Agent napisał(a):Przed chwilą udałem się do auta, przekręciłem kluczyk i za pierwszym razem zagadał, jestem w szoku. Wygląda na to, że PB 98 pomogła?
Odpala Ci bo masz duzo paliwa w baku... Idac dalej odpowiem wam na pytanie
Problem z odpalania występuje od zawsze w Pandach, temat walkowany na kazdym forum motoryzacyjnym. MI panda odpalała za 2 -4 razem pozniej za 8 - 10 razem, czasem za 4 razem.. jak chciała tak palila. Wracajac do Ciebie agent - odpala Ci na 98 bo masz caly badz duzo paliwa w baku czyli malo oparow paliwa. A wiec: w Pandach jest cos takiego jak pochłaniacz par paliwa, ktorego zadaniem jest dbanie o ekologie i odprawodzanie par do silnika a nie w powietrze:D dzieki niemu opary przedostaja sie z baku do silnika takim niebieskim przewodem
Pochłaniacz to taka ukryta czarna puszka z 3 przewodami w prawym tylnym nadkolu. Jak podaje producent : awaria pochlaniacza moze objawac sie spadkiem mocy oraz problemami z uruchomieniem silnika
Dodatkowo w kolektorze jest zawor pochlaniacza ktory tez sie moze zepsuc
. I oto Panowie macie odpowiedz na swoje pytanie
Sposob testowało duzo osob, duzo osob on pomogl
dodatkowo sam jestem zywym dowodem ze to winny był pochlaniacz
i na drugi dzien zamiast odpalic za 8 razem odpala do dzis od 1 razem - nie wierzylem w to ze to moze byc przyczyna
od 2 lat zapala mi od 1 strzała
Zanim to zrobilem wyminialem cewki swiece, czujniki podmienialem z 2 panda bo mam dwa Pandoloty i lipa byla.. tak ze Panowie bez sensu wyminiac dobre czujniki, pompy, wtryski itd...
Aby naprawic problem wystrczy odpiac niebieski przewod w kolektorze ssacym i zaslepic dziury , lub odpiac przewod w pochlaniaczu w nadkolu.
Polecam przeszukac wujka google to znajdziecie odpowiedz na swoje pytanie
na forum wrzucalem tez zdjecia co i gdzie odpiac