Strona 1 z 1

nagrzewnica czy uszczelka pod głowicą?

PostNapisane: Pt 14:51, 06 mar 2020
przez Piorun
Witajcie

Byłem u mechanika, poczytałem wątki na forum i już mam mętlik w głowie...
Ale do rzeczy. Zaczęło się od tego, że padł termostat, silnik nie osiągał odpowiedniej temperatury. Znajomy go wymienił, ale pojawił mi się niedługo inny problem. Na wolnych obrotach nie ma ogrzewania. Silnik normalnie trzyma temperaturę, podczas jazdy normalnie działa ogrzewanie, ale wystarczy się zatrzymać na światłach i na wolnych obrotach zaraz zaczyna z nawiewu lecieć chłodne powietrze. Płynu chłodniczego powoli ucieka i jak silnik się nagrzeje to strasznie go czuć. Po dolaniu płynu oczywiście normalnie grzeje na wolnych obrotach. Mechanik nie zauważył wycieków i stwierdził, że to pewnie uszczelka pod głowicą.
Jedyna opcją żeby to sprawdzić jest wyjęcie nagrzewnicy albo zrobienie uszczelki?

Silnik 1,1, 2007 rok, 240 tys przebiegu zaraz wybije - jeżeli to w czymś pomoże

Re: nagrzewnica czy uszczelka pod głowicą?

PostNapisane: So 19:40, 07 mar 2020
przez morpheus1581
Wydaje mi sie że jeśli czuć zapach płynu to gdzieś jest wyciek. Nagrzewnice jak pewnie wiesz lubią lecieć. A dywanik mokry nie jest?

Re: nagrzewnica czy uszczelka pod głowicą?

PostNapisane: N 0:32, 08 mar 2020
przez kokoko1x
uszczelka pod glowica
zapach czuc z wydechu

sa te testery do zbiorniczka wyrownawczego na stwierdzienie wadliwej UPG, jak nie szkoda Ci kasy to mozesz kupic

Re: nagrzewnica czy uszczelka pod głowicą?

PostNapisane: Wt 16:33, 10 mar 2020
przez Piorun
Na dywaniku nic nie widać. Wydaje mi się że gdzieś delikatnie podcieka, na tyle mało że tak bez rozbierania ciężko cokolwiek wypatrzeć, a jednak jest to denerwujące.

Te testery z niebieskim płynem co powinien, a raczej nie powinien zmienić barwy na zielony?