Silnik (1,2 60 km bp+LPG) po podwójnej wymianie zaślepek(pierwsza wymiana 2 boczne wypadły po 300km) pracuje na wolnych obrotach na 4000 potem mu się uspokoiła i pomiędzy 1500 a 2800 skacze, coś syczy jak by dostawał lewe powietrze i po zatkaniu ręką dolotu na przepustnicy obroty spadają. Po odpaleniu jest 4000 po chwili schodzi i skacze 1500-2800.
Sprawdzona Przepustnica, kolektor węże do pary i serwa wszystko zatykane po kolei a silnik pracuje jak by se tworzył powietrze z bp.
Na LPG gaśnie jak się hamuje jak by miał dodatkowe powietrze tylko skąd !!
Ma ktoś jakiś pomysł co robić ??