PandaClubPolska

Witam

W autku żony od wczoraj mam lekkie problemy z odpaleniem auta. Czasem odpala bardzo ładnie a czasem muszę go długo kręcić.
Dodam że wcześniej miałem problemy z piszczącym rozrusznikiem. Był wyczyszczony i jakiś czas wszystko było ok.
Czy to koniec jego żywota?
Autko ma ok 70000 więc chyba troszkę wcześnie...

Ale kręci i odpala czy kręci odpala i gaśnie? Przyczyn może być kilka od tak prozaicznych jak świece po luz zaworowy, ostatecznie może też być słaby akumulator. Najpierw dałbym go sobie pod prostownik, jak nie pomoże to zajął bym się świecami.

Kręci, kręci i odpala.
Może faktycznie aku. Ostatnio na krótkich trasach jeździ i może jest mocno rozładowany.

I się wydaje że AKU nie ma nic tu do gadania ...... Gdyby był słaby to nawet by nie chciał zakręcić , a nawet na słabym nieraz wystarczy 2 zdechłe zakręcenia i auto odpali bez problemu polecał bym :
- Oczywiście podładować AKU ale dla świętego spokoju skoro auto porusza się w krótkich odcinkach to na pewno podładowanie mu nie zaszkodzi.
- jak zalecał kolega wyżej jeżeli Świece nie były wymieniane to przydało by się to zrobić
- kiedy był wymieniany filtr paliwa?
- posłuchał czy pompa paliwa pracuje <może być na zajechaniu> i najczęściej pierwsze objawy to właśnie przy odpalaniu bo wtedy ładując ciśnienie paliwa natyka na opór,rozładowanie dopiero przy odpaleniu.
- czujnik położenia wału <początkowo tak się objawia> kreci się najpierw krótko potem dłużej i dłużej potem może zaskoczyć i zaś dobrze i na koniec kaput:P

Oczywiście najpierw sprawdza się najprostsze rzeczy które sami bez kosztów możemy sprawdzić jeżeli brak pomysłu i efektu to zostaje sprawdzony mechanik

anabol18 napisał(a):I się wydaje że AKU nie ma nic tu do gadania \

Ma i to jest częsty błąd, lekceważenie go i stwierdzając "przecież kręci, jest ok"

anabol18 napisał(a):- kiedy był wymieniany filtr paliwa?

Tu nie ma czegoś takiego jak filtr paliwa, jest taki specjalny koszyk, ale jego się nie wymienia

Piotrek, jak ogarniesz, te podstawowe rzeczy to daj znać, czy coś pomogło.

Pierwsze wrażenie to aku, bo zrobiłem dzisiaj 20km i palił od kopa. Zobaczymy czy jutro będzie tak samo. Kiedy były wymieniane świece to niestety nie wiem...

A zwróciłeś uwagę na ilość paliwa w baku? i jak dawno tankowane było? bo jeśli tak Ci się dzieje tylko przy małej ilości w baku i w dodatku już długo nie tankowane , to jakość "zastanego" paliwa w baku też odgrywa rolę jak i również pochłaniacz par paliwa może być przytkany temat tego ostatniego nawet był gdzieś na forum
Ale zwróć uwagę na ten problem wtedy jeśli tak się dzieje tylko przy małej ilości w baku i jeśli długo stało. Możesz zatankować do pełna i zrobić próby przez kolejnych parę dni i zobaczysz czy coś się zmieniło a i przypomniało mi się, że Ty miałeś ostatnio tam jakiś problem (błąd) na którymś cylindrze bodajże jak Marek sprawdzał na spocie jeśli masz go znowu to sugerował bym podmianę/zamianę świec i kabli na inne. i zobaczysz czy się poprawiło.

Romix13 napisał(a):A zwróciłeś uwagę na ilość paliwa w baku? i jak dawno tankowane było? bo jeśli tak Ci się dzieje tylko przy małej ilości w baku i w dodatku już długo nie tankowane , to jakość "zastanego" paliwa w baku też odgrywa rolę...

Potwierdzam, bo miałem taki przypadek że na "zastanym" paliwie trudniej odpalał. Sytuacje takie mogą się zdarzać przy autach zasilanych gazem.

ok dzięki za rady. Sprawdzę to i dam znać

Zaślep pochłaniacz par paliw - rozwiązuje to wiele problemów z odpalaniem zimnego silnika i zwiększonego zużycia paliwa

Jednak to był aku. Jedna dłuższa jazda i od paru dni spokój pomimo pogody jaką mamy

Ja przy porannym odpalaniu wciskam delikatnie gaz i pali bez żadnego problemu, dosłownie po sekundzie
Bez gazu jakby po 2-3 sek. Może coś ze składem mieszanki albo TTTM

Qnisko napisał(a):Ja przy porannym odpalaniu wciskam delikatnie gaz i pali bez żadnego problemu, dosłownie po sekundzie
Bez gazu jakby po 2-3 sek. Może coś ze składem mieszanki albo TTTM

Nie chcę Cię martwić ale to nie skoda favorit albo stary golf. Poszukaj przyczyny gorszego odpalania TT tak NIE MA.
Dobrze, że nie robisz tego w aucie z elektrycznym pedałem gazu bo grozi to uszkodzeniem.

Częstą przyczyną opisywana na forum zarówno w autach z gazem jak i bez jest pochłaniacz oparów paliwa, filtru paliwa jak ktoś już wcześniej pisał w formie wymiennej nie ma, częstą przyczyną może być rozładowany aku. W starszych autach przyczyny szukał bym w kopułce rozdzielacza w Pandzie analogia karze zwrócić uwagę na cewkę.
Jeżeli akumulator pomógł to super.

Qnisko czyściłeś może przepustnicę kiedyś?

Nie czyściłem przepustnicy (chyba, że poprzedni właściciel) ale przy najbliższym przeglądzie zlecę

Co to może być ?
Dwa dni temu podczas jazdy zaczęły zapalać mi się kontroli ABS oraz wspomagania. Auto zaczęło ciężko zapalać. Pomyślałem akumulator - tak więc prostownik i ładowanko na full.
Akumulator naładowany (12,7 v ) dziś rano chcę autko odpalić a tam cisza (nawet rozrusznik nie drgnie).
Słychać jak pompą paliwa pracuje, lampki na wskaźnikach nie przygasają i nic.
Czy ktoś ma jakiś pomysł?