Numer postu:#12 przez OsiemKilo » Śr 18:14, 18 cze 2014
Nie wiem czego ten mechanik próbował, bo bez młota to nie robota i napierdzielać w śrubę nie ma co się bać. Młotek 2kg i kilka konkretnych strzałów. Jak dalej nie idzie i się boi to niech nie robi albo niech idzie na żywioł, weźmie palnik i podgrzeje naokoło. Stal się rozgrzeje i powoli napewno da się odkręcić. Oczywiście wcześniej lepiej odczepic przewody od abs i przewody hamulcowe, żeby ich nie popalić. Po podgrzaniu powinno się dać wykręcić ale po takim zabiegu trzeba będzie pomalować, prysnąć jakimś lakierem wahacz belki bo farba na nim się na pewno spali. Trzeba do tego ogarniętego speca aby nie spieprzył roboty.
Jak już będzie wkręcać śrubę to można ją delikatnie posmarować smarem miedzianym, żeby w przyszłości nie było takiego problemu.