Strona 1 z 2

Silnik/napęd wycieraczki tylnej

PostNapisane: So 22:05, 21 sty 2017
przez tomek sunshine
Witam,
rozbierał ktoś może silnik/napęd wycieraczki tylnej? padło mi coś w mechanizmie albo silnik, przy rozbiórce pomimo dobowego moczenia w WD40 śruba wycieraczki ukręciła się razem z gwintem przy samym wieloklinie. Teraz pytanie w którą stronę wybijać ? Od strony wycieraczki była zawleczka praktycznie przyspawana przez rdzę - pol godziny dremlem walczyłem żeby ją wyciąć. Sama wycieraczka z wieloklina wylazła też z wielkim bólem przy użyciu ściągacza. Rozsądek mówi że skoro zawleczka była od strony wycieraczki to wybijać należy w dół w stronę przekładni zębowej ale za diabła nie idzie ani w jedną ani w drugą.
https://zapodaj.net/471097600885a.jpg.html
https://zapodaj.net/b953c0eeb1f7c.jpg.html
https://zapodaj.net/5f95dc0089a5b.jpg.html


Przy okazji wie ktoś jak poprawnie nazywać ten element i czy samo to można kupić ?

Re: Silnik/napęd wycieraczki tylnej

PostNapisane: So 22:20, 21 sty 2017
przez arnold
Kupisz tylko całość i już szukaj, bo nikt nie robi części zamiennych do tak małego elementu. Gdybyś nie ukrecił nakrętki to można było coś powalczyć. Jak ostatnio to robiłem to chyba wychodziło do wewnątrz mechanizmu.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Re: Silnik/napęd wycieraczki tylnej

PostNapisane: So 22:33, 21 sty 2017
przez tomek sunshine
Myślę że da się dospawać inny wieloklin z gwintem i wyszlifować w połowie

Re: Silnik/napęd wycieraczki tylnej

PostNapisane: So 22:52, 21 sty 2017
przez zibi63
To z wieloklinem, nazwijmy to trzpień wchodzi do środka mechanizmu. Problem polega na tym, że się dość mocno zapieka z powodu rdzy, jaka pojawia się na owym trzpieniu. Można jeszcze próbować moczyć w płynie hamulcowym. Ale raczej powinno zejść pod wpływem uderzenia od strony zerwanego gwintu (robimy to z wyczuciem). Robiłem to w seicento, niestety ustrojstwo ma tendencję do łapania rdzy i wspomnianego wcześniej zapiekania.Dlatego dobrze jest co jakiś czas rozebrać mechanizm , wyczyścić ów element z wieloklinem i przesmarować.

Re: Silnik/napęd wycieraczki tylnej

PostNapisane: So 23:02, 21 sty 2017
przez Albercik
silnik wycieraczki tylnej to koszt do 200 zł max za nowy, z gwarancją. olej ten złom - kup nowy - będzie działał kolejne 10 lat.

Re: Silnik/napęd wycieraczki tylnej

PostNapisane: So 23:02, 21 sty 2017
przez tomek sunshine
Nie zlezie dziadostwo, cały dzień moczone w różnych rozpuszczalnikach cudach winakach. Teraz wziąłem młota, podłożyłem rurkę i ile fabryka dała nie patrząc czy pęknie coś. Nie wyszło. Na szrot z tym bo silnik chyba też spalony nie rusza ani w jedną ani w drugą tylko się gorący robi.

Komplet to 160 zł - nówka Denso.
Pod nosem mam używkę za 50zł zaryzykuje.

Tyle że ja już od momentu zakupu auta przez pierwsze 1000km włożyłem ponad 2000zł i zaczyna mnie powoli denerwować. Jeszcze się okazało że uchwyt mechanizmu przedniej wycieraczki pęknięty i teraz wcale nie mam wycieraczek :evil:

Re: Silnik/napęd wycieraczki tylnej

PostNapisane: So 23:17, 21 sty 2017
przez tek7
Kolego! Wytrzymaj ! Zaraz ci sie powinny koszta skonczyc ...to bardzo sympatyczne auta - odwdziecza sie Tobie potem bezawaryjnoscia i tanimi czesciami ...!

Re: Silnik/napęd wycieraczki tylnej

PostNapisane: So 23:27, 21 sty 2017
przez Albercik
Tomek, Nie łam się - zawsze po zakupie auta trzeba wyłożyć grubszą kasę na blat, bo nie oszukujmy się - nikt nie sprzedaje nowych aut w cenie zajechanych trupów z Niemiec. Ja do Pandy (mam od kwietnia 2015) włożyłem już więcej, niż za nią zapłaciłem. W same naprawy (bez 'widzimisię dodatkowych) wsadziłem lekką ręką 4000 zł. I jeszcze nie koniec, bo koła mi się grzeją z przodu, trzeba tarcze+klocki wymienić, olej, silnik wycieraczek z przodu i usunąć rdzę z progów z tyłu.

Jednak Panda to tak cudowne auto, że IMO warto.

Dla przykładu powiem, że w moje drugie auto (Passat 2008 2.0 TDI) przez pierwszy rok wsadziłem ponad 10k w same naprawy (amortyzatory, hamulce, kolektor dolotowy, sterownik turbiny, egr i nie pamiętam co tam jeszcze), więc Panda wychodzi znacznie taniej w eksploatacji. A jak zrobisz - będziesz miał spokój.

Za cały nowy krzyżak do wycieraczek przednich (oryginał) zapłaciłem 100 zł na allegro (mogę dać Ci linka). Wymieniłem dziś, pod blokiem, w 25 minut. Nie jest źle.

Re: Silnik/napęd wycieraczki tylnej

PostNapisane: Śr 21:47, 01 lut 2017
przez tomek sunshine
Dziękuję Panowie za słowa otuchy :kwiaty:

Doskonale rozumiem że jak coś się kupuje to trzeba włożyć. Kupiłem motocykl to włożyłem na dzień dobry 3000 teraz włoże 2500 na wiosnę i wiem co mam. Fakt że to inna historia bo to nie lata 130km/h jak Panda (chyba że na 1 biegu) więc nie ma miejsca na oszczędności. No myślę że jeszcze trochę i mi się koszta skończą w Pańdzioszce. Jeszcze muszę rudą szmatę wygonić, zmienić przednią szybę, zaglądąć do rozrusznika bo od czasu do czasu zamiast zakręcić wyda z siebie zgrzyt z piekła rodem. Zaglądnąć do sprzęgła i skrzyni bo coś nie wysprzęgla 1 biegu... więcej grzechów nie pamiętam...

Ja mechanizm wycieraczki przedniej Magneti Marelli nabyłem za 120zł. Silnik wycieraczki tył używkę od Pandy II (identyczne) za 45zł.

Co ciekawe jak się zakłada do mechanizmu wycieraczek przednich silnik na wieloklin to on ma jedyną słuszną pozycję w jakiej trzeba go zamontować inaczej wycieraczki będą pracowały asynchronicznie o czym oczywiście wiedziałem już chwilę po pierwszym montażu :)

Re: Silnik/napęd wycieraczki tylnej

PostNapisane: Śr 22:25, 01 lut 2017
przez Albercik
nie czaję - to Ty masz jakąś inną Pandę, niż my?

Re: Silnik/napęd wycieraczki tylnej

PostNapisane: N 23:32, 12 lut 2017
przez tomek sunshine
Raczej wątpię, wszyscy tak mamy pewnie. Już tłumaczę posiłkując się obrazkiem:
https://zapodaj.net/698fac35c4c79.jpg.html
Kiedy rozłącza się silnik z wycieraczkami (tak jak w moim przypadku bo wymiana mechanizmu) to przy jego ponownym składaniu musi on się znajdować (silnik) w pozycji zero czyli takiej w jakiej jest gdy wycieraczki są w stanie spoczynku. Wieloklin (zaznaczony czerwoną strzałką) musi być założony gdy ramiona mają dokładnie takie ustawienie jak na rysunku na zielono. Chyba z 8 razy to rozbierałem i zakładałem całość żeby ogarnąć jak to ma być i ustawić idealnie. Jeden ząbek na wieloklinie źle i jedna wycieraczka szła jeszcze do góry a druga już zawracała.

Re: Silnik/napęd wycieraczki tylnej

PostNapisane: Pn 8:39, 13 lut 2017
przez Albercik
Coś dziwne rzeczy mówisz. Ja ostatnio wymianiałem u siebie. Wymiana w 20 minut i zero kombinowania. Wyjąłem, rozpadło się, założyłem nowy mechanizm tak samo jak stary i założyłem. Tam nie ma żadnego wieloklina, tylko ośka, na którą wchodzą cięgna na wcisk.

Re: Silnik/napęd wycieraczki tylnej

PostNapisane: Pn 10:11, 13 lut 2017
przez tomek sunshine
Nie chce mi się jeszcze raz rozbierać żeby zrobić zdjęcia, ale dobrze wiem, z czym walczyłem i nie przyśniło mi się to i rozwalony palec poświadcza, mimo że już się zagoił.

Re: Silnik/napęd wycieraczki tylnej

PostNapisane: Pn 11:12, 13 lut 2017
przez Albercik
tu nie ma żadnego wieloklina. chyba, że mówisz o wnętrzu mechanizmu silnika - tam jest zębatka w środku.

Obrazek

Re: Silnik/napęd wycieraczki tylnej

PostNapisane: Pn 13:43, 13 lut 2017
przez arnold
Wydaje mi się że jest mowa o wejściu wałka do przekładni.