Fiat Panda 1.1 LPG 2006r PALI POMPY PALIWA I BEZPIECZNIKI

Brak prądu, nie świeci lampa, potrzebny schemat...

Moderatorzy: Majkel_B, Pols

Fiat Panda 1.1 LPG 2006r PALI POMPY PALIWA I BEZPIECZNIKI

Numer postu:#1  Postprzez Bodzik1992 » Wt 13:20, 06 sty 2015

Witam!
Od 2 tygodni jestem posiadaczem fiata Pandy z 2006 r instalacja gazowa od nowości. Jeste 2-gim właścicielem.
Mój problem polega na tym, że auto chodziło super i przestało w ciągu 1 dnia. Przez 2 Tyg zrobiłem jakieś 3 tyś km ( święta, praca itp).
Pewnego dnia po powrocie z zakupów auto nie odpaliło. Zauważyłem, że nie słychać pompy paliwa. Okazało się, że padl bezpiecznik. Po wymianie na nowy auto odpaliło od 1 strzała. Po uruchomieniu auta pojechałem do miasta, zrobiłem jakieś 10 km i auto zgasło podczas jazdy i juz nie odpaliło. Przewiozłem Pande na lawecie do mechanika i okazało się, że ponownie upalony jest bezpiecznik( totalnie stopiony wraz z przewodami w skrzynce przy silniku) i dodatkowo po wyjęciu pompy paliwa okazało się, że jest również spalona i normalnie posmażone wszystko. Auto nigdy nie widziało rezerwy, Minimum pół baku benzyny i pełen lpg zawsze. Po wyjęciu pompy, zastąpieniu ją nową i naprawieniu instalacji( nowe przewody i bezpiecznik po za skrzynką bo tam nie ma miejsca) okazało się, że brakuje napięcia. Przekaź :cry:niki działają poprawnie, wyłącznik pod fotelem tez ok( brak żadnego komunikatu na konsoli), bezpiecznik cały. Mechanik uruchomił auto wzbudzając pompe za pomocą prostownika i normalnie szok. Auto odzyskało napięcie w układzie zasilania pompy po chwili przepaliło bezpiecznik, po wymianie na nowy było ok( 20A taki tam był i jest). Zapalało normalnie z 20 razy z rzędu. Mechanik złożył auto do kupy, powiedział że gotowe i oddał stare części no i wyjechałem z warsztatu, ujechałem z 15 może 20 km zgasiłem auto i znowu to samo. Bezpiecznik jest cały, a nowa pompa spalona tak samo jak poprzednia( oryginalne, nowe ze sklepu). Mechanik rozłożył ręce i no i i bo sam już nwm co robić. Potrafi ktoś mi pomóc jestem w stanie nawet zapłacić by dowiedzieć się co boli KOALĘ :cry:
Bodzik1992
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): Pn 23:04, 05 sty 2015
Lokalizacja: Gdynia
Panda: 1.1 LPG 2006r
Imię: Paweł

Re: Fiat Panda 1.1 LPG 2006r PALI POMPY PALIWA I BEZPIECZNIK

Numer postu:#2  Postprzez 12pawel » Wt 13:31, 06 sty 2015

Trzeba sprawdzić czy przewody od pompy nie są zapchane/zatkane itp. bo możliwe że pompa się dusi bo nie ma gdzie tłoczyć paliwa. Druga sprawa niech mechanik sprawdzi jaki prąd pobiera pompa.
12pawel
Bywalec
 
Posty: 154
Dołączył(a): N 18:56, 26 gru 2010
Lokalizacja: olsztyn
Wiek: 46
Panda: już była, Civic vi
Imię: Paweł

Re: Fiat Panda 1.1 LPG 2006r PALI POMPY PALIWA I BEZPIECZNIK

Numer postu:#3  Postprzez arnold » Wt 14:08, 06 sty 2015

Mechanik wymienił sam wkład? Może regulator ciśnienia paliwa stoi i/lub zapchany filtr w pompie. Wtedy cały zespół do wymiany. Wyszłoby to w pomiarze ciśnienia paliwa. Niskie to może być filtr, bardzo wysokie to regulator.
arnold
Wymiatacz
 
Posty: 1370
Dołączył(a): So 17:22, 16 sie 2014
Lokalizacja: Gliwice
Wiek: 35
Panda: Była, a jest Dacia Duster 2020
Imię: Arnold

Re: Fiat Panda 1.1 LPG 2006r PALI POMPY PALIWA I BEZPIECZNIK

Numer postu:#4  Postprzez Bodzik1992 » Wt 14:40, 06 sty 2015

Pompa wymieniana kompletna x 2. po wymianie na nowa auto zapaliło odrazu leciutko. Jak podłączysz pompe na krutko to chodziła ale już jest spalona tak samo jak poprzednia. może załącze zdjęcie jak wygląda pompa..... prąd sprawdzony i niby jest poprawny, nie znam wartości słyszałem co mówił mechanik do kolegi który też gdybał nad KOALą
Bodzik1992
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): Pn 23:04, 05 sty 2015
Lokalizacja: Gdynia
Panda: 1.1 LPG 2006r
Imię: Paweł

Re: Fiat Panda 1.1 LPG 2006r PALI POMPY PALIWA I BEZPIECZNIK

Numer postu:#5  Postprzez arnold » Wt 15:25, 06 sty 2015

Ale tutaj prąd ma niewiele do rzeczy. Z jakiegoś powodu ta pompa jest poważnie obciążona. Śmiem wątpić że aż takie spadki napięcia będą w obwodzie pompy, że natężenie wzrasta do krytycznych wartości. Szczególnie że jednak mechanik poprawił co się da. Można sprawdzić opory na konektorach, ale to i tak nie powinno palić pomp. Albo ktoś auto sprzedał z tego powodu.
Samochód ma alarm, lub cokolwiek innego co może odcinać pompę?
arnold
Wymiatacz
 
Posty: 1370
Dołączył(a): So 17:22, 16 sie 2014
Lokalizacja: Gliwice
Wiek: 35
Panda: Była, a jest Dacia Duster 2020
Imię: Arnold

Re: Fiat Panda 1.1 LPG 2006r PALI POMPY PALIWA I BEZPIECZNIK

Numer postu:#6  Postprzez 12pawel » Wt 16:13, 06 sty 2015

Prąd właśnie ma tu dużo do rzeczy bo on jest miarą obciążenia pompy. Jeśli prąd jest wyższy od znamionowego to oznacza że pompa jest przeciążona. Im silnik ma ciężej tym pobiera większy prąd, proste. U mnie pompa nie pobiera więcej niż 8A. Porównaj to z wartościami u siebie. Trzeba też sprawdzić ciśnienia jakie występują w układzie paliwowym i wykluczyć przeciążanie pompy. Silnik nie pali się bez przyczyny.
12pawel
Bywalec
 
Posty: 154
Dołączył(a): N 18:56, 26 gru 2010
Lokalizacja: olsztyn
Wiek: 46
Panda: już była, Civic vi
Imię: Paweł

Re: Fiat Panda 1.1 LPG 2006r PALI POMPY PALIWA I BEZPIECZNIK

Numer postu:#7  Postprzez Bodzik1992 » Wt 18:40, 06 sty 2015

Panowie to sie pali to się normalnie smaży topi wszystko. Dodam że na zasilaniu z prostownika pompa pracowała normalnie. A jak podłączono kostkę od zasilania to się po kilku km spaliła. Jedyne co odcina pompę to wyłączniki pod siedzeniem. nic innego nie ma dodatkowo tylko imo. Panda typ van.
Bodzik1992
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): Pn 23:04, 05 sty 2015
Lokalizacja: Gdynia
Panda: 1.1 LPG 2006r
Imię: Paweł

Re: Fiat Panda 1.1 LPG 2006r PALI POMPY PALIWA I BEZPIECZNIK

Numer postu:#8  Postprzez arnold » Wt 21:07, 06 sty 2015

Miałem napisać napięcie. Ale ze wzoru P=U*I wynika że jeśli przy 12V pompa ma osiągnąć moc 120W to pobierze prąd o natężeniu 10A. Chodzi o to że pompa przy spadku napięcia (tutaj musiałby być dwukrotny) nie powinna próbować pobierać taki prąd, ale jeśli stanie przez obciążenie to idzie praktycznie w zwarciu.

Wysłane z mojego ST23i
arnold
Wymiatacz
 
Posty: 1370
Dołączył(a): So 17:22, 16 sie 2014
Lokalizacja: Gliwice
Wiek: 35
Panda: Była, a jest Dacia Duster 2020
Imię: Arnold

Re: Fiat Panda 1.1 LPG 2006r PALI POMPY PALIWA I BEZPIECZNIK

Numer postu:#9  Postprzez Bodzik1992 » Wt 22:55, 06 sty 2015

Nie mam mowy o zapchanej pompie czy układzie paliwowym. Najdziwniejsze jest to że jak podłączyliśmy zasilanie z prostownika bezpośrednio na pompe to auto pracowało normalnie ok 30 min. odłączyliśmy prostownik wpieliśmy kostke i auto też normalnie odpaliło i chodziło co nas zdziwiło bo wcześniej paliło bezpiecznik po chwili od odpalenia. Niestety nasza radość nie trwała długo bo po złożeniu auta do kupy i przejechaniu koło 15 km zgasiłem silnik i już nie odpaliłem no i pompa spalona tak samo jak poprzednia( dokładnie przetopione styki wkładu pompy czyli to co jest w zbiorniku) a reszta łącznie z przewodami cała i bezpiecznik też ok.
Bodzik1992
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): Pn 23:04, 05 sty 2015
Lokalizacja: Gdynia
Panda: 1.1 LPG 2006r
Imię: Paweł

Re: Fiat Panda 1.1 LPG 2006r PALI POMPY PALIWA I BEZPIECZNIK

Numer postu:#10  Postprzez Romix13 » Śr 21:06, 07 sty 2015

A prostownik podpinałeś bezpośrednio do wtyku pompy ? czy do początku wiązki podłogowej która ją zasila ? jeśli to pierwsze, to może sprawdź wiązkę czy nie przetarta gdzieś i robi zwarcie z podłogą lub nie jest walnięta gdzieś, lub kabel masowy czy nie traci masy.
Post zawiera lokowanie produktu oraz śladowe ilości popcornu
==► Mój PANDOLOT ◄==
Podłączenie pod FES'a, kasowanie błędów itd. Procedura Proxi (osiowanie) , PW :)
Romix13
Wesoły Tramdriver
Avatar użytkownika
 
Posty: 4036
Dołączył(a): N 19:48, 17 lip 2011
Lokalizacja: [KRA] Przeginia D. / Kraków
Wiek: 47
Panda: Misiek 1.1 2003 / od 2004 LPG II gen.
Imię: Romek

Re: Fiat Panda 1.1 LPG 2006r PALI POMPY PALIWA I BEZPIECZNIK

Numer postu:#11  Postprzez Bodzik1992 » Śr 21:15, 07 sty 2015

tak prostownik do wtyku pompy 2 piny szersze i wszystko dzialalo porawnie. na wiazce od auta nie dziala. mam wlasnie zamiar sprawdzic wiazke
Bodzik1992
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): Pn 23:04, 05 sty 2015
Lokalizacja: Gdynia
Panda: 1.1 LPG 2006r
Imię: Paweł

Re: Fiat Panda 1.1 LPG 2006r PALI POMPY PALIWA I BEZPIECZNIK

Numer postu:#12  Postprzez arnold » Śr 22:39, 07 sty 2015

Pamiętaj tylko że masa leci właśnie przez wyłącznik bezwładnościowy pod siedzeniem.
arnold
Wymiatacz
 
Posty: 1370
Dołączył(a): So 17:22, 16 sie 2014
Lokalizacja: Gliwice
Wiek: 35
Panda: Była, a jest Dacia Duster 2020
Imię: Arnold

Re: Fiat Panda 1.1 LPG 2006r PALI POMPY PALIWA I BEZPIECZNIK

Numer postu:#13  Postprzez Bodzik1992 » Cz 0:42, 08 sty 2015

kolego na samym poczatku pisalem ze nie ma komunikatu fps on.... wciskalem wielokrotnie wylącznik i nic
Bodzik1992
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): Pn 23:04, 05 sty 2015
Lokalizacja: Gdynia
Panda: 1.1 LPG 2006r
Imię: Paweł

Re: Fiat Panda 1.1 LPG 2006r PALI POMPY PALIWA I BEZPIECZNIK

Numer postu:#14  Postprzez arnold » Cz 5:50, 08 sty 2015

Chodzi o to jak jest skonstruowany obwód i gdzie mogą być spadki napięcia.

Wysłane z mojego ST23i
arnold
Wymiatacz
 
Posty: 1370
Dołączył(a): So 17:22, 16 sie 2014
Lokalizacja: Gliwice
Wiek: 35
Panda: Była, a jest Dacia Duster 2020
Imię: Arnold

Re: Fiat Panda 1.1 LPG 2006r PALI POMPY PALIWA I BEZPIECZNIK

Numer postu:#15  Postprzez 12pawel » Cz 14:03, 08 sty 2015

arnold napisał(a):Chodzi o to jak jest skonstruowany obwód i gdzie mogą być spadki napięcia.

Spadki napięcia nie powinny wpływać na większy prąd. Jeśli napięcie spada, to i prąd jest mniejszy.
12pawel
Bywalec
 
Posty: 154
Dołączył(a): N 18:56, 26 gru 2010
Lokalizacja: olsztyn
Wiek: 46
Panda: już była, Civic vi
Imię: Paweł

Następna strona

Powrót do Elektryka - problemy techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

cron