PandaClubPolska

Witam, posiadam Fiata Pandę 1.2 beznyna 2006 rok. Niedawno miałem robiona klime, mianowicie wymiana chlodnicy, poniewaz była dziurawa stara, nabicie czynnika i odgrzybienie, oraz wymieniany rozrząd kompletny. Dzisiaj podczas jazdy na odcinku 15km włączyłem klimatyzację tuż przed samym domem wyświetlił mi się komunikat sprawdz silnik oraz pojawiła się kontrolka chech engine, podpiąłem kompter nic się nie wyswietliło, otworzyłem maskę, płyn chłodniczy był poniżej minimum oraz centralnie pod końcem wahacza bliżej tyłu samochodu było mokre zarówno na ziemi jak i na tym wahaczu. Czy ktoś miał tak podobnie, zaznaczam iz przejechalem pozniej na dolanym płynie 100km i nie ubyło go, ani nie było plamy, niezałączałem klimatyzacji. Czyżby klimatyzacja zabierałs jakims cudem płyn gdzie szukać przyczyny. Pozdrawiam

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka

To o czym piszesz jest najpewniej wodą z klimatyzacji (w tym miejscu jest odpływ z układu). Uruchom klimę, sprawdź organoleptycznie, słodkie-cieknie płyn z wężów przy nagrzewnicy, neutralne-woda, wszystko ok.

Prawdopodobnie układ się odpowietrzył, bo demontowali chłodnicę do wymiany skraplacza. Dolać, jeździć i obserwować.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka