Problem z rozładowywaniem akumulatora

Brak prądu, nie świeci lampa, potrzebny schemat...

Moderatorzy: Majkel_B, Pols

Problem z rozładowywaniem akumulatora

Numer postu:#1  Postprzez Wiesław90 » Pt 0:05, 29 kwi 2011

Witam
Ostatnio mam problem z praktycznie nowym akumulatorem. Otóż auto przez ostatni tydzień stało sobie w garażu i dzisiaj otwarłem drzwi a tu nic , nawet licznik nie pokazał godziny. Dodam że auto nie miało włączonego alarmu ani zamkniętych drzwi, sprawdziłem czy jakieś światełka sie nie świecą i nic, wszystko pogaszone. I tu moje pytanie, jak sprawdzić co "zużywa" akumulator, dodam że posiadam miernik taki ja w linku http://www.nowyelektronik.pl/searchsklep.php?mode=opis&nr=22649&Miernik%20cyfrowy%20UT30B&nadkat=Elektronika%20Przemys%C5%20owa&kat=MIERNIKI&nazwa=Mierniki%20Cyfrowe%20Uniwersalne .
Prosiłbym o dokładne informacje gdzie i czego szukać oraz jak i gdzie mierzyć .

taka sytuacja poważała sie też w okresie zimowo wiosennym ale stwierdziłem że to przez pogodę
Jak ktoś ma w życiu pecha to i w bananie pestkę znajdzie. XD
Wiesław90
Wymiatacz
Avatar użytkownika
 
Posty: 822
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Nakło Śl.
Wiek: 34
Panda: 1.1 =)

Numer postu:#2  Postprzez JDK » Pt 0:09, 29 kwi 2011

A moze to wina aku?? Czy sprawdzales go i wszystko jest ok?
Bo życie jest zbyt krótkie żeby jeździć autem bez Gleby
JDK
Klubowicz na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 2044
Dołączył(a): So 13:32, 25 gru 2010
Lokalizacja: Łódź
Wiek: 34
Panda: Była Biała, Był Sunny, Było Cc 1.2, Było Bmw e36 coupe Jest Sej 1.4 16v 6 speed
Imię: Jędrek

Numer postu:#3  Postprzez wojtassslg » Pt 0:19, 29 kwi 2011

jak masz aku nowy to idz z nim na gwarancje nich Ci macher sprawdzi czy nie jest wlanięty, nie bede sie rozpisywał o co konkretnie chodzi, zebys nie grzebał w srodku bo sprzedawca sie kapnie ze majstrowałes.
Wstaw sprawny akumulator pomiędzy kleme + a bolec + aku wepnij miernik > sprawdz pobór > na pozycji MAR i całkowicie wyłaczonym zapłonie > pochwal się wynikami.
powinno być około 0,4 A ale moge się mylić. :)
Natepnie wypinasz bezpieczniki z newralgicznych miejsc, wpinasz miernik i lukasz jakie pobory. Musisz pamiętać, że po tej długiej operacji mozesz miec choinke na desce no ale 15 minut i masz czysto.
wojtassslg
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 1174
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: ST
Wiek: 35

Numer postu:#4  Postprzez Sotkin » Pt 5:23, 29 kwi 2011

0,4 Ampera to zdecydowanie za dużo
Maksymalny prąd przy wyłączonej stacyjce powinien wynosić
30 do 40 miliamper, czyli 0,03 do 0,04 A
Sotkin
Aktywny
 
Posty: 56
Dołączył(a): Cz 5:50, 11 lis 2010
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 44
Panda: 1.1 2003 VAN

Numer postu:#5  Postprzez chojraaak » Pt 7:06, 29 kwi 2011

Sotkin nie zogdze sie z Toba. wojtassslg ma racje. Kiedys przed wymiana aku tak sprawdzalem i pokazalo sie niecale 0,4 A i jakos aku mi sie nie rozladowywal
chojraaak
Aktywny
 
Posty: 81
Dołączył(a): Wt 0:56, 18 sty 2011
Lokalizacja: Kraków
Wiek: 44
Panda: Dynamit

Numer postu:#6  Postprzez Wiesław90 » Pt 9:48, 29 kwi 2011

wojtassslg napisał(a):jak masz aku nowy to idz z nim na gwarancje nich Ci macher sprawdzi czy nie jest wlanięty, nie bede sie rozpisywał o co konkretnie chodzi, zebys nie grzebał w srodku bo sprzedawca sie kapnie ze majstrowałes.
Wstaw sprawny akumulator pomiędzy kleme + a bolec + aku wepnij miernik > sprawdz pobór > na pozycji MAR i całkowicie wyłaczonym zapłonie > pochwal się wynikami.
powinno być około 0,4 A ale moge się mylić. :)
Natepnie wypinasz bezpieczniki z newralgicznych miejsc, wpinasz miernik i lukasz jakie pobory. Musisz pamiętać, że po tej długiej operacji mozesz miec choinke na desce no ale 15 minut i masz czysto.


wcześniej jak miałem ori magneti marelli to po 10 miechach sie zepsuł . pojechałem do gościa co sie zajmuje aku i podłączył taką maszynkę i wyszło że ponad połowa płytek jest nie sprawna . Dodam że obecny akumulator to Centara Plus i ma niecałe pół roku . Powiedz mi jeszcze czy w moim mierniku jest ta opcja MAR ?? bo coś nie widzę albo źle patrze.
Jak ktoś ma w życiu pecha to i w bananie pestkę znajdzie. XD
Wiesław90
Wymiatacz
Avatar użytkownika
 
