PandaClubPolska

Witam serdecznie potrzebuję pomocy przełożyłem silnik w pandzie z 2004 roku 1.1 na nowszy silnik z 2008 roku też 1.1, ale głowica jest już inna korek jest odkręcany nie wciskany jak w tym starym. Po wymianie silnika bez osprzętu i on nie ma mocy. Czy muszę wymieniać sterownik i czujnik położenia wału korbowego ? czy nie ? Proszę o fachową pomoc.

A czasem nie wsadziłeś 1.2,bo chyba tylko one miały takie korki. Oświećcie mnie jeśli się mylę. A na początek posprawdzać jeszcze raz czy przewody wysokiego napięcia dobrze podłączone, wtryski itp. Najgorsza opcja to "zamienił stryjek siekierkę na kijek ".Opisz dokładnie co się dzieje.

W 1.1 chyba od 2007 były już odkręcane korki.

A komp jakieś błędy pokazuje? Gaz i benzyna, czy tylko benzyna? Korek odkręcany w 1.1, był chyba nawet od 2006. Wtedy zmienili trochę ten silnik, inny rozrząd... no i silnik kolizyjny. Ja bym sprawdził kable WN i ewentualnie świece, a potem lambdę i czujnik położenia wału.

Na kompie wyszedł błąd czujnika wału korbowego, a sondy na jednej zbyt obfita mieszanka na drugiej zbyt uboga. Czujnik wału korbowego został stary od tamtego silnika, bo ten był goły. Wszystko wyjęli. Dodam że świece nowe, przewody też a silnik na 100we jest 1.1, wiec co mam wymieniać ? ten czujnik ????