Po prostu cześć
Napisane: Wt 13:41, 19 kwi 2022Zgodnie z wymogiem i zwyczajem - cześć wszystkim forumowiczom!
Młody jeszcze (23l), niedoświadczony i mało życia znam ale już mogę powiedzieć że panda mnie urzekła
Pierwszy kontakt miałem z nią w pizzerii, gdzie pracuję jeszcze do teraz - trzy białe strzały z kratkami... stwierdziłem że to jest to i po uzbieraniu pierwszych dwóch wypłat udałem się na zakupy... budżet ograniczony, więc wróciłem z egzemplarzem 1.1 z 2003r. w wersji golas
(gdybym cofnął się w czasie to pewnie bym dozbierał jeszcze jedną wypłatę ale jak się człowiek uparł to... 
) No i tak od trzech lat sobie dłubię przy autku i robię je pod siebie - na tyle na ile potrafię
Na zewnątrz
Środek
Do tej pory z modyfikacji:
-podłokietnik
-radyjko 2DIN chińczyk - ze względu na BT i android auto - chciałem żeby przednia szyba była wolna od uchwytów, przyssawek i naklejek (byle do września i naklejka rejestracyjna papa
)
-wyciszenie wszystkich drzwi, podłogi i bagażnika matą butylową i pianką akustyczną (redukcja hałasu na granicy efektu placebo; nie wiem na ile wynika to kształtów i materiałów samochodu a na ile z mojej fuszerkowej roboty i braku profesjonalizmu, ale audio gra zdecydowanie lepiej)
-na przednie drzwi poszedł zestaw odseparowany Helix B62c (ostatnie jakie znalazłem w internecie ) + same woofery w tylnych drzwiach żeby delikatnie podbić niskie tony
-obecnie maluję wewnętrzne obudowy lusterek (stąd ich brak na foto) bo od ciągłego zdejmowania porysowały się (one były pokryte jakąś warstwą proszkową i wystarczyło delikatnie skubnąć paznokciem i zostawała biała rysa)
A na przyszłość:
-wymiana zegarów... to już bardziej fanaberia i nie wiem czy warte zachodu
-koła 14' (już zdążyłem wyczytać na forum że warto) ale to jak budżet pozwoli i zużyją się obecne opony... zresztą obecne aluski po poprzednim właścicielu nie są takie złe
-zderzaki w kolorze (opłaca się malować czy kupić gotowe?)
-centralny zamek
Liczę że złapię jakąś inspirację przeglądając tutejsze wątki i może sam pomogę na tyle, na ile jestem w stanie
Młody jeszcze (23l), niedoświadczony i mało życia znam ale już mogę powiedzieć że panda mnie urzekła
Pierwszy kontakt miałem z nią w pizzerii, gdzie pracuję jeszcze do teraz - trzy białe strzały z kratkami... stwierdziłem że to jest to i po uzbieraniu pierwszych dwóch wypłat udałem się na zakupy... budżet ograniczony, więc wróciłem z egzemplarzem 1.1 z 2003r. w wersji golas
(gdybym cofnął się w czasie to pewnie bym dozbierał jeszcze jedną wypłatę ale jak się człowiek uparł to... ) No i tak od trzech lat sobie dłubię przy autku i robię je pod siebie - na tyle na ile potrafię Na zewnątrz
Środek
Do tej pory z modyfikacji:
-podłokietnik
-radyjko 2DIN chińczyk - ze względu na BT i android auto - chciałem żeby przednia szyba była wolna od uchwytów, przyssawek i naklejek (byle do września i naklejka rejestracyjna papa
)-wyciszenie wszystkich drzwi, podłogi i bagażnika matą butylową i pianką akustyczną (redukcja hałasu na granicy efektu placebo; nie wiem na ile wynika to kształtów i materiałów samochodu a na ile z mojej fuszerkowej roboty i braku profesjonalizmu, ale audio gra zdecydowanie lepiej)
-na przednie drzwi poszedł zestaw odseparowany Helix B62c (ostatnie jakie znalazłem w internecie
) + same woofery w tylnych drzwiach żeby delikatnie podbić niskie tony-obecnie maluję wewnętrzne obudowy lusterek (stąd ich brak na foto) bo od ciągłego zdejmowania porysowały się (one były pokryte jakąś warstwą proszkową i wystarczyło delikatnie skubnąć paznokciem i zostawała biała rysa)
A na przyszłość:
-wymiana zegarów... to już bardziej fanaberia i nie wiem czy warte zachodu
-koła 14' (już zdążyłem wyczytać na forum że warto) ale to jak budżet pozwoli i zużyją się obecne opony... zresztą obecne aluski po poprzednim właścicielu nie są takie złe
-zderzaki w kolorze (opłaca się malować czy kupić gotowe?)
-centralny zamek
Liczę że złapię jakąś inspirację przeglądając tutejsze wątki i może sam pomogę na tyle, na ile jestem w stanie
