PandaClubPolska

Witam.

Pare dni temu padly jednoczesnie oba podswietlenia w nawiewach. Dziwne bylo aby obydwa paski ledowe padly jednoczesnie, ale ok. Kupilem zwykle zarowki i dalej nie swieci. Potem pomyslalem, ze to moze bezpiecznik. Sprawdzilem F1, F39, F51. W instrukcji obslugi F51 ma byc 5 Amperowy, i taki tam jest. Ale w instrukcji Zembowicza, ten bezpiecznik ma 7.5A. Zaden z bezpiecznikow nie wyglada na przepalony. Sprawdzilem multimetrem czy jest napiecie w gnazdach, i nie ma, albo cos zle sprawdzalem

Rozebralem plastiki drazka zmiany biegow, i te dookola, w nadzieji, ze dojde od tylu do wiazki, no ale tak latwo nie jest i nie moge sie tam dostac.

Ktos ma jakis pomysl, co to jeszcze moze byc albo gdzie szukac przyczyny?

A bezpieczniki sprawdzałeś miernikiem?

Zobacz w gniazdach czy brakuje Ci plusa czy masy.

hmmm bezpiecznikow miernikiem nie sprawdzalem. A mozesz mi powiedziec jak ustawic miernik aby sprawdzic czego w gniazdach mi brakuje? Mam najprostszy model, ale pokazuje najwazniejsze http://electropark.pl/multimetry/880-mu ... 80003.html

Napiecie mierzysz ustawiając na 20 DCV. W gnieździe żarówki masz 2 blaszki - na jednej jest plus, a na drugiej masa. Jeśli chcesz zmierzyć czy jest plus to jeden kabel dotykasz do masy a drugim patrzysz czy na którejś blaszce jest 12v. Czy jest masa w gnieździe mierzysz analogicznie, tyle że jeden z kabli przytykasz do stałego plusa. Uważaj, żeby nie zrobić zwarcia w gnieździe.

Bezpiecznik sprawdzasz ustawiając miernik np. na pomiar diór (symbol diody w czerwonej ramce). Wyciągasz bezpiecznik i do jego jednej nóżki dotykasz jednym przewodem, a do drugiej drugim. Jak bezpiecznik będzie dobry to miernik powiniem pokazać 000.

bardzo dziekuje za pomoc jutro z samego rana ide to posprawdzac.

Napiecie i masa w gniazdach jest, ale juz nie mialem czasu na bezpiecznik. Ale jestli jest tam zasilanie, to nie jest to chyba wina bezpiecznikow? Czy mimo wszystko je sprawdzic? Zauwazylem, ze masa ma wieksze wartosci niz plus, tak ma byc? Robilem to na wylaczonym silniku, ale przekreconym kluczyku. Plus i mase wzialem z lampki w podsufitce.

Skoro napiecie jest to nie powinna byc wina bezpiecznika. Do wielkości potencjału, w jednym miejscu masz lepsza mase w drugim minimalnie gorsza to i wartość sie zmienia(to normalne). Proponuje wlożyc inna zarówke/diode przy diodzie wazne jest ktora strona ją włożysz.

Dzisiaj postanowilem zmierzyc jeszcze raz wtyczki i...nie mam plusa ostatnio byl, a teraz nie ma...

Zarowki sprawdzilem miernikiem i wydaja sie byc ok, dodatkowo domowym sposobem podpialem je pod baterie i tez swieca.