pitt_99 napisał(a):Wątek zacząłem, bo ostatnio mam problemy z uruchomieniem zimnego autka. Trzeba kręcić, jak w syberyjskich mrozach, więc pomyślałem, że akumulator osłabł, gdyż niedawno przytrafiło mi się zostawić radio wyciszone, ale podświetlone oraz 12 diod LED w bagażniku na całą noc, a może i dwa dni.
ale kręci czy słabo? bo jeżeli kręci dobrze to raczej nie jest to wina aku
Mam też pytanko, jak szybko alternator ładuje aku? Jeżdżę głównie 4 km do pracy, a w weekendy 30 km do mojej lubej.
to raczej mało na naładowanie akumulatora, zwłaszcza te 4 km do pracy zwłaszcza gdy używa się więcej urządzeń (wycieraczki, światła przeciwmgielne) a gdy zaczną się mrozy to wydajność aku jeszcze bardziej spadnie.
Kiedyś gdy wymieniałem akumulator w moim starym aucie w punkcie który specjalizował się w aku gostek który sprawdzał mi akumulator powiedział że 15 km ciągłej codziennej jazdy powinno starczyć do utrzymania akumulatora w dobrej formie.
Co do miernika to kiedy ostatnio zmieniałeś w nim baterie?
bo napięcie z alternatora to trochę duże ci pokazuje