PandaClubPolska

Witam !
Chciałbym doładować akumulator prostownikiem elektronicznym. Auto w garażu. Mam pytanie - czy odpinać klemy?
Jeśli tak to co się skasuje.

Ja nie odpinam klem Podpinam prostownik pod klemy i się ładuje

Trzeba na nowo wgrywać sterownik silnika. Taki żart.
Nie odpinaj klem tylko pamiętaj żeby nie zapalać bez odpięcia prostownika, bo szkoda go uszkodzić.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Można kupić nowy aku. Ja tak zrobiłem i mam nową CB 500

Procedura ładowania akumulatora jest opisana w instrukcji obsługi na str. 174 (wyd. 01/2012). Dla wersji bez systemu Start&Stop zalecają odłączenie zacisk od bieguna ujemnego akumulatora. Wtedy, po zakończeniu ładowania i połączeniu z powrotem zacisku, trzeba ponownie ustawić datę i godzinę oraz zerują się Trip A i Trip B (całkowity przebieg pozostaje).

Tylko po co odpinać ? Możesz normalnie podpiąć i ładować, a od siebie polecam automatyczną ładowarkę, która ma też tryb zimowy, czyli podtrzymuje aku cały czas naładowany jak auto długo stoi

Wysłane z mojego Redmi 4 przy użyciu Tapatalka

dawidb750 napisał(a):Tylko po co odpinać ? Możesz normalnie podpiąć i ładować, a od siebie polecam automatyczną ładowarkę, która ma też tryb zimowy, czyli podtrzymuje aku cały czas naładowany jak auto długo stoi

Wysłane z mojego Redmi 4 przy użyciu Tapatalka

Koszt takiej ładowarki już od 50 zł


Wysłane z mojego Redmi 4 przy użyciu Tapatalka

Właśnie taką kupiłem. Niestety - na Słowacji koszt od 30€ (najtaniej jak udało mi się znaleźć w Tesco). Genialna sprawa - niemiecki turboklekot odmówił zapalania przy -24 st. Po godzinie na tej ładowarce - odpalił jak nowy.

Jak chodzi o odpinanie klem - ile ludzi tyle opinii, a ja dodam od siebie, człowieka mającego trochę pojęcia o elektronice, tyle:
- jeśli mamy dobry prostownik, ze stabilizacją elektroniczną i zabezpieczeniami przciwprzepięciowymi - można nie odpinać klem,
- jeśli mamy tani albo stary prostownik, który może dawać skoki napięcia - lepiej odłączyć klemy, żeby nie usmażyć elektroniki.