Strona 1 z 2

V max przy nowej skrzyni.

PostNapisane: Śr 21:27, 16 kwi 2014
przez Forsaken
Jakiś czas temu wymieniłem skrzynię biegów na nową.

Wszystko jest ok poza tym że biegi są dłuższe co powoduje że np przy 60km/h muszę mieć 3 bieg, 4 od min 70km/h aby obroty były w okolicy 2000 a V max to 140km/h ale na prostej drodze po długim bujaniu.
Pod górkę na obwodnicy max 130km/h. Na benzynie troszkę łatwiej go wykręcić na obroty.
Na 5 biegu nie ma mowy dojść do 4k obrotów.
Zakładam że to nie skrzynia od diesla bo chyba miały inne mocowanie.
Przyspieszenie powyżej 110km/h jest dramatyczne i zaczyna mnie to irytować.
Gdzie mogę odczytać jakieś info o skrzyni biegów?


Autko jakoś wygląda na sportowe a pod maską lipa...

Co o tym wszystkim myśleć?

Re: V max przy nowej skrzyni.

PostNapisane: So 15:14, 19 kwi 2014
przez Romix13
Zrób swap silnika :P ;) albo zmień na inny np. 1.4 ;) a tak serio chyba musisz się przyzwyczaić do bezpiecznych prędkości ;) jak zrobisz 400.000 to będzie okazja by go wymienić ;) bo raczej przy skrzyni nie ma już co przerabiać a choćby nawet to koszty były by nieopłacalne.
Osiągi :
1.1 - 150km/h , przysp.do 100km/h - 15s.
Przeniesienie napędu: skrzynia TYP C514
I - 3.909
II - 2.158
III - 1.480
IV - 1.121
V - 0.897
VI - -
RM - 3.818
Dla 1.2 - 155km/h , przysp.do 100km/h - 14s. i te same wartości przeniesienia napędu :) tyle mi się udało z elearna wyciągnąć. Nie wiem czy skumasz coś kolwiek więcej ;)
A mechanizm różnicowy ,przełożenie przekładni głównej tabelka poniżej:
Obrazek

Re: V max przy nowej skrzyni.

PostNapisane: So 17:27, 19 kwi 2014
przez Forsaken
Wczoraj rozbujałem się do 150km/h
Także nie ma tragedii ale i tak coraz bardziej po głowie mi chodzi 1.2 16v.
Fakt że mam w miarę szerokie buty też robi swoje.
Po pierwsze dlatego że skrzynia będzie mogła zostać a po drugie że znam ten silnik ze stilo i aveo i bardzo mi się podobała jego dynamika i dźwięk (wypasiony).
1.4 też daje rade ale koszt wysoki plus musowo inna skrzynia.
Chce mieć dobre kopyto ale nie chce wymieniać pół auta i zalewać co 300km pełen bak... silniki z turbo to żrą jak opętane.

Re: V max przy nowej skrzyni.

PostNapisane: So 17:55, 19 kwi 2014
przez przetwornica
Cztery lata jeździłem punto 1.2 16V 59kW z 6 stopniową przekładnią. Teraz nie mogę się pogodzić z napędem w pandzie. Biegi są w porównaniu do sportinga beznadziejnie długie, niby nie trzeba tak często przełączać, ale dla mnie to stanowiło dodatkową przyjemność. U siebie nie pod każdą górę wyjadę na 3, a na 2 silnik wyje na 3,5 do 4 tysięcy obrotów, żeby utrzymać te 50...60 km/h. Kolejny problem stanowi wyprzedzanie samochodów ciężarowych, na 2 prędkość maksymalna wynosi 90 km/h, czyli wyprzedzać się nie da, na 3 prędkość max 150 km/h, ale już słabo przyspiesza.

Re: V max przy nowej skrzyni.

PostNapisane: N 23:21, 20 kwi 2014
przez victor89
A to jest w ogóle skrzynia biegów od Pandy?
Ja u siebie w 1.2 przy 70kmh mam
4 bieg - 2500RPM
5 bieg - 2000RPM

Przy 90kmh
5 bieg 2500

Vmax licznikowe 165

Opony 185/65/14

Re: V max przy nowej skrzyni.

PostNapisane: N 23:38, 20 kwi 2014
przez AdaMs
No, ale zakładam że w pandach jest analogiczna sytuacja co w sejach. Czyli skrzynie długie i krótkie. Z tego co piszesz, mam wrażenie że opisujesz skrzynie vanowską. Mam znajomego, który włożył do pandy skrzynie z seja sportinga i cieszy się ciut lepszymi osiągami :P

No ale swap to swap :)

Jeżeli mówisz o 1,2 w EVO... to chyba jeździłem innym autem. Bo w P3 mam 1,2 69KM i faktycznie tutaj jak się rozbuja to daje rade :) Ale jeździłem też puntem evo (nowym, jak P3 byla na serwisie dali zastepcze) z tym samym silnikiem. Sorry, ale po wbiciu dwójki i wciśnięciu pedału do dechy nic a nic się nie działo. Przyspieszenie rodem z CC 700. Za ciężki dla tego silnika...

Moja ciocia ma P2 z 1,2 69KM (rocznik 2012) i naprawdę daje radę ;) Chociaż jakiejś przepaści nie widzę w stosunku do moich pand :P

Jeżeli chcesz poczuć różnicę, to 1,4 według mnie... Ponieważ, nie wiem czy jest sens przerabiać pół auta dla troszkę mocniejszego silnika. Nie wspominając o kosztach.

Nawiązując jeszcze do seja, ile razy czytałem na forum sc że ktoś zrobił swapa na 1,2 i było mu mało i niedosyt. Po pewnym czasie kończyło się na 1,4 lub zmianie auta. No a panda jest cięższa :ok:

Re: V max przy nowej skrzyni.

PostNapisane: Pn 21:05, 21 kwi 2014
przez Forsaken
Skrzynia jest od pandy na 100%. Dzisiaj auto mnie zaskoczyło. 150 jak nic na letnim kapciu i lpg i dwie osoby takze na zimowce i pb spokojnie doszedłbym do 160 czyli ok. Teamat swapu nie zamykam ale obawiam sie ze 1.4 odpada ze względu na wysokie koszty.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Re: V max przy nowej skrzyni.

PostNapisane: Pn 21:47, 21 kwi 2014
przez Romix13
Forsaken tak czytam o tym Twoim bujaniu się i przypomniała mi się jedna rzecz, że był taki okres kiedy nagle moje auto jakby słabiej się rozpędzało z większym trudem i na końcu okazało się że szczęki mi nie do końca odpuszczały stawiając opór. Jeśli używasz często ręcznego, to sprawdź czy Ci faktycznie do końca odpuszcza, niby pierdoła a dużo zmienia. To samo jest z nożnym jakby tłoczki były zapieczone. Najlepiej podnieść auto na windzie i sprawdzić czy tylne koło jedno i drugie się swobodnie bez oporów kręci i nie musi się wcale grzać bo opór może być niewielki ale mimo to. Sprawdzić nie zaszkodzi a może pomóc.

Re: V max przy nowej skrzyni.

PostNapisane: Pn 22:29, 21 kwi 2014
przez Forsaken
Romix13 napisał(a):Forsaken tak czytam o tym Twoim bujaniu się i przypomniała mi się jedna rzecz, że był taki okres kiedy nagle moje auto jakby słabiej się rozpędzało z większym trudem i na końcu okazało się że szczęki mi nie do końca odpuszczały stawiając opór. Jeśli używasz często ręcznego, to sprawdź czy Ci faktycznie do końca odpuszcza, niby pierdoła a dużo zmienia. To samo jest z nożnym jakby tłoczki były zapieczone. Najlepiej podnieść auto na windzie i sprawdzić czy tylne koło jedno i drugie się swobodnie bez oporów kręci i nie musi się wcale grzać bo opór może być niewielki ale mimo to. Sprawdzić nie zaszkodzi a może pomóc.

Sprawdzę to.

Dzięki za info :ok:

Re: V max przy nowej skrzyni.

PostNapisane: Cz 12:01, 30 kwi 2015
przez Forsaken
Odświeżam mojego kotleta.

Jaki numer skrzyni powinien być w pandzie 1.1 gdzie go szukać?

Re: V max przy nowej skrzyni.

PostNapisane: Pn 12:52, 04 maja 2015
przez Forsaken
Prowadzę rozmowy z ogarniętym w temacie facetem.

Przedstawiam Wam tabele przedstawiające przełożenie na mojej obecnej skrzyni, pandy org. oraz krótkiej:

Moja długa skrzynia:
Obrazek
Skrzynia standard w pandzie 1.1
Obrazek
Skrzynia krótka(bravo)
Obrazek

Mimo iż mam nową skrzynie mułowate przełożenie nie odpowiada mojemu stylowi jazdy.
Skłaniam się ku opcji krótkiej ale proszę Was o komentarze i sugestie.

Re: V max przy nowej skrzyni.

PostNapisane: So 0:16, 27 cze 2015
przez pawel.plock
Hej, może odgrzeje kotleta, ale po wymianie skrzyni mam dokładnie ten sam problem. Pamiętam jak na ori skrzyni panda latała po 160 bez wysiłku, a teraz... V bieg 3000rpm 100na blacie i ledwo idzie ;/

Re: V max przy nowej skrzyni.

PostNapisane: So 10:20, 27 cze 2015
przez Lukasz
2500 na 6 to ja mam przy 140 :D

Re: V max przy nowej skrzyni.

PostNapisane: So 11:37, 27 cze 2015
przez olo 1
Największy problem to to,że sprzedawane skrzynie rzekomo do Pandy tak naprawdę pochodzą od Punto, Albeii, Seicento i diabeł wie od czego jeszcze. Mi się udało trafić z Grande Punto i zadowolony jestem, osiągi się polepszyły.

Re: V max przy nowej skrzyni.

PostNapisane: So 14:55, 27 cze 2015
przez Forsaken
pawel.plock napisał(a):Hej, może odgrzeje kotleta, ale po wymianie skrzyni mam dokładnie ten sam problem. Pamiętam jak na ori skrzyni panda latała po 160 bez wysiłku, a teraz... V bieg 3000rpm 100na blacie i ledwo idzie ;/

Jeśli masz 1.1 to miałem to samo.
Dlatego założyłem skrzynię od seicento sporting i jest mega :D
Skrzynia, którą posiadasz jest od nowej pandy z silnikiem 69 koni i tam się sprawdza.