Witam.
Pare dni temu padly jednoczesnie oba podswietlenia w nawiewach. Dziwne bylo aby obydwa paski ledowe padly jednoczesnie, ale ok. Kupilem zwykle zarowki i dalej nie swieci. Potem pomyslalem, ze to moze bezpiecznik. Sprawdzilem F1, F39, F51. W instrukcji obslugi F51 ma byc 5 Amperowy, i taki tam jest. Ale w instrukcji Zembowicza, ten bezpiecznik ma 7.5A. Zaden z bezpiecznikow nie wyglada na przepalony. Sprawdzilem multimetrem czy jest napiecie w gnazdach, i nie ma, albo cos zle sprawdzalem
Rozebralem plastiki drazka zmiany biegow, i te dookola, w nadzieji, ze dojde od tylu do wiazki, no ale tak latwo nie jest i nie moge sie tam dostac.
Ktos ma jakis pomysl, co to jeszcze moze byc albo gdzie szukac przyczyny?