Posty: 822
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Nakło Śl.
Wiek: 34
Panda: 1.1 =)

Numer postu:#7  Postprzez wojtassslg » Pt 10:27, 29 kwi 2011

nie nie MAR to masz jak przekręcisz kluczyk o 1 pozycje, 2ga to zapłon.
Uzyskane dane z pomiaru zapisz sobie w jakimś zeszyciku mogą się przydać na przyszłość, na forum tez się możesz pochwalić może się przydać.
wojtassslg
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 1174
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: ST
Wiek: 35

Numer postu:#8  Postprzez Wiesław90 » Pt 13:19, 29 kwi 2011

wojtassslg napisał(a):nie nie MAR to masz jak przekręcisz kluczyk o 1 pozycje, 2ga to zapłon.
Uzyskane dane z pomiaru zapisz sobie w jakimś zeszyciku mogą się przydać na przyszłość, na forum tez się możesz pochwalić może się przydać.


sprawdziłem miernikiem i wyszło mi 0.31-0.36 tak sie wahało w tym zakresie. miernik był ustawiony na 10 A oczywiście prądu stałego i kluczyk nie był w stacyjce przekręcony :) tak więc nie wiem, co mam dalej sprawdzić ?
Jak ktoś ma w życiu pecha to i w bananie pestkę znajdzie. XD
Wiesław90
Wymiatacz
Avatar użytkownika
 
Posty: 822
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Nakło Śl.
Wiek: 34
Panda: 1.1 =)

Numer postu:#9  Postprzez wojtassslg » So 7:35, 30 kwi 2011

no to pobór masz odpowiedni. Z akumulatorem już byłeś? Ja bym monitorował ten pobór przez jakiś czas. Czyli kończysz jazdę autem to wpinasz miernik i oglądasz, a najlepiej by było, żeby miernik na postoju był wpięty non stop i rejestrował pobory na czymś hehehe.
U mnie jak były przeboje z akumulatorem to było tak... raz 0,4 raz 0,8 i czasami 4,7 , 5,5 A latało jak chciało, skończyły się mrozy i nie widzę ubytku. No ale akumulator tak się spasywował przez te rozładowywania, że jest do wymiany, pogram audio 4 minuty i amen.
wojtassslg
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 1174
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: ST
Wiek: 35

Numer postu:#10  Postprzez Sotkin » So 9:20, 30 kwi 2011

toudy84 to ja się z tobą nie zgodzę. Tak się składa że jestem elektrykiem, co prawda nie samochodowym, ale zawsze. Akumulator masz o pojemności 42 Ah, a to oznacza że kiedy obciążysz go prądem 1 A to rozładujesz go do zera w ciągu 42 godz. Teraz możesz sobie przeliczyć po jakim czasie rozładuje ci się do zera przy obciążeniu 0,4 A (400mA), wystarczy by napięcie spadło do 9-10V i na 100% nie odpalisz auta.
Wiec nadal twierdzę że przy wyłączonej stacyjce 0,4 A to o dużo za dużo.
Sotkin
Aktywny
 
Posty: 56
Dołączył(a): Cz 5:50, 11 lis 2010
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 44
Panda: 1.1 2003 VAN

Numer postu:#11  Postprzez wojtassslg » So 11:21, 30 kwi 2011

proponuje zeby każdy w ramach klubu PCP zmierzył pobór prądu hehe
wojtassslg
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 1174
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: ST
Wiek: 35

Numer postu:#12  Postprzez Sotkin » So 11:55, 30 kwi 2011

Ja mierzyłem. Przy wyłączonej stacyjce mam pobór prądu 0,04 A
czyli 40 mA. Wg. mnie też za dużo, ale autoalarm i podtrzymanie pamięci radia musi działać.
Sotkin
Aktywny
 
Posty: 56
Dołączył(a): Cz 5:50, 11 lis 2010
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 44
Panda: 1.1 2003 VAN

Numer postu:#13  Postprzez Wiesław90 » So 12:09, 30 kwi 2011

no nie obraziłbym sie za takie dane z większej ilości samochodów bo nie wiem czy i gdzie mam szukać zużycia . Wspomnę jeszcze ze ładowanie aku mam na poziomie 13,96 V
Jak ktoś ma w życiu pecha to i w bananie pestkę znajdzie. XD
Wiesław90
Wymiatacz
Avatar użytkownika
 
Posty: 822
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Nakło Śl.
Wiek: 34
Panda: 1.1 =)

Numer postu:#14  Postprzez Sotkin » So 14:20, 30 kwi 2011

Podepnij amperomierz i pojedynczo wyciągaj bezpieczniki, obserwując wskazania. W ten sposób znajdziesz gałąź która obciąża akumulator, a następnie szukaj usterki w tej gałęzi. Oczywiście potrzeba ci będzie rozpiska bezpieczników.
Sotkin
Aktywny
 
Posty: 56
Dołączył(a): Cz 5:50, 11 lis 2010
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 44
Panda: 1.1 2003 VAN

Numer postu:#15  Postprzez Wiesław90 » So 14:52, 30 kwi 2011

Masz na myśli bezpieczniki które są pod maską czy we wnętrzu samochodu ??
Jak ktoś ma w życiu pecha to i w bananie pestkę znajdzie. XD
Wiesław90
Wymiatacz
Avatar użytkownika
 
Posty: 822
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Nakło Śl.
Wiek: 34
Panda: 1.1 =)

Następna strona

Powrót do Elektryka - problemy techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron