PandaClubPolska

Witam,

Mam dość specyficzny problem z moją panda. Po odpaleniu silnika pracuje normalanie (na 4 cylindrach) po przejechaniu 0,5 do 2km silnik zaczyna lekko szarpać po czym wyskakuje check engine i zaczyna pracę na 3 cylindrach. Po przełączeniu na gaz problem ustępuje całkowicie i silnik pracuje prawidłowo- kontrolka gaśnie(choć czasami czuć chwilowe odłączenie cylindra- tylko na biegu jałowym). Jakieś 300km temu wymieniłem świece i przewody, miałem jedną zalaną olejem.

A jaki błąd jest po podpięciu komputera?
W sumie stawiam na układ paliwowy Wtryskiwacz??

Nie mam niestety dostępu do komputera. Na dniach będę chciał podpiąć w jakimś serwisie i zobaczyć co leży na sercu.

Miałem takie same objawy jak Ty. Sprawdź podłączenie wtryskiwaczy - może kostka na którymś z nich Ci się poluzowała. Tylko ostrożnie, bo bardzo łatwo to cholerstwo urwać Na początku też przerywała od czasu to czasu, a powodem było to, że ta kosteczka wystająca z wtryskiwacza się nadłamała i nie zawsze łapało, a na gazie, który ma inną listwę wtryskową chodziła normalnie. Skończyło się na wymianie wytryskiwacza.

Odpinałem przewody ostatnio może coś się poluzowało. Ale nie winiłbym wtryskiwacza za to, po tym jak z gazu przełączę ponownie ba PB kontrolka nie pojawia się już a silnik chodzi tak jakby wyjechał z fabryki.

A jednak wtryskiwacz na drugim cylindrze według komputera poszedł. Mam pytanie czy wtryskiwacz od 1.2 będzie pasował do 1.1?

z moich informacji tak, czasy wtrysku są tylko różne

Dziękuje za podpowiedzi. Wtryski okazały się dobre, po zamianie nadal pali się kontrolka. Prawdopodobnie któryś przewód jest przerwany.