Numer postu:#1 przez agresywnamorena » Cz 13:39, 28 sie 2014
Siemanko. Jestem Radek z Lipna (kuj-poj)i od 2-3 tygodni jeżdzę Pandziną. Przesiadłem się do niej z corsy b. Różnica mega, lubie sztywne zawieszenia, a jej tego nie brakuje. Panda jest z 2005 roku, kupiłem ją od cioci z przebiegiem 241000. Skusiłem się dość przystępną cena, 4000 zł, no i oczywiście, że autko było w rodzinie. Oczywiście za tą cenę spodziewałem się w miare bogatego wyposażenia, chociaż wspomaganie, a tu lipa, wersja total bieda. Nawet nie było kabelków pod głośniki, a, że jestem fanej dobrej i głośnej muzyki wstawiłem w każde drzwi głośniki. Chce ją doinwestować, zrobić wszystko sam, nie płacić za robocizne tylko za części ale nie mam wglądu do działu mauale krok po kroku, napisałem do białego misia i pokierował mnie tu abym się przedstawił, więc kłaniam się nisko ;p Pozdrawiam wszystkich tu zgromadzonych ^^