Niska moc na niskich obrotach + turkotanie na zimnym

Coś stuka, coś puka - zajrzyj tutaj

Moderatorzy: Majkel_B, Pols

Niska moc na niskich obrotach + turkotanie na zimnym

Numer postu:#1  Postprzez victor89 » Wt 10:56, 26 kwi 2011

Problem:
Ostatnio samochód dziwnie mnie się zachowuje! Sprawa wygląda tak. Dwa typy dźwięku towarzyszące pracy silnika plus kiepsko przyspiesza z niskich obrotów.

Geneza problemu:
W zimie przy odpalaniu na zimno było słychać popiskiwanie z silnika + głośne turkotanie, rytmiczny głuchy stukot przy obrotach jałowych. Po dodaniu gazu na jałowym od ~1700RPM dźwięk znikał, jednak do tych 1700RPM częstotliwość dźwięku liniowo wzrastała.
W lecie nie słychać popiskiwania natomiast turkot nada pozostaje po odpalaniu na zimno. Gdy natomiast samochód się rozgrzeje dźwięk zanika.
Poza tym przez cały czas pracy silnika słychać jeszcze jeden nienormalny dla nowego autka cichy stukot - to podobno mogą być wtryskiwacze. Oczywiście gdy jest zimny zagłuszany jest tenże dźwięk przez głośniejszy opisany wyżej. Są to dwa różne dźwięki jednak język polski nie zna 30 określeń tego zjawiska w przeciwieństwie do Eskimosów którzy potrafią na 40 różnych sposobów określić kolor biały :P

Skutki (?):
Panda ma strasznie małą moc w przedziale 1500-2300RPM. Niewielkie wzniesienie sprawia że muszę redukować do 4 przy 70-80km/h.
Powyżej 2500RPM samochód jedzie tylko delikatnie słabiej niż normalnie. Nadal jest w stanie pojechać te 150 kmh na równym terenie.

Eksploatacja:
136,000km przebiegu, brak regulacji zaworów od nowości.
Ostatnio został uszczelniony wyciek oleju spod wspornika cewek i wymieniony tłumik.
Olej: Castrol 10w40, spala jakieś 0,4L na 10tys km. Filtr Filtron.
Paliwo: Bliska, Neste zawsze 95. Częste jazdy na rezerwie aż do położenia wskazówki.
Płyn do spryskiwaczy: Letni, Lidl. :D
Użytkownik victor89 przyznaje się również do tego że lubi wysokie obroty, ale nie większe niż 5500RPM.
Samochód nie ma i nigdy nie miał instalacji LPG. W silniku nigdy nie zostały przeprowadzone naprawy poza wymianą paska rozrządu 40 tys temu i w/w uszczelnieniem wycieku.

Co zamierzam zrobić:
W tym tygodniu wymieniam olej na AMSOil 10w40 Pełny syntetyk. Zamierzam wlać przed spuszczeniem starego castrola liqui moly - płukankę. Może w oleju leży kłopot - zaniedbałem trochę sprawę i nie wymieniałem do od lutego 2010, w tym czasie przejechałem 25tys km.

Pytania:
Co się kurde dzieje?!
Olej, stukot i spadek mocy mają jakiś związek ze sobą?
Jak sobie z tym poradzić.

Jeżeli dotrwaliście czytając mój tekst aż do tego momentu - GRATULUJE! :)

Edycja wątku:
EDIT1
Ostatnio edytowano Wt 11:16, 26 kwi 2011 przez victor89, łącznie edytowano 2 razy
victor89
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 777
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 34
Panda: 1.2 Dynamic '04 + LPG
Imię: Wiktor

Numer postu:#2  Postprzez Huczas » Wt 11:08, 26 kwi 2011

kiedy ostatni raz miałeś regilację zaworów? - myślę że tu może być przyczyna
co do klekotu na zimnym u mnie zawsze tak jest ale "tttm"

co do reszty... wymień olej i filtr oleju, ewentualnie dodaj regulację zaworów, sprawdź jak będzie się zachowywał po rozgrzaniu jeśli nadal będzie stukał no to będzie trzeba szukać dalej...
Huczas
Klubowicz na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 1995
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Ruciane-Nida/ Warszawa
Wiek: 36
Panda: 1.2 Dynamic

Numer postu:#3  Postprzez Franek16i » Śr 13:50, 27 kwi 2011

wtryskiwacze beda zawsze slyszalne jak zajzysz pod mache przynajmniej ja mam tak:) 136 i nie bylo regulacji zaworow? wymien olej wszystkie filtry regulacje zaworow i powinno pomoc, ja u siebie jak wyregulowalem to czulem ze jest lepiej:) pzdr:)
Franek16i
Wymiatacz
Avatar użytkownika
 
Posty: 765
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Lublin
Wiek: 34
Panda: Pandolot 1.2 + NOS:)

Numer postu:#4  Postprzez Wiesław90 » Śr 15:30, 27 kwi 2011

Franek16i napisał(a):wtryskiwacze beda zawsze slyszalne jak zajzysz pod mache przynajmniej ja mam tak:) 136 i nie bylo regulacji zaworow? wymien olej wszystkie filtry regulacje zaworow i powinno pomoc, ja u siebie jak wyregulowalem to czulem ze jest lepiej:) pzdr:)


ja mam teraz 114 tyś i na 99% nie miałem regulowanych zaworów . Kiedy to sie powinno robić i ile taka zabawa kosztuje oczywiście u mechanika?
Jak ktoś ma w życiu pecha to i w bananie pestkę znajdzie. XD
Wiesław90
Wymiatacz
Avatar użytkownika
 
Posty: 822
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Nakło Śl.
Wiek: 33
Panda: 1.1 =)

Numer postu:#5  Postprzez JDK » Śr 15:35, 27 kwi 2011

co 45 tysięcy :)
Bo życie jest zbyt krótkie żeby jeździć autem bez Gleby
JDK
Klubowicz na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 2044
Dołączył(a): So 13:32, 25 gru 2010
Lokalizacja: Łódź
Wiek: 33
Panda: Była Biała, Był Sunny, Było Cc 1.2, Było Bmw e36 coupe Jest Sej 1.4 16v 6 speed
Imię: Jędrek

Numer postu:#6  Postprzez victor89 » Śr 16:05, 27 kwi 2011

Z tego co się orientowałem:


Bardzo tanio to 50zł za samą usługę regulacji zaworów.
Ja dorwałem mechanika który zrobi mi to zrobi za 80zł (choć nadal szukam), może ktoś na kogoś tańszego w Wawie..
Do tego dochodzi koszt płytek którymi reguluje się luz.
Na allegro są po 5-8zł, mechanik zwykle "zdobywa" je dla Ciebie za ~30zł szt.
Nie mam bladego pojęcia ile takich płytek trzeba
I nie wiem jakie ewentualnie kupować (średnica, grubość (to chyba zależy od luzu do korekcji)).

Regulacja przypadkiem nie co 60tysi?
victor89
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 777
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 34
Panda: 1.2 Dynamic '04 + LPG
Imię: Wiktor

Numer postu:#7  Postprzez Wiesław90 » Śr 16:11, 27 kwi 2011

a powiedzcie mi jeszcze jakie objawy wskazują na to że trzeba wyregulować zawory ?? bo może wcale nie trzeba jak nie ma objawów i nie będziemy wyrzucać kase na darmo
Jak ktoś ma w życiu pecha to i w bananie pestkę znajdzie. XD
Wiesław90
Wymiatacz
Avatar użytkownika
 
Posty: 822
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Nakło Śl.
Wiek: 33
Panda: 1.1 =)

Numer postu:#8  Postprzez JDK » Śr 16:11, 27 kwi 2011

pierwsza po 40-45 chyba jest zalecana :)
a nastepne nie wiem... chyba tak samo
Bo życie jest zbyt krótkie żeby jeździć autem bez Gleby
JDK
Klubowicz na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 2044
Dołączył(a): So 13:32, 25 gru 2010
Lokalizacja: Łódź
Wiek: 33
Panda: Była Biała, Był Sunny, Było Cc 1.2, Było Bmw e36 coupe Jest Sej 1.4 16v 6 speed
Imię: Jędrek

Numer postu:#9  Postprzez victor89 » Śr 16:29, 27 kwi 2011

Wiesław90 napisał(a):a powiedzcie mi jeszcze jakie objawy wskazują na to że trzeba wyregulować zawory ?? bo może wcale nie trzeba jak nie ma objawów i nie będziemy wyrzucać kase na darmo

jeżeli regulacja pomoże na moje objawy wyżej opisane - będziesz wszystko wiedział :)
victor89
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 777
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 34
Panda: 1.2 Dynamic '04 + LPG
Imię: Wiktor

Numer postu:#10  Postprzez Wiesław90 » Śr 16:30, 27 kwi 2011

To będe czekał na relacje :)
Jak ktoś ma w życiu pecha to i w bananie pestkę znajdzie. XD
Wiesław90
Wymiatacz
Avatar użytkownika
 
Posty: 822
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Nakło Śl.
Wiek: 33
Panda: 1.1 =)

Numer postu:#11  Postprzez victor89 » Śr 16:47, 27 kwi 2011

Wiesław90 napisał(a):To będe czekał na relacje :)

Może spalanie spadnie? Obecnie w trasie ciężko mi zejść poniżej 6l (5,6L na komputerze). Kiedyś jak była nowa paliła ~4,3 - 5.0 max :) Teraz ma 136tys przebiegu i oponki 185 :)
victor89
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 777
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 34
Panda: 1.2 Dynamic '04 + LPG
Imię: Wiktor

Numer postu:#12  Postprzez Wolfi » Śr 18:46, 27 kwi 2011

Ja regulowalem zawory co 40tys, w tej chwili mam 134000 i narazie cicho są ale dla swietego spokoju chyba za jakis czas oddam na ogladniecie :D
Obrazek
Wolfi
Wymiatacz
Avatar użytkownika
 
Posty: 980
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Nisko
Wiek: 42
Panda: 1.1

Numer postu:#13  Postprzez Huczas » Śr 22:17, 27 kwi 2011

wolfi cicho są bo nie jeździsz pandą tylko garaż wypełnia... ;)
Huczas
Klubowicz na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 1995
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Ruciane-Nida/ Warszawa
Wiek: 36
Panda: 1.2 Dynamic

Numer postu:#14  Postprzez victor89 » Śr 22:36, 27 kwi 2011

Huczas napisał(a):wolfi cicho są bo nie jeździsz pandą tylko garaż wypełnia... ;)

Sam kiedyś powiedział że jeździ jak emeryt :P
Moja dostaje po pupce - szybsze zużycie nastąpiło widocznie ;)
victor89
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 777
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 34
Panda: 1.2 Dynamic '04 + LPG
Imię: Wiktor

Numer postu:#15  Postprzez victor89 » Pn 9:49, 02 maja 2011

Byłem w serwisie i wymieniłem olej. Przed wlaniem nowego, do silnika została wlana płukanka liqui moly.
Został zamontowany filtr oleju Mann oraz wlane 2,8L 100% syntetycznego oleju amsoil 10w40.
Do regulacji zaworów niestety nie doszło ze względu na brak 100zł na ten cel :/ Ale to w czerwcu :)
Zmiany? Nie to auto. Do 3 tys RPM mamy wrażenie że jedziemy samochodem elektrycznym. Silnika totalnie nie słychać. Do tego znacznej poprawie uległy przyspieszenia :)
Jestem bardzo zadowolony po wymianie ale regulacja zaworów i tak sie przyda ;)
victor89
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 777
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 34
Panda: 1.2 Dynamic '04 + LPG
Imię: Wiktor

Następna strona

Powrót do Mechanika - problemy techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości