Strona 1 z 1

Lozyska do wymiany

PostNapisane: Śr 18:04, 06 lut 2013
przez Forsaken
Witam czeka mnie wymiana lozysk z tylu, zaczely troche szumiec.
Czy wymienia sie same lozyska czy cos wiecej?
jakie powinienem zakupic? gory dzieki za pomoc

Re: Lozyska do wymiany

PostNapisane: Śr 18:18, 06 lut 2013
przez bartus2737
a szczęki Ci się nie rozwaliły ?

Re: Lozyska do wymiany

PostNapisane: Śr 20:09, 06 lut 2013
przez Forsaken
Hamulce tył były wymieniane rok temu w całości.
Jak kołem się zakręci na podnośniku to słychać że coś troszkę trze, a jak jadę buczy jak bym miał koła od terenówki.

Re: Lozyska do wymiany

PostNapisane: Śr 20:23, 06 lut 2013
przez victor89
Może opony? Dwóch mechaników mi mówiło że mam łożyska do wymiany. Wymieniłem opony i cicho jak w kościele w poniedziałek.

Re: Lozyska do wymiany

PostNapisane: Śr 21:31, 06 lut 2013
przez OsiemKilo
To jest piasto-łożysko. Łożysko jest zintegrowane z piastą (jest to jeden element). Ze wzlędu na to nie so one tanie. Wymiana jest banalnie prosta (po uprzednim wyszarpaniu bebna). Przydałby się klucz dynamometryczny do dokręcenia piast. Moment dokręcania to 280 niutonometrów.

Edit: Tak jak pisze victor,89 poczekaj może do zmiany opon na letnie. No chyba, że ewidnetnie huczą łożyska..

Re: Lozyska do wymiany

PostNapisane: Cz 0:04, 07 lut 2013
przez matyja
ja może opiszę swoją sytuację...

w lecie miałem wymieniane bębny... nie kupowałem ich, więc nie wiem, co tam "siedzi"
przy wymianie kół na zimówki (mam opony na felgach), coś zaczęło strasznie hałasować - trzeć się

po puszczeniu śrub kół tarcie ustało... po ściągnięciu bębna okazało się, że śruby trą o sprężynkę wewnątrz bębna...
jako, że te dystanse na "zimowych" felgach są prawie płaskie, to śruba przechodziła na wylot otworów w bębnach... zapewne są one kilka mm cieńsze niż oryginalne, co jest spowodowane takim problemem

skoro miałeś robione z hamulcami, to możliwe, że masz podobną sytuację :)
ja swój problem rozwiązałem poprzez takie dystanse nakładane między bęben, a felgę (grubość 5mm)
niestety, nie udało mi się znaleźć krótszych śrub... nie brałem też pod uwagę cięcia śrub, które posiadam

Re: Lozyska do wymiany

PostNapisane: Cz 0:26, 07 lut 2013
przez Forsaken
Łożyska mają prawie 190000, więc mają prawo się już kończyć.
Zauważyłem to jak auto było podniesione i lekko pokręciłem kołem.
Śruby mam króciutkie( takiej samej długości jak daje fiat w serii). Dystanse mam, bo do alusów dorabiałem, ale jak je założę to już śruby do stalówek nie chwycą gwintu :-)'



A co do piasto -łożysk to z przodu przy wymianie piasty mechanik mi powiedział, że da się wymienić samo łożysko, ale jak się je wybije z piasty to jest do wyrzucenia.
Prawda to?
Tak naprawdę to założyłem ten temat, bo mam podjechać do faceta żeby to zrobił, ale muszę sobie części zamówić i przydało by się wiedzieć co:-)

Na allegroszu widzę, że na tył faktycznie sprzedają piastę z łożyskiem razem koszt ok 60-100zł. Powinienem szukać jakiejś konkretnej marki?

Re: Lozyska do wymiany

PostNapisane: Cz 0:57, 07 lut 2013
przez OsiemKilo
Z łożyskami z przodu działasz na prasie. Jeśli gościu chce to wybijać młotem to znajdź sobie innego mechaniora do tej roboty. No i wyciągnietego łożyska nie wprasowuje się ponownie.
Z tyłu masz całość, czyli zintegrowane łożysko z piastą. Jeśli ktoś radzi sobie z bębnami to może to zrobić w domowych warunkach. Jak wcześniej pisałem wskazany do tego byłby klucz dyMaNometryczny ;)
Jeśli chodzi o łożyska uznaje marki SKF i SNR.
A propo cen, to najtańszy tył (bez abs) w intercars kosztuje 96 zeta - 4max. Skf to koszt ok 215 złociszy.

Re: Lozyska do wymiany

PostNapisane: So 16:45, 01 lis 2014
przez Dreamcatcher
Czyli z przodu jest łożysko osobno, z tyłu natomiast piasto-łożysko. Powiedzcie mi czy dotyczy to wszystkich wersji silnikowych? (diesel?)

Przepraszam że robię tu wykopaliska, ale już kiedyś mechanik twierdził, że z tyłu są do wymiany i prędzej czy później trzeba to będzie zrobić.

Ps. Ile przeciętnie wytrzymują łożyska?

Re: Lozyska do wymiany

PostNapisane: So 16:50, 01 lis 2014
przez Forsaken
Ja z przodu robiłem piastę i łożysko bo różnica w cenie nie była duża więc nie było sensu się z tym chrzanić. Nie wiem jak jest w dieslu ale powinno być tak samo jak w benzynie.

Re: Lozyska do wymiany

PostNapisane: So 19:20, 01 lis 2014
przez arnold
Dreamcatcher napisał(a):
Ps. Ile przeciętnie wytrzymują łożyska?


Zależy od stanu dróg i eksploatacji samochodu, obciążenia, przepompowane opony, niedokręcona nakrętka.
Z przodu samo łożysko, z tyłu zespół.

Re: Lozyska do wymiany

PostNapisane: So 20:11, 01 lis 2014
przez Dreamcatcher
Dzięki za szybkie odpowiedzi.

Stand dróg i eksploatacja. Dobra. Ale czy 112 tys. km. to realny przebieg na wymianę? No dołóżmy z 10-20 tys. km - auto w końcu po handlarzu.

Re: Lozyska do wymiany

PostNapisane: So 22:22, 01 lis 2014
przez arnold
Jeśli szumią, zacinają się, lub mają luzy to do wymiany, jeśli nie to objeździsz. Tył ocenisz sam, tylko musisz oddzielić szum łożyska od dźwięku jaki wydaje bęben hamulcowy.

Re: Lozyska do wymiany

PostNapisane: N 8:29, 02 lis 2014
przez Dreamcatcher
Dzięki :)
Niedługo zmiana kół na zimowe więc obadamy temat.

Re: Lozyska do wymiany

PostNapisane: So 18:27, 15 lis 2014
przez Dreamcatcher
Byłem dziś na podnośniku. Lewy tył jest do roboty. Szumiało i koło miało lekki opór w porównaniu z prawą stroną. Za dwa tygodnie robimy - przy okazji przeglądu. Z przodu też było coś słychać ale gość stwierdził, że klocki.