Strona 1 z 1

Ubytek płynu chłodniczego

PostNapisane: Wt 7:19, 20 wrz 2016
przez wojtaas_pl
Witam serdecznie,

Ostatnio zauważyłem, że mam coś mało płynu w układzie chłodzenia. Dodałem i za jakiś czas znów to samo. Myślałem, że może jakieś złącze na węże pękło albo coś ale żadnych widocznych wyciekow, czy plam pod autem nie ma.
No to może nagrzewnica, ale czytałem że to chodniczek mokry itp jednak u mnie nie ma takich objawów . A tu dużo rozbierania więc zanim przystąpię do rozbierania deski chce się poradzić.
Jedyne co zauważyłem to płyn NIE ucieka jak mam przełączone na wewnętrzny obieg powietrza. Natomiast na postoju na otwartym zewnętrznym obiegu powietrza czuć ewidentnie zapach płynu chłodniczego.
Czy to nagrzewnica, czy co? Dziwnym faktem jest że płyn nie ucieka przy zamkniętym wewnętrznym obiegu powietrza.

Proszę o pomoc i sugestie,
Dzięki i pozdrawiam

Re: Ubytek płynu chłodniczego

PostNapisane: Cz 12:49, 22 wrz 2016
przez Albercik
na 90% nagrzewnica.

Słusznie czytałeś, że strzelona nagrzewnica to mokry dywanik, ale... to znak, że jest już mocno strzelona :) Jak będziesz miał niewielkie uszkodzenie to płyn będzie się przesączał ale zdąży odparować zanim trafi na dywanik. U mnie tak jest.

Co do obiegu wewnętrznego to zwróć uwagę, że zauważalny ubytek płynu jest po kilku dniach jeżdżenia, a nie używasz obiegu zamkniętego na okrągło, więc IMO to jest efekt placebo.

Re: Ubytek płynu chłodniczego

PostNapisane: Pt 19:22, 15 wrz 2017
przez Albercik
Odkopię temat bo teraz sam mam problem...

Płynu mi regularnie ubywa, jak auto się rozgrzeje. Ci, co bardziej uważnie śledzący moje wypociny wiedzą, że niedawno robiłem UPG. Nic to jednak nie zmieniło, ale do konkretów:
- płynu ubywa,
- jak jest mocno rozgrzane - czuć smród płynu na zewnątrz auta, ale... wszędzie jest sucho.

Jak dziś robiłem przegląd tego, co pod maską jest - taka rurka dziwna, co idzie pod kolektorem wydechowym jest bardzo mocno skorodowana, szczególnie po lewej stronie auta (prawej patrząc od przodu), gdzie nachodzi na nią wąż gumowy. Dokładnie nad sondą lambda. W tym miejscu też była mała plama na kostce pod autem, ale nie potrafię powiedzieć czy to mój płyn, czy ona już tam była...

Ktoś się już spotkał z wyciekiem w tym miejscu? Jak się tą rurkę wymienia? Akurat będę wywalał chłodnicę, więc był by to idealny moment, żeby i ją ruszyć. Wydaje mi się to dość prawdopodobne miejsce, bo czuć smród, a nie widać wycieku, czyli jakby płyn od razu odparowywał...

Re: Ubytek płynu chłodniczego

PostNapisane: Pt 20:07, 15 wrz 2017
przez morpheus1581
Dokładnie tak może być. Płyn sączy po gorącym i odparowuje.

Re: Ubytek płynu chłodniczego

PostNapisane: So 9:34, 16 wrz 2017
przez Albercik
Ciekaw jestem, czy to jakaś standardowa usterka, czy coś nietypowego.

Jak będę tą rurę wymieniał to ją polakieruję szprajem do zacisków. Powinna mniej rdzewieć.

Re: Ubytek płynu chłodniczego

PostNapisane: So 18:02, 16 wrz 2017
przez hucker
Sprawdzałem u siebie , rurka metalowa jest lekko pordzewiała od spodu na odcinku około 2cm zaraz przy wężu gumowym

Re: Ubytek płynu chłodniczego

PostNapisane: So 19:17, 16 wrz 2017
przez Albercik
nooo u mnie identycznie tylko ja mam pordzewiałą tak, jakby rok leżała w kwasie solnym :P