 20 sty 2012

ja mam wgniota na drzwiach pasażera, który strasznie mnie denerwuje. boję się że lakier pęknie (jest oryginalny) i skończy się na malowaniu całych drzwi. jest takie ryzyko? - jak myślicie? jaki jest koszt takiego zabiegu?
voytexx
Stały bywalec
Avatar użytkownika
 
Posty: 245
Dołączył(a): So 21:42, 06 lis 2010
Lokalizacja: będzin
Wiek: 42
Panda: 1.1 2003

Re: wgniecenia "parkingowe"

Numer postu:#9  Postprzez Camcioo » Pt 23:42, 20 sty 2012

voytexx też mam taki problem tylko od strony kierowcy ;P
na wiosnę trzeba się wybrać do fachowca :)
Oferuje konsultacje : treningowe, żywieniowe i suplementacyjne :ok:
Podłączenie pod Fes-a, Mes-a, Osiowanie, kasowanie błędów itd
Camcioo
Moderator
Avatar użytkownika
 
Posty: 2623
Dołączył(a): Wt 22:14, 27 gru 2011
Lokalizacja: Będzin / Grodziec
Wiek: 33
Panda: Czarnula / Bravo 1.4 t-jet
Imię: Kamil

Re: wgniecenia "parkingowe"

Numer postu:#10  Postprzez voytexx » So 0:25, 21 sty 2012

camcioo - ok.
voytexx
Stały bywalec
Avatar użytkownika
 
Posty: 245
Dołączył(a): So 21:42, 06 lis 2010
Lokalizacja: będzin
Wiek: 42
Panda: 1.1 2003

Re: wgniecenia "parkingowe"

Numer postu:#11  Postprzez obibok » So 0:27, 05 sty 2013

bartus2737 napisał(a):ja usuwałem wgniotkę na przednim nadkolu przy samej masce ( ogólnie kiepska lokalizacja do wyciągania) gościu wyciągał mi takimi grzybkami klejonymi na kej . Wyprostował w 90% . Ale na początku tylko się zapytał czy ori lakier czy nie


To niemal identyczna historia jak u mnie. I też usunięte bez problemów. :jejeje: No bo lakier musi być oryginalny, inny może odskoczyć i się pokruszyć.
obibok
Świeżak
Avatar użytkownika
 
Posty: 10
Dołączył(a): Śr 0:28, 02 sty 2013
Lokalizacja: Warszawa
Panda: 1.2 8V 2011


Powrót do Luźne tematy...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości