Strona 1 z 5

Problem ze wspomaganiem.

PostNapisane: N 21:37, 16 sty 2011
przez dani
Witam.
Od pewnego czasu w Pandzie żony pojawił się problem ze wspomaganiem kierownicy.
Pierwsze objawy: przy skręcie w prawo do połowy maksymalnego obrotu (na postoju) zaczęło rwać kierownicą, tak dziwnie drgała.
W chwili obecnej doszło wyłączanie się wspomagania. Pojawia się ono w momencie szybkiego ruchu kierownicą w prawo, lewo na postoju. Zdarza się, że wspomaganie wyłączy się podczas jazdy.

Wygląda to tak, że powodowane jest to przez swego rodzaju opór.

Pomóżcie proszę, jak się za to zabrać? Czy podpiąć najpierw pod komputer?

Czytałem o powodach takiego stanu rzeczy. Może ich być kilka:
wilgoć, awaria silnika wspomagania, awaria czujnika ruchu skrętu, zimne luty, coś z przekaźnikami...

PostNapisane: N 21:43, 16 sty 2011
przez Vito
stawiam na czujnik skrętu :(

PostNapisane: N 23:15, 16 sty 2011
przez dani
Zerkałem na allegro...
Ceny nie są niestety okazyjne...
Zobaczymy co komp wykaże.

PostNapisane: N 23:31, 16 sty 2011
przez Franek16i
u mnie byly zimne luty koszt 50 zl :) oby chociaz mechanik mowil ze to czesty objaw ze wspomaganie siada w pandach:/

PostNapisane: N 23:45, 16 sty 2011
przez dani
A objawy miałeś takie jak ja?

PostNapisane: Pn 17:30, 31 sty 2011
przez dani
Dziś pojechałem z Pandką żony na komputerek.
Wskazał 3 błędy.

Napięcie ze strony akumulatora, faktycznie, aku uszkodzony. Wymieniony.

W tym momencie wyłączanie się wspomagania jakby ustało. Przy kręceniu kierownicą w prawo pojawia się takie drganie, ale samo wspomaganie się póki co nie wyłącza.

Potestuję to i zobaczymy co się będzie działo.

Czy ten aku mógł mieć na to wpływ?

PostNapisane: Wt 0:11, 01 lut 2011
przez Huczas
powiem że u mnie aku sprawne, a kiera na wspomaganiu city też drga... biorę pod uwagę niestety wymianę wspomagania w niedużym czasie jak przestanie zupełnie działać bo drganie nie wróży niestety nic dobrego.

PostNapisane: Wt 18:24, 01 lut 2011
przez dani
Po wymianie tego akumulatora wyłącza się dalej, choć rzadziej. Także nastawiony już jestem na wymianę... Komp pokazał czujnik i silniczek. Ciekawe, jak to się rozwiąże.

Miał ktoś do czynienia z serwisem DCS na Daszyńskiego w Gliwicach?
Ponoć dobry elektryk fachura tam jest, i ponoć niejedno wspomaganie już wskrzesił.

PostNapisane: So 23:59, 05 mar 2011
przez dani
Witam.
Dziś +9 na dworze i problemu ze wspomaganiem nie było. Nawet kierownicą nie rwało przy delikatnych skrętach w prawo. Wcześniej miało to miejsce.
Co zasugerujecie panowie?

PostNapisane: Pn 18:42, 07 mar 2011
przez guzik23
Zapewne to czujnik. Silniki wspomagania padają niezmiernie rzadko że względu na to że są projektowane nadmiarowo. Czujnik możesz podmienić sam, najlepiej jakbys miał dojście do miejsca gdzie można zwrócić część gdyby to nie było to. Niektóre sklepy/złomowiska z uzywkami dają taką możlwość za niewielka opłatą (20-30zł)

PostNapisane: Cz 16:59, 10 mar 2011
przez dani
Sądziłem, że może skoro temperatura poszła na plus, to może kwestia wilgoci, styków, lutów... Nie wiem... Pojadę jak będzie cieplej na kompa i się okaże co się będzie działo.

PostNapisane: Cz 21:48, 10 mar 2011
przez guzik23
Tylko że na kompie wydasz kolo stówki i żadnej pewności co do poprawnej diagnozy a juz na pewno ci tego nie naprawia w tej kwocie.

PostNapisane: Śr 23:41, 27 kwi 2011
przez michalijegopanda
Też mam znowu od jakiegoś czasu te objawy że się wyłącza jak ma większy opór i że szarpie przy skręcie kier. ale znalazłem coś takiego ostatnio na allegro że moze to być błąd przekaźników stosowanych w elektrycznych silnikach wspomagania kierownicy, często przerywają, a wy jak myślicie?

http://moto.allegro.pl/przekazniki-wspo ... 09519.html

Re: Problem ze wspomaganiem.

PostNapisane: Pn 19:30, 10 sie 2015
przez marcin316
Odgrzeję kotleta...

Przejrzałem już kilka tematów o wspomaganiu i nie znalazłem opisu problemu dokładnie takiego samego jak mój.

Jakieś rok, pół roku temu sporadycznie zaczęło mi się wyłączać wspomaganie podczas jazdy. Ponowne uruchomienie silnika rozwiązywało problem. Teraz doszły te nieszczęsne drgania i szarpanie kierownicą na postoju i przy wolnej jeździe. Przy normalnej jeździe wszystko działa jak należy i wspomaganie się nie wyłącza. Na postoju jeśli puszczę kierownicę to praktycznie cały czas drży. Wystarczy lekko ruszyć palcem i przytrzymać a drżenie ustaje. Puszczam - drżenie powraca. Kierownica podczas jazdy ładnie wraca do środkowego położenia. Mechanik po wstępnych oględzinach każe mi szukać używanej całej kolumny kierowniczej... Zmieniać tą kolumnę czy mechanika? ;)

Re: Problem ze wspomaganiem.

PostNapisane: Wt 11:49, 11 sie 2015
przez bunio14
Nie daj się naciągnąć na całą kolumnę! Objawy - wypisz wymaluj uszkodzony czujnik położenia skrętu. Przy prędkościach bodajże powyżej 60km/h wspomaganie praktycznie jest odłączone, stąd poprawa. Czujniki dostępne na allegro, na forum są polecane firmy, które się zajmują wymianą. Jak masz zacięcie majsterkowicza - temat to ogarnięcia samemu - jest manual. Jeśli będzie kupował czujnik sam zwróć uwagę czy czujnik do Fiata z ASR czy bez - różni się liczbą kabli. Powodzenia!