Cześć,
Zrobiłem zmianę uszczelki pod głowicą + szlif głowicy pod uszczelkę i szlif zaworów i gniazd.
Wszystko już jest poskładane, da się jeździć ale...
na wolnych obrotach silnik pracuje nie równo, są strasznie wibracje (czuć je nawet pod tyłkiem na tylnej kanapie
(i nie chodzi tu o falowanie obrotów). Dodatkowo jest głośny a układ wydechowy bez dziur.
poluzowałem pasek rozrządu bo faktycznie mógł być za mocno napięty - nie pomogło.
Szukając przyczyny sprawdziłem:
- iskrę na wszystkich świecach i kablach
- wyczyściłem przepustnice łącznie z silnikiem krokowym
- zdemontowałem wtryskiwacze i sprawdziłem czy żadne nie został uszkodzony(a szczególnie ten przy którym poszła uszczelka)
generalnie przy jeździe na wyższych obrotach nie ma żadnych objawów poza tą głośną pracą.
na wolnych jest głośno nie równo szarpie drga i przygasa.
Nagrałem dwa filmiki po tym wszystkim co opisałem.
Dajcie jakieś następne podpowiedzi co robić i gdzie szukać problemu bo skończyły mi się pomysły
Przed wymianą uszczelki autem jeździł Tata i mówi ze te objawy były jeszcze zanim zabraliśmy się za wymianę.
Gdzieś w necie znalazłem, że ktoś poskładał rozrząd na znaki tak jak powinno być(tak jak i ja) i miał podobne objawy. Jak inaczej poskładać rozrząd jak nie na znaki ? :>
https://www.youtube.com/watch?v=IoBEYfe4O-U&feature=youtu.be
https://www.youtube.com/watch?v=UFc59tbMwkM&feature=youtu.be
wszystkie dźwięki na filmach generuje auto
// sprawa dotyczy brata mojej Pandy - Punta. ale silnik jest ten sam wiec pozwoliłem sobie poprosić was o pomoc