Cześć,
Pandę kupiłem w maju tego roku i niedługo po tym zarejestrowałem się na Waszym forum.
Pech chciał, że miesiąc po zakupie uszkodził mi ją dosyć poważnie facet bez żadnych dokumentów, z sądowym zakazem prowadzenia pojazdów i w dodatku z niesprawnym technicznie samochodem. Stałem pomiędzy innymi samochodami, wyjechał na pełnym gazie z podporządkowanej, z pomiędzy bloków i walnął w bok Pandę, nie miałem szans uciec. "Trochę" czasu i pieniędzy mi zajęło zanim wygrałem batalię z firmą ubezpieczeniową a następnie naprawiłem auto. Zrobiłem kilka zdjęć i z chęcią Wam ją zaprezentuję.