PandaClubPolska

Witam. Miesiąc temu mechanik wymienial mi sprzeglo w pandzie 1.1 2003r. Przy odbiorze poinformowal mnie także ze wymienil olej w skrzyni a likna która zamowil lecz nie przyszla pozostawil na miejscu lecz sugerowal jej wymiane gdyż była lekko pekniata i wygieta. Po wymianie sprzegla mój bieg wsteczny przy wrzucaniu zaczal trzeszczeć( tu praktyluje wrzucanie np. 3 i wtedy wsteczny i nic się nie dzieje) czego wcześniej nie było a biegi oglolnie wchodzily z oporem. Po kilku dniach pojechałem na wymiane owej linki. Na nowej lince pedal sprzegla chodzil twardo lecz uporałem się z tym pryskając wd40. Lecz teraz podczas jazdy biegi wchodzą w miare(opor czuje przy ruchach galka gora dol) lecz gdy samochod stoi w miejscu bardzo ciezko jest wrzucić jakikolwiek bieg. Skrzynia zalana jest syntetykiem specjalnym do tej skrzyni. Proszę o pomoc.

Pytanie czy mechanik dobrze " ułożył " linki zmiany biegów. Mógł je przycisnąć choćby podstawą akumulatora. Same linki mogą już być przytarte i stawiają opór. Przyjrzyj się w innym aucie czy na jakimś zdjęciu.Wsteczny zgrzyta to spróbuj podciągnąć sprzęgło na lince.

Chodzi o to ze linek zmiany biegow nie dotykal i stwierdził ze ich się nie reguluje. Sprawdzalem i sa one za akumulatorem wiec nic nie może ich przyciskac. Problem polaga na tym ze za pierwszym podejściem wrzucenia biegu(obojętnie którego) jest opor ale gdy już wejdzie i nie puszczam sprzegla to wchodzą bez problemu. Jednak gdy sprzeglo puszcze i znowu będę chciał wrzucić jakikolwiek bieg na postoju będzie znowu opor.

A propo linki mechanik stwierdził ze już podciagnal ile mogl gdyż dalsze podciąganie wiazac się będzie ze ślizganiem się sprzegla.

A padał sprzęgła jak masz wysoko w stosunku do hamulca?

Pedal sprzegla rowno z hamulcem

Czyli niby ok. Co do linki sprzęgła... naciagajac ją zwiększasz skok pedalu. Jeśli wsteczny Ci zgrzyta musisz kręcić regulacją przy skrzyni w prawo aby padał sprzęgła poszedł wyżej. W ten sposób zwiększysz skok i przestanie zgrzytac

Bardziej mnie martwi to czemu kazdy bieg na postoju ciezko wchodzi gdyz z wstecznym mam patent wlaczjac przed nim inny bieg i wtedy wchodzi jak w maslo. Czytalem tez ze wsteczny nie ma synchronizatora i dlatego lubi sobie gruchnac.

No i racja. Ale jak za każdym razem ma Ci zgrzytac to moze lepiej podciągnąć. Jeslj mechanik ci mowil ze koniec regulacji juz jest to szykuj się na nowe sprzęgło.
Co do tego drugiego objawu to szukalbym w linkach biegów

Aaa. Dobra... widzę ze sprzęgło robiles.

Podciagnij, nic nie będzie slizgać, chyba że pedał oprze się maksymalnie u góry, a będzie dalej sie skracać linkę. Zamierzony skok pedału powinien wynosić 14 cm. U mnie jest sprzęgło lekko wyżej niż pedał hamulca. Lepiej pierwsze spróbować najprostszą rzecz. Zmień mechanika jak nie wie jak fiaty mają rozwoazane sprzęgło na linkę.

Co do linek biegów to objawy nie pasują, az tak. Co najwyżej można regulować linkę wybierania wewnątrz auta, ale robi się to wtedy gdy piątka nie wchodzi po linii ogranicznika wstecznego tylko trzeba znaleźć ją na czuja. Chodzi o ten ogranicznik który mijasz podnosząc pierścień żeby włożyć wsteczny. Linki biegów mogą być trochę przytarte, ale ciężko jest to źle poskładać przy tej robocie.

Aha jeszcze może coś jest źle skręcone i cały układ napędowy zmienia położenie przód tył. Czasem to wpływa na jakość zmiany biegów.


Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Auto wystarczy ze lekko sie toczy i biegi wchodza ok. Teraz jest weekend ale w pon stawiam go juz poraz 3 na reklamacje i zasugeruje sprawdzenie sprzegla czy dobrze jest ustawione.

Zasadniczo tam nie ma żadnej regulacji oprócz skoku pedału sprzęgła. Całość jeśli nie zostanie źle poskładana nie podlega żadnej regulacji.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Ech. Wszyscy skupiliście się na linkach, a to nie od nich jest problem.

Jak pisał OP - problem pojawił się po wymianie sprzęgła i oleju. Jedynie trochę się zmienił po wymianie linki, ale to nie była główna przyczyna.

Jak auto się toczy i biegi wchodzą dobrze to sugeruje to zbyt niskie ciśnienie oleju w skrzyni. Moim zdaniem mechanik źle wykonał wymianę oleju i jest go za mało. Na wymianę oleju jest cała procedura nieskładająca się wyłącznie z "zlać stary, wlać nowy" i idę o zakład, że mechanik to olał.

Proponuję zrobić test - jak auto jedzie, wciśnij sprzęgło, wrzuć na luz, trzymaj wciśnięte sprzęgło cały czas, poczekaj aż obroty spadną do jałowych i spróbuj wrzucić bieg. Jeśli wejdzie z oporem to jest to wina braku ciśnienia w skrzyni. Proponuję skontrolować poziom oleju i go uzupełnić (na zimnym silniku), następnie rozgrzać trochę auto (do ok. 50 st.) i znów skontrolować poziom i uzupełnić w razie potrzeby.

Jeśli to nie pomoże - może być też źle założony docisk (mało prawdopodobne, ale się zdarza - w Hyundaiu miałem tak fabrycznie) i docisk może cały czas dotykać do tarczy. Wtedy ponowne zwalanie skrzyni i poprawa, o ile sprzęgło nie ucierpiało.

Oczywiście powyższe czynności wykonaj u innego mechanika, bo tamten a) nie wie co robi, b) nie przyzna się do błędu.

I ZWRÓĆ UWAGĘ NA ORTOGRAFIĘ W SWOICH POSTACH!

kurde Tomasz... Cisnienie w skrzyni w pandzie? Jakie tam jest cisnienie?
Bardziej bym się sklanial ku jakiemuś uszkodzeniu mechanicznemu skrzyni.
Olej w skrzyni glownie smaruje poszczególne elementy, zmniejsza tarcie, ale również chłodzi rozgrzane podzespoły. Poza tym chroni przed korozją i utrzymuje wszystko w czystości ale żeby za małe ciśnienie?

Rozbryzgowo wszystko jest smarowane.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka