Strona 1 z 1

Kolektor dolotowy - szczelność

PostNapisane: Śr 1:17, 06 cze 2018
przez oxydian
Po długiej walce z szukaniem przyczyny mocno falujących obrotów na jałowym doszedłem w końcu, że to winna nieszczelności dolotu. Najprawdopodobniej pęknięty kolektor lub którać z uszczelek. I tu mam pytanie do szanownych Kolegów czy da się wymienić te 4 uszczelki bez wyciągania koelektora tzn. odkrecenie śrub lekkie odsunięcie kolektora i przełożenie uszczelek ? Walczył ktoś z Wad z tym ? Sprobuje jeszcze dokrecic lekko sruby moze to pomoże bo srednio chce mi sie mordowac z wymiana i tak dosc drogich uszczelek. Zanim to zrobie sprawdze jeszcze szczelnosc dymem z papierosa pod cisnieniem, dobry patent. Moze ktos z Was przerabial temat ?