Strona 1 z 1

sprzęgło

PostNapisane: So 23:19, 02 wrz 2017
przez cedec1
witam koledzy czy wie ktoś jakiej firmy jest sprzęgło wsadzane na pierwszy montaż do 1.2 69KM podejrzewam że valeo ale nie jestem w 100% pewny chcę zrobić sprzęgło i zależy mi na tym żeby założyć ori bo dużo wytrzymało pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi :D

Re: sprzęgło

PostNapisane: N 0:00, 03 wrz 2017
przez Albercik
Ciężko powiedzieć co tam było na pierwszy montaż. Zależało od rocznika, rynku na jaki auto było wyprodukowane etc. Zasadniczo jak kupisz Valeo to tak jak byś kupił Luk/Sachs. Bez różnicy.

Jak będziesz wymieniał - warto od razu wymienić uszczelniacz skrzyni, bo może ciec po wymianie. Często też obserwuje się wyciek lewej półosi po wymianie sprzęgła.

Re: sprzęgło

PostNapisane: N 13:15, 03 wrz 2017
przez cedec1
z lukiem się jeszcze nie spotkałem na pierwszy montaż a miałem ze 3 seicenta, 1 punto II i 2 pandy II wszystko nowe z salonu we wszystkich oprócz jednej pandy (rok 2009) miały sprzęgła valeo tylko ta jedna sachs
a tak btw LUK robi dużo słabsze sprzęgła od valeo w seiczu 1.1 nie wytrzymywały 100k przebiegu na Valeo spokojne 130-140k ;) chyba że teraz coś się poprawili bo sejczami już parę latek nie śmigam z tego co zauważyłem w nowym LUKu "pedał" pracował dużo lżej niż w valeo (raz z kolegom z roboty w tym samym czasie wymienialiśmy sprzęgła on na luk a ja na valeo u niego zdecydowanie lżej pracowało)

Re: sprzęgło

PostNapisane: Pn 10:24, 04 wrz 2017
przez Albercik
Ale sachs to luk, a luk to sachs. Różnią się tylko pudełkiem, ale w środku jest to samo, z tej samej taśmy produkcyjnej ;)

To, że LUK był słabszy... zapewne dlatego, że na rynku jest sporo podróbek typu chinol w pudełku LUK'a. Z Valeo też można trafić na podróbę.

Re: sprzęgło

PostNapisane: Pn 14:01, 04 wrz 2017
przez morpheus1581
Luk i Valeo to praktycznie to samo. Faktycznie Valeo częściej było we Fiatach stosowane. Nawet lampy Valeo były do Punta montowane w pewnym roku.
Ja mam sprzeglo Valeo nowe. Od ponad roku jeżdżę i jest ok

Re: sprzęgło

PostNapisane: Pn 16:45, 04 wrz 2017
przez Albercik
W Bravo/Brava/Marea tylko Valeo lampy były ;)

Re: sprzęgło

PostNapisane: Pn 23:15, 04 wrz 2017
przez cedec1
Albercik napisał(a):Ale sachs to luk, a luk to sachs. Różnią się tylko pudełkiem, ale w środku jest to samo, z tej samej taśmy produkcyjnej ;)

To, że LUK był słabszy... zapewne dlatego, że na rynku jest sporo podróbek typu chinol w pudełku LUK'a. Z Valeo też można trafić na podróbę.

wątpię żeby inter cars na tyle się połakomił żeby chińskie podróbki sprzedawać (tylko i wyłącznie wszystkie części biorę z inter cars'u), za dużo ryzykują
jutro z ic zamawiam valeo mam do nich zaufanie a luk zawsze z tyłu głowy zostanie że robił kiedyś tam gorsze te sprzęgła 8)
a i jak mechanicy wyjmą stare to pochwalę sie jakiej było firmy

Re: sprzęgło

PostNapisane: Wt 9:58, 05 wrz 2017
przez Albercik
InterCars często sprzedaje badziew w ładnym pudełku, w dodatku za chore pieniądze (zamienniki mają droższe niż oryginały w ASO). Poza tym, pamiętaj, że IC bierze części głównie od pośredników, a rzadko od producentów, więc nie mają kontroli nad tym, co jest faktycznie w pudełku.

Re: sprzęgło

PostNapisane: Śr 23:14, 06 wrz 2017
przez cedec1
tak jak podejżewałem siedziało sprzęgło valeo założyłem takie samo oby wytrzymało następne 160k

Re: sprzęgło

PostNapisane: Cz 7:09, 07 wrz 2017
przez Albercik
Dżizus. 160 tys. km na jednym sprzęgle... ja teraz dobijam do 300 tys. Sprzęgło od nowości. Uroki automatów :)

Re: sprzęgło

PostNapisane: Cz 23:20, 07 wrz 2017
przez cedec1
Albercik napisał(a):Dżizus. 160 tys. km na jednym sprzęgle... ja teraz dobijam do 300 tys. Sprzęgło od nowości. Uroki automatów :)

może jeśli bym użytkował to auto normalnie to więcej by wytrzymało robie pewnie z 90% miasto w korkach 160k to i tak jak dla mnie w porównaniu z kolegami z roboty i tak wynik zadowalający teraz zrobiłem około 35tyś więcej od nich a i pewnie z 10k jeszcze bym zrobił tylko szkoda mi było powierzchni ślizgowej koła zamachowego a co do porównywania automatu z manualem :D to spróbuj ruszyć z piskiem albo zredukuj z 5 na 3 :mrgreen:
oczywiście żartuję nigdy tak nie robię to autko służy mi do pracy
a tak btw następne auto do "zarabiania pieniędzy" raczej już będzie w automacie męczy mnie już powoli wachlowanie biegami ale prywatne nigdy w życiu manual jednak daje frajdę z jazdy

Re: sprzęgło

PostNapisane: Pt 0:08, 08 wrz 2017
przez Albercik
ja też głównie miasto robię, ale to nie ma wpływu :P Z piskiem da się ruszyć, a jak dobrze pooperujesz gazem - potrafi mielić kołami jeszcze na trójce ;)

I akurat u mnie redukcja z piątki na trójkę albo z szóstki na czwórkę to żadna filozofia - mam skrzynię dwusprzęgłową, więc jedno sprzęgło operuje na biegach parzystych, drugie na nieparzystych ;) redukcja łopatkami pod kierownicą i ogień :terefere: