PandaClubPolska

Witam,
Pozwolę sobie założyć nowy temat. Przeczytałem całe forum i każdy wątek związany z możliwymi problemami i dalej mam problem od ponad 2 lat z przerywaniem przy przyśpieszaniu (PANDA 1.1 40 kw z 2003r.(bez gazu), Wymieniane wszystko na bieżąco, olej co 10 000, filtr powietrza, filtr oleju, płyn hamulcowy, płyn chłodniczy, wymieniłem termostat, czujnik temperatury cieczy chłodzącej, świece, kable, cewki, ECU ( używany - sprawny i wyczyszczony z allegro ), przepustnice , ostatnio wymiana rozrządu, wymiana UPG + planowanie głowicy, wymiana uszczelki pokrywy zaworów,czyszczone wszystkie styki kontakt sprayem, (sprawdzane kable, wtyczki, połączenia) używane sondy lambda, kilkukrotnie również byłem na diagnostyce komputerowej, sprawdzane hamulce czy nie trzymają i problem mam dalej.Czy ma ktoś jeszcze jakieś pomysły ?

Myślę ze i tak można było się podpiąć pod jakiś temat. Coś ostatnio tu szeryfuje

Przyczyn szarpania może być wiele. Szukalbym w paliwie, powietrzu lub iskrze. Ogólnie metodą prób i błędów skoro tyle już zrobiłeś. Może kable mimo ze nowe okazały się ,,be,, zdarza się. Może świecę nie takie. Może wtryski, któryś leje nie tak. Powodów mnóstwo.

Trop z paliwem ma sens, kontrola ciśnienia paliwa i podmiana listwy wtryskowej ma rację bytu. Może ktoś takie coś jest w stanie pożyczyć.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Kolega Rafał może ma jednopunktowy wtrysk więc przyczyną może być krokowiec.

Nie ma były tylko MPI w II. Tylko krokowiec jest od regulacji obrotów biegu jałowego, a nie ma udziału w innych zakresach obrotów.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

rafal88h napisał(a):Czy ma ktoś jeszcze jakieś pomysły ?

Podpiąć się do komputera i sprawdzić podczas jazdy jak działa czujnik wałka , Mapsensor i czujnik położenia przepustnicy.

Silnik MPI, wtryski sprawdzane i nie leją, benzyna tankowana i próbowana na różnych stacjach, Verva 98, V-Power itd. bez skutku.Komputer nie pokazuje błedów, przepustnica wymieniona, kable mam jeszcze oryginalne i na nich tak samo przerywa, swiece NGK dedykowane

Sprawdź jeszcze co pisałem wyżej.

Mam interfejs diagnostyczny VAGKKL - USB, program MULTIECUSCAN. Nie wykrywa żadnych błędów. A wiesz w jakich zakresach to powinno chodzić ? Ma ktoś jakiś schemat działań czujników itd. ?

Gdybys choć trochę poczytał forum to dowiedziałbyś się że potrzebny jest Fiat ECU Scan
I interfejs np. od Viakena
Chociaż mój Legato Vgate też łączy się przez Bluetootha z FESEm

MultiECUScan też daje radę. To nowsza wersja FESa Sam używam i nie ma problemów

Kolega Adam chyba nie ogarnia tematu Viaken to firma co sprzedaje interfejsy właśnie np.VAG a tak jak Majkel napisał Multi to nowsza wersja FES. Więc raczej polecam samemu trochę poczytać a później sie wypowiadać....

Kolega Adam jak najbardziej temat ogarnia bo gdyby ci się chciało wgłębić w produkty które Viaken sprzedaje to byś doszukał że do Fiata ma .
Ja od niego kupiłem i całą Pandę ogarniam.

Ale cóż może twoja Panda jest z innego świata i potrzebuje oryginalnego interfejsu odkupionego od producenta Fiata.?

A może to co masz to nie Panda lecz np. Panamera?


A na marginesie to gdy do mnie podjedziesz to mogę zademonstrować jak się posługuje tym interfejsem do Pandy od Viakena.

Interfejs który mam jest dedykowany do fiata. Viaken posiada identyczny w sprzedaży więc wątpię że to wina interfejsu.Program i interfejs kupiłem od firmy która jako jedyna ma licencje w Polsce na dystrybucje tego programu Nie wiem po takie uszczypliwości z Twojej strony ? i zaczepki ? Nie umiesz odpowiedzieć normalnie ? Nie znasz odpowiedzi to po co się wypowiadasz ?

rafal88h napisał(a):Kolega Adam chyba nie ogarnia tematu Viaken to firma co sprzedaje interfejsy właśnie np.VAG a tak jak Majkel napisał Multi to nowsza wersja FES. Więc raczej polecam samemu trochę poczytać a później sie wypowiadać....

Wypowiedziałem się bo mam i używam.
I interfejs działa tak z Multi jak i z Fesem.
Teraz jest bez uszczypliwości.