Demontaż osłony rozrządu
Napisane:
Śr 21:31, 14 lut 2018
przez Ewelina79
Witam, chciałbym zdjąć górną osłonę rozrządu aby zlokalizować miejsce wycieku oleju. Pojawiły się ślady na obudowie od dołu i zastanawiam się czy to uszczelniacz czy może tylko uszczelka pokrywy zaworów. Czy trzeba odkręcić łapę silnika bo coś ją blokuje po odkręceniu śrubek?
Re: Demontaż osłony rozrządu
Napisane:
Śr 21:41, 14 lut 2018
przez Bohdan
Widzę, że masz 1.2 a dokładnie wczoraj demontowalem osłonę rozrzadu. Trzeba się pogimnastykowac ale nie trzeba absolutnie demontować łapy
Re: Demontaż osłony rozrządu
Napisane:
Śr 22:43, 14 lut 2018
przez Ewelina79
Po odkręceniu śrubek osłona niby luźno chodzi ale nie mogę jej zdjąć. Masz może jakiś patent na jej zdjęcie?
Re: Demontaż osłony rozrządu
Napisane:
Śr 22:45, 14 lut 2018
przez Bohdan
Przesuwam podginam i idzie do góry
Re: Demontaż osłony rozrządu
Napisane:
Śr 15:16, 28 lut 2018
przez Krzysztoffer
Da się ją zdjąć nawet bez odkręcania czujnika, wcześniej warto wysunąć peszel z kablami biegący w zakamarku osłony. W moim przypadku cieknął uszczelniacz wału (ten na dole), też mam silnik 1.2. Jeśli obejrzysz koło wałka rozrządu (górne) i nie będzie mocno ubabrane olejem, to najprawdopodobniej czeka Cię wymiana wcześniej wspomnianego uszczelniacza. Najlepiej zgrać to z wymianą rozrządu, bo konieczne do jego wymiany jest zluzowanie paska, zblokowanie tego koła i odkręcenie śruby trzymającej koło na wale. gwint prawy, drobny. Jeśli się zdecydujesz mogę napisać jak wymienić uszczelniacz, bo jest na to dobra metoda