Zawsze coś koło

Coś stuka, coś puka - zajrzyj tutaj

Moderatorzy: Majkel_B, Pols

Zawsze coś koło

Numer postu:#1  Postprzez SZyBA » Śr 21:09, 17 lis 2010

Jako że dawno nie było przygód z pandą. Myślałem że ten miesiąc obejdzie się bez wydatków tylko na paliwo a tu jednak tak napoczątku miesiąca okazało się że przegląd się kończy więc podjechałem do Stacji MPT na przegląd Pan kazał wyjmować całe audio z bagażnika nie chciał jedynie kawałek zobaczysz blaszki tylko całość co już lekko wnerwiło mnie. 2 Rzecz to przyczepił się że żarówki mają barwę lekko niebieską i takiej nie może być. Następnie zbadał luzy i okazało się że wahacz prawy do wymiany. Pojechałem do innej stacji diagnostycznej Pan do żarówek się nie przyczepił ale do lewego i prawego wahacza już tak. Wachacz kupiłem 140 zł wymiana 40 zł ok zmieniłem żarówki pojechałem znów na przegląd Pan sprawdził i powiedział że oki ale teraz już prawa strona się usztywniła to lewa dostała luzów ale powiedział że jak wezme wypłatę żeby odłożyć sobie na wahacz i zmienić więc ok. Za pare dni okazało się że kończy się ubezpieczenie wiec trzeba zapłacić OC AC NWW wiec znów koszty. We wtorek wracając z pracy dość dziurawą drogą wpadłem w 1 taką dziurę średnicy 40 cm głębokośc 12 cm i obrażenia to przebita opona możliwe żę lekko krzywa felga a co z zawieszeniem to nie wiem czy coś będzie okaże się przy zdejmowaniu koła tak więc jakoś zaczynają się wydatki i problemy eh a miało być tak fajnie.

Panowie jaka może być przyczyna. Kiedyś w maju Panda stała na parkingu przez 14 dni z zaciągniętym ręcznym akurat myslałem że bede częściej jechał ale 14 dni stała nie ruszana. Następnie gdy spuściłem ręczny koła dalej blokowały się przez jakieś 50metrów aż do strzelenia takiego metalicznego i puściły. Teraz jakoś po zmianie na zimówki zauwayżyłem żę coś na lekkich górkach czy minimalne różnice auto nie z tacza się. Zaciągnełem pare dni temu ręczny spuściłem było ok następnie podniosłem tył auta lewe koło ruszało się ok ale przy obracaniu do tyłu słychać było metaliczny dźwięk a natomiast prawe koło wogóle nie chciało się ruszyć do przodu do tyłu dopiero 2 rękoma powoli się ruszało. Czego możę być wina przyczyna?
SZyBA
Bywalec
Avatar użytkownika
 
Posty: 150
Dołączył(a): So 18:30, 23 paź 2010
Lokalizacja: Warszawa

Numer postu:#2  Postprzez dafi80 » Cz 8:50, 18 lis 2010

Jeśli stawiasz autko dłużej to nie zaciągaj ręcznego. Efekt jest taki ze bęben jak i tarcza z przodu rdzewieją od wody i chwyta szczeki w efekcie tego blokują się koła. E zimę jest tak samo jeśli zaciągniesz ręczny to może zamarznąć w efekcie chwyci koła i je blokuje.

Teraz jedynie można zobaczyć czy okładziny na szczęce nie popękały. Jeśli tak do wymiany.
Ostatnio edytowano N 10:20, 28 lis 2010 przez dafi80, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
dafi80
Wieczny driver
Avatar użytkownika
 
Posty: 339
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Bukowno
Wiek: 43
Panda: 1,2 60 KM Dynamic +LPG
Imię: Sławomir

Re: Zawsze coś koło

Numer postu:#3  Postprzez lukaseq1 » Pt 19:30, 26 lis 2010

SZyBA napisał(a):Jako że dawno ....


ciesz sie ze jeszcze uszczelke pod glowica masz cala :D
lukaseq1
Świeżak
 
Posty: 27
Dołączył(a): So 18:30, 23 paź 2010
Lokalizacja: Gliwice
Wiek: 38
Panda: 1.1


Powrót do Mechanika - problemy techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości

cron