Numer postu:#1 przez SALEK » Pt 15:54, 01 mar 2013
No to czas przedstawić moje drugie wozidełko. Bardziej codzienne niż Panda i trochę bardziej dłubane.
Fiat Cinquecento 1.1 Spotring. Wyprodukowany w 1996 roku w 1997 pierwsza rejestracja. W moim posiadaniu od 2009 i już wtedy zaczęła się zabawa. Wyposażenie: el. szyby, c. zamek, skórzana kierownica, radio LG + 4 głośniki Peying + 2 tweetery Blaupunkt'a, CB Maxon cm10. Silnik ma już dość spory przebieg bo około 230k km, ale daje sobie radę jeszcze i nie narzeka. Z zewnątrz też staram się go utrzymać w tonacji serii, ale bez zmian się nie obyło. Pierwsze co rzuca się w oczy to oryginalne alu wymalowane na biel (na wiosnę szykują się nowe). Dokładka przedniego zderzaka od Opla Corsy B i drobny detal jakim jest czarny znaczek z przodu. Tylna klapa z lotką + światło stopu, brak oznaczeń, usunięta klamka i wycieraczka. Na zdjęciach wydech Ultera, który został zastąpiony innym w chwili obecnej. Wnętrze chcę przywrócić do oryginału, czyli poprawić tapicerkę foteli, kierownica wróciła taka jak wyjechała z fabryki. jedyne odstępstwo, to boczki drzwiowe z głośnikami. Jeśli chodzi o mody techniczne, to zmodyfikowany wydech kolektor+strumienica+ruura+wydech końcowy z fiata 125 i zimny dolot poprowadzony spod zderzaka (z możliwością odpięcia).
Numer postu:#6 przez michal » Pt 21:32, 01 mar 2013
No CC kojarzę Bardzo ładnie się prezentuje, mody jak najbardziej na plus. Moje CC też było czerwone. Ale w tamtym roku sprzedałem. Chociaż była 700, na Aisanie i władowałem dużo kasy na malowanie, to i tak bardzo miło wspominam to małe autko. Niech Ci służy jak najdłużej. Masz jeszcze jakieś inne plany co do niego?
Numer postu:#8 przez SALEK » So 11:39, 02 mar 2013
michal napisał(a):Masz jeszcze jakieś inne plany co do niego?
Plany zawsze są:P Tylko pytanie czy możliwości będą. Najbliższy zrealizowania plan, to felgi R14 na lato. Może delikatnie do posadzę a później to już mechanika, bo z zewnątrz ma nie odbiegać od serii znacząco. Ma być taki sobie niepozorny
Numer postu:#12 przez SALEK » Wt 20:11, 24 wrz 2013
Ostatnio zrobiony został gruntowniejszy remoncik silniczka Uszczelka pod głowicą, zawory, uszczelniacze, luz zawrowy wyregulowany. Tłoki nie mają luzów, kompresja 13,5 Ale jak już głowica była zdemontowana, to nie mogło się to tak zakończyć. Kanały dolotowe i wydechowe powiększone, prowadnice zaworów wycięte, żeby przepływu nie zakłócały i obrobiony został również kolektor ssący nieco
Numer postu:#14 przez SALEK » Wt 20:22, 24 wrz 2013
AdaMs napisał(a):No świetny CCS, a po zmianach duża różnica odczuwalna?
Jeśli chodzi o odczucia, to jest różnica. Mam przebieg około 260k km więc przed remontem ze stadka seryjnych 54 KM trochę już uciekło, ale teraz wróciły może z kilkoma kumplami Teraz jak kanały wydechowe są powiększone, to rura zamiast środkowego wydechu o większej średnicy i końcowy od kanta zaczynają mieć może troszkę większy sens