Strona 1 z 1

Renault Panda

PostNapisane: N 19:26, 13 sty 2013
przez kermit
Witam,

jestem na forum od jakiegoś czasu. Nie mam fiata pandy, ale mam nadzieję, że wkrótce będzie :) Panda miała być już w 2006, ale jednak wyszło seicento. Brałem z salonu, i coś brakło gotówki, a potrzebowałem auto na już i wyszedł sej. Przed nim był cinkuś, a po seju turlałem się spory czas vw polo, w którym przeżyłem czołówkę - http://www.youtube.com/watch?v=GUARFMLUBTY, potem na chwilę był opel corsa, następnie mazda 323f bj. Od ponad roku toczę się w renault "panda" twingo :) samochodzik ma 1149ccm, 58 km. Sprowadzony z kraju Asterixa i Obelixa. Jest full wypas bez skóry :) tj. wspomaganie, pełna elektryka, poduszki i klima. Samochodzik śmiga jak ta lala racząc się małymi ilościami Pb. Nie mam na co narzekać, jednak przydały by się dodatkowe drzwi. Poza tym chciałbym wrócić do marki, do której mam sentyment, dlatego mam nadzieję, że już wkrótce będzie misiek :) zdjęcia będą wkrótce :)

Re: Renault Panda

PostNapisane: N 19:41, 13 sty 2013
przez Borys
Powiem Polo nie ciekawie wygląda ? Jak wyszedłeś z wypadku ?

Re: Renault Panda

PostNapisane: N 19:49, 13 sty 2013
przez PANDARIA
JAKI ZMIAŻDŻONY PRZÓD :shock:
Pokaźna ilość samochodów, mam nadzieję (życzę Ci bardzo), że wkrótce zobaczymy temat "NIE-renault Panda by kermit" :zakrecony:

Re: Renault Panda

PostNapisane: N 22:06, 13 sty 2013
przez kermit
chyba coś nade mną czuwało :) wyszedłem o własnych siłach z samochodu, skończyło sie złamanym nosem i pękniętymi żebrami - wszystko przez pasy i poduszkę, ale gdyby nie one...

Re: Renault Panda

PostNapisane: N 22:57, 13 sty 2013
przez Dorian1.1
Pasy i przyjęcie wypadku na prawą strone uratowały Tobie życie. Mam nadzieje, że plany się powiodą i zdobędziesz Pandolot.

Re: Renault Panda

PostNapisane: Pn 12:19, 14 sty 2013
przez Agent
Domyślam się, że jechałeś tym Polo bez pasażera?

Re: Renault Panda

PostNapisane: Pn 16:13, 14 sty 2013
przez bartus2737
Czekamy na Misia :) Szczęściarz !

Re: Renault Panda

PostNapisane: Pn 20:44, 14 sty 2013
przez kermit
Jechałem do pracy sam. Godzina 9, słoneczny dzień. Gość z pasata wyprzedził 3 osobówki, na łuku chciał wziąść jeszcze tira, jednak napatoczyłem mu się na drodze. Nie zdążyłem nawet zareagować, on tylko lekko odbił. Debile są wśród nas... Było minęło :) mam nadzieję, że słowo wkróce stanie się ciałem i misiek zagości :)

Re: Renault Panda

PostNapisane: Pn 20:49, 14 sty 2013
przez Borys
A jak oni wyszli z Passata ?

Re: Renault Panda

PostNapisane: Pn 22:26, 14 sty 2013
przez kermit
gość był sam, z tego co powiedzieli mi policjanci w szpitalu, miał lekkie otarcia na głowie i nic więcej. jego limuzyna była większa i chyba lepszy jest szkielet pojazdu. to był passat b6.

Re: Renault Panda

PostNapisane: Cz 18:47, 07 lut 2013
przez Mario
jak by mi ktoś zrobił coś takiego z moim autkiem, bo mu się spieszyło to bym go rozszarpał :strzela: :strzela: :evil: