PandaClubPolska

hej.
Dawno mnie tu nie było, ale zawitałem ponownie.

koledzy, sprawa wygląda tak:
Moja żona jakiś czas temu przegrzewała przez jakiś czas silnik (nie działał silniczek wentylatora) - mniejsza o to.

po czasie auto nie pracuje rowno, silnikiem szarpie na wolnych obrotach, auto jest dużo słabsze, po rannym odpaleniu leci biały dym z rury przez jakiś czas.
Pewien mechanik pomierzył cisnienia i podobno jest bardzo małe ciśnienie na 3 cylindrze.

Myslę nad wymianą całego silnika, w związku z tym mam do was pytanie, czy jeśli kupiłbym silnik to moze to być wersja po lifcie tj ta 69 konna? (czy do wersji 69 koni popasuje moju cały osprzęt)?
czy musi być starsza 60 koni?

Auto jest z 2004r wersja 1.2 Dynamic

czy silniki z aut, Doblo, fiat 500, grande punto (wszystkie 1.2 8V bedą pasować)
na co zwrócić uwage przy ewentualnym zakupie?

Z tego, co wiem, silnik 69HP Euro 5 ma zmienne fazy rozrządu sterowane elektrycznie - musiałbyś go wymienić wraz z elektryką, a wtedy jak rozwiążesz problem immobiliser'a?
Osobiście pandą z silnikiem 69HP zrobiłem już 10 000 km i nie polecam.
Szarpie przy ruszaniu, lubi zgasnąć, nierównomiernie przyspiesza, chociaż pali tak mało, że sam nie mogę uwierzyć.
Starsze silniki, pomimo mniejszej mocy, pracowały znacznie równomierniej.

Super w takim razie silnik 69KM od razu odrzucam i trzeba szukać dobrego 60Km.
Tylko z tego co ja się orientuję były tez 2 rodzaje z kwadratowym korkiem oleju (u mnie jest taki) oraz ponoc nowsze z okrągłym. czy coś wiadomo czy one sa naprzemienne bezproblemowo)?

Odpowiadałem nie w tym dziale, http://pandaclubpolska.pl/forum/viewtop ... 43#p133043 Tutaj nie miałem żadnego problemu,bo sam wymieniałem w drugiej,podszedł bez problemowo,odpalił trochę gorzej,ale potem malinka,żadnych komputerów cudów wianków.

Sęk w tym że ja sam raczej nie rozbiore tego, nie mam nawet ku temu warunków. A w moich okolicach o godnego mechanika bardzo ciężko. Tez przypuszczałbym że coś jest nie tak z głowica ew. uszczelką, ale bez rozbioru nie stwierdzę.
Tak czy inaczej czy silniki z okragłm korkiem i kwadratowym osprzętowo były kompatybilne, czy niegdy nei ma pewności?

Jeśli chodzi o immo to da się go wymazać z ECU. Przy pierwszym uruchomieniu silnika immo samo się dogra.

A jak wygląda współpraca ECU różnych silników z pedałem przyspieszenia, wskaźnikiem temperatury i innym osprzętem?
Czy takie opcje, jak HILL HOLDER, ASR, ELD ukryte są w ECU, centralce ABS, czy w BODY?
ESP już wiem, że ukryte jest w centralce ABSu.
Ciekawi mnie to, bo może rozglądałbym się za 1.4 100HP + skrzynia 6 do mojego dziadkowozu?
W ogóle, to zaczynam tęsknić za przepustnicą na linkę.

przetwornica napisał(a):A jak wygląda współpraca ECU różnych silników z pedałem przyspieszenia, wskaźnikiem temperatury i innym osprzętem?
Czy takie opcje, jak HILL HOLDER, ASR, ELD ukryte są w ECU, centralce ABS, czy w BODY?
ESP już wiem, że ukryte jest w centralce ABSu.
Ciekawi mnie to, bo może rozglądałbym się za 1.4 100HP + skrzynia 6 do mojego dziadkowozu?
W ogóle, to zaczynam tęsknić za przepustnicą na linkę.

Systemy hamujące zazwyczaj " ukryte" są w sterownikach ABS, nie zmienia to jednak faktu iż sama zmiana steronika w niektórych przypadkach nie wystarczy do montażu tego systemu. Np. ESP zmienimy sterownik ABS na taki z ESP ale nie będziemy posiadali wspomagania kierownicy(patrz czujnika kąta skrętu) to system najzwyczajniej w świecie nam nie ruszy. Nie wiem jak w przypadku sterowania gazem czy pedał na linkę również nie wyklucza posiadania ESP. Trzeba by to obadać ze schematem.


1.4 100hp+ 6-cio pak wiąże się z wymianą instalacji elektrycznej na 100hp'ekową co za tym idzie [ECU, BODY, zamki i kluczyki(można wgrywać stare immo- nie warto)]

W takim razie widzę, że najlepiej jest kupić silnik z "kwadratowym" korkiem oleju czyli taki jaki ja posiadam w aucie.
uniknę niewiadomych i ewentualnych "niespodzianek" że z czymś jest problem, że coś nie działa.
Sądząc po cenach chyba lepiej kupić używany silnik niż bawić się w remont.
Muszę zrobić Pandę bo szkoda mi jest jej sprzedawać.

Dorian,

1.4 100hp+ 6-cio pak wiąże się z wymianą instalacji elektrycznej na 100hp'ekową co za tym idzie [ECU, BODY, zamki i kluczyki(można wgrywać stare immo- nie warto)]

ECU - naturalnie
BODY - dlaczego?
zamki - nie rozumiem, zamki 100 HP miała inne?
Lepiej jak kupię 100 HP i włożę sprężyny od cywilnej pandy, coby nie ryła brzuchem po polnych drogach, a kierowcy plomby z zębów nie wypadały
Po roku i 10 000 km uważam, że panda jest dla mnie najlepszym samochodem, tylko silnik 1.2 16V 80 HP wolałem.
A i krótka skrzynia 6 pak w punto sporting mi się bardziej podobała.
Ogólnie uważam pandę za samochód do miasta, a taki powinien mieć krótką skrzynię.

przetwornica napisał(a):BODY - dlaczego?
zamki - nie rozumiem, zamki 100 HP miała inne?

ECU jest wgrane w pamięć Body i na odwrót musiałbyś mieć czyste ECU do 100hp, żeby je zaprogramować pod własne Body. Przy ewentualnej sprzedaży byłby także konflikt jeśli ktoś sprawdziłby auto po sterownikach. Jeden od 1.2 drugi od 1.4 coś nie bardzo..
Zamki tylko i wyłącznie dlatego, że zakładając nowe ECU(patrz od 100hp) zmieniasz także immo i najwygodniej (najtaniej zmienić tkz zestaw rozruchowy:kluczyk, body, stacyjka(wkładkę), ECU, zamek(wkładkę) w furtkach i ewentualny bagażnika) Idą za tym także plusy jak dobrze pamiętam to 100 hp wszystkie miały ori centralny z pilota a zwykłe pandy nie wszystkie(sterowanie z Body). Same plusy nie licząc wydatków oczywiście.