pitt_99 napisał(a):Cześć.
Czy w Pandach jest tak, że komputer na zimnym silniku utrzymuje podwyższone obroty, które w miarę rozgrzewania się silnika spadają do nominalnych? Zastanawiam się czy nie mam problemu z przepustnicą lub silnikiem krokowym.
Rano, przy mrozach, po uruchomieniu silnika mam około 1400 obr/min., po kilku - kilkunastu sekundach spada do ok. 1100 obr/min, czy spadałoby dalej, to nie wiem, bo ruszam w trasę.
Zatem, czy takie zjawisko jest normalne, spowodowane potrzebą szybszego rozgrzania silnika, czy jest to efekt zabrudzonego całego zespołu przepustnicy?
Napiszę tak: Normalnie na zimnym zwłaszcza w zimie, normalnym zjawiskiem jest :
Odpalasz zimne i masz około 1100-1200obr. w zależności od rozgrzania po czasie spada do 800. Ty masz najpierw 1400 dlatego, że najprawdopodobniej masz akumulator nie w pełni naładowany lub w nie najlepszej kondycji i dlatego dopiero po chwili się stabilizuje do 1100obr. Doładuj akum. prostownikiem do fulla kondycja akum.też ma wpływ i zobaczysz czy problem się powtórzy. Jak akum. będzie solidnie naładowany i znowu skoczą to tak jak koledzy wyżej napisali, nie zaszkodzi przepustnicę przeczyścić